PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
Ulubione WINO
Autor Wiadomość
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pon 24 Maj, 2004   

Ludzie, czym wy sie przejmujecie. wina sie pije a nie czyta ich sklad :)
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Nancy_

Dołączyła: 10 Lut 2004
Posty: 35
Płeć:
Wysłany: Pon 24 Maj, 2004   

dobrze powiedziane Zwierz@k :wink:
nie obrzydzajmy ludziom picia :) wystarczy, że czasem sam zapach wina odrzuca, więc lepiej już się nie zagłębiać w to z czego jest zrobione, a tak swoją drogą to zawsze mnie śmieszył na winie napis "białe wino", bo od zawsze myslałam, że białe wino powinno być białe :D
_________________
chociaż ciagle zmieniacie barwy,wszystko i tak jest szare i czarne,wszystko z betonu,wszystko ze stali,mdłe i bezduszne lecz sie nie wali...
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pon 24 Maj, 2004   

nooo bez picu :) tylko czmeu zawsze one jest kurna czerwoe albo rozowe ??:D
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
dem

Dołączył: 25 Mar 2004
Posty: 4
Skąd: syfiastego Lublina
Wysłany: Pon 24 Maj, 2004   

goOi! napisał/a:
MS napisał/a:
Z tym, co sie je, jest ten sam problem. Ja ostatnio wyciagnalem zywa mrowke z salatki w firmowej kantytnie.

to ja zazwyczaj mam takie problemy z domowym zarciem. zawsze znajde jakiegos slimaka w salacie, albo jakies robale w kalafiorze itp. zastanawiam sie czy po prostu mam pechoze, czy tez moze tylko ja patrze na to co jem :P


ja na twoim miejscu zminilbym kucharza :D ...

Co do obrzydzania to moze to nie jest obrzydliwe ale... jak raz brejdak poszedl sie odlac i zostawil talerz na stole to w miedzy czasie przyleciala moja kocica i dozucila mu 'nadgryziona' do polowy myszke :P ach, uwielbiam flaczki zwisajace z mysiego kregoslupa.. bleee :?
_________________
cze :E
 
 
dem

Dołączył: 25 Mar 2004
Posty: 4
Skąd: syfiastego Lublina
Wysłany: Pon 24 Maj, 2004   

goOi! napisał/a:
a moj kot kiedys w kuchni pod stolem zagryzl przyniesionego z ogrodu zajaca.


a wsadzil ci go do talerza??:D
_________________
cze :E
 
 
bigi


Dołączyła: 22 Lut 2004
Posty: 98
Płeć:
Wysłany: Pią 04 Cze, 2004   

Zwierz@k napisał/a:
nooo bez picu :) tylko czmeu zawsze one jest kurna czerwoe albo rozowe ??:D


nie narzekaj w carrefourze byly goldy po chyba 2 zl prawie biale :D

a co do zapachu to pamietam jak z kumplem kupilismy chyba z 8 mustakow i na pol godzinki otworzylismy wszystkie zeby sie przewietrzyly :)
_________________
bez liderow, bez wladz, bez klamstwa...
 
 
ziezinski


Dołączył: 30 Cze 2004
Posty: 1
Wysłany: Śro 30 Cze, 2004   COMMANDOS

COMMANDOS od tego zacząłem, teraz pijam nalewy GULLe i inne. Na nazwy nie zwracam uwagi, pije co jest :lol:
_________________
Polska złota młodzież / punk to człowiek !!
 
 
m0k3


Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 33
Skąd: Szczecin
Płeć:
Wysłany: Śro 30 Cze, 2004   

Ulubione wino? zdecydowanie Kubuś, rocznik 89, smak marchwi i maliny, z lekką nutką (dakadencji) jabłka.
_________________
~It's a .44 caliber love letter straight from my heart
{ s z c z e c i n l a n s s c r e w }
 
 
MS
Ajbi


Dołączył: 16 Gru 2003
Posty: 340
Skąd: Wroclaw
Płeć:
Wysłany: Śro 30 Cze, 2004   

Rocznik 89? :shock: Przez tyle lat stal w piwniczce i fermentowal? :lol:
_________________
Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
 
rozwal
Operator Beczki Śmierci


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 1545
Skąd: Kopenhaga
Płeć:
Wysłany: Śro 30 Cze, 2004   

dostal na urodziny (te pierwsze) i wlasnie postanowil wypic :)
_________________
I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again “I know that that's a tree”, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: “This fellow isn't insane. We are only doing philosophy.”

L. Wittgenstein
 
m0k3


Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 33
Skąd: Szczecin
Płeć:
Wysłany: Śro 30 Cze, 2004   

wiadome to chyba. no. 8)
_________________
~It's a .44 caliber love letter straight from my heart
{ s z c z e c i n l a n s s c r e w }
 
 
Desant


Dołączył: 29 Cze 2004
Posty: 1
Wysłany: Czw 01 Lip, 2004   

Agropol, BYK, Złoty Jeleń, TURBO PTYS!
 
rozwal
Operator Beczki Śmierci


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 1545
Skąd: Kopenhaga
Płeć:
Wysłany: Czw 01 Lip, 2004   

jakos ostatnio zrezygnowalem z tanich win, ruski szampan ostatnio pilem, wole piwkami sie schlac. w ostatni piatek sie czysta potraktowalem nawet ale bez rezultatu :shock:
_________________
I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again “I know that that's a tree”, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: “This fellow isn't insane. We are only doing philosophy.”

L. Wittgenstein
 
geerwazy


Dołączył: 08 Lis 2003
Posty: 230
Skąd: Hell
Płeć:
Wysłany: Czw 01 Lip, 2004   

ja od maja non toper piwska :) ale teraz rzadziej bede pił :D bo scina bialko :D
_________________
Turbonegro must be destroyed!
 
 
bigi


Dołączyła: 22 Lut 2004
Posty: 98
Płeć:
Wysłany: Pią 02 Lip, 2004   

nie wiem czy pisalem, kolega zakopal 2 lata temu wino w ziemii w lesie, oczywiscie dobre wino kosztowalo chyba z 3,5 zl :) , w tamty roku odkopal je i wiecie co....
zmarnowal takie dobre wino, szlag je trafil tylko smierdziec zaczelo :( hehehe
_________________
bez liderow, bez wladz, bez klamstwa...
 
 
Raven1


Dołączył: 23 Lut 2004
Posty: 7
Skąd: Tarnowskie Góry
Płeć:
Wysłany: Pią 09 Lip, 2004   

Nalewka Nowy Sacz Czekoladowy,Komandos,Disco Polo,Domator
_________________
"...Czy Pokojowe Społeczeństwo
Można Ulepić Przy Pomocy Karabinu?
Czy Lufy Wycelowane W Czyjeś Głowy
Mogą Zmienić Losy Świata
Czy Akcje Terrorystyczne Są W Stanie Uwrażliwić Ludzi
Których Nie Obchodzi Nic Poza Własną Dupą..."
 
 
Agnes


Dołączyła: 16 Maj 2004
Posty: 64
Skąd: wawa
Płeć:
Wysłany: Pią 30 Lip, 2004   

Borys napisał/a:
:( ....... pozatym alkohol testuje siena zwierzętach (małpy, ptaki, myszy, zwierzęta ciężarne) i to samo tyczy się fajek, a takze ostatnio słyszy się po testowaniu dragów na zwierzakach .......


no co ty, kto cię tak wrobił? przeca to wszystko się na punkach testuje :twisted:

a co do topicu, to jam niezbyt oryginalna:
KOMANDOS (numero uno)
KOMANDOS (łan mor tajm)
no i jeszcze raz KOMANDOS
CAVALIER też git i BLACK CURRANT i JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE (goOi!, też nie mogę go dostać nigdzie!!!)
nie wiem, czy był już taki temat, ale warto wspomniec chyba też o tym, co syfne (żeby nikt zonka nie strzelił i nie zaprosił mnie na takowe): a więc wszelkie jabłka z miętą i lipy z miodem (podobno ta z żabki jest lepsiejsza, ale nie miałam jeszcze okazji spróbować)
_________________
say goodbay, kiss my ass, i hope u die. wish me well, u can go to hell !
 
Tp

Dołączył: 10 Maj 2004
Posty: 34
Płeć:
Wysłany: Pią 30 Lip, 2004   

Cytat:

Komandos,Domator

dobrze mówi, polać mu ! :wink:
 
ZUZA

Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 47
Skąd: Lubin
Wysłany: Pią 30 Lip, 2004   

Agnes napisał/a:

JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE (goOi!, też nie mogę go dostać nigdzie!!!)

Jabłuszko sandomierskie mozna dostać w Zaklikowie (pół godz. od Stalowej Woli) Jest tam to podobno trunek wręcz kultowy :wink:
nigdy nie piłam, ale nasłuchałam się o nim wieeele :P
_________________
Never let tomorrows dream die !
 
 
Agnes


Dołączyła: 16 Maj 2004
Posty: 64
Skąd: wawa
Płeć:
Wysłany: Sob 31 Lip, 2004   

ZUZA napisał/a:
Agnes napisał/a:

JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE (goOi!, też nie mogę go dostać nigdzie!!!)

Jabłuszko sandomierskie mozna dostać w Zaklikowie (pół godz. od Stalowej Woli) Jest tam to podobno trunek wręcz kultowy :wink:
nigdy nie piłam, ale nasłuchałam się o nim wieeele :P


wyjątkowo pyszne, ale w zeszłym roku wycofali je z pewnego warszawskiego monopola, który słynął z tego trunku :cry:
chyba w ramach wakacyjnych wojaży pojadę do zaklikowa zrobić zapasy na zimę!!!
_________________
say goodbay, kiss my ass, i hope u die. wish me well, u can go to hell !
 
ZUZA

Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 47
Skąd: Lubin
Wysłany: Sob 31 Lip, 2004   

ja jadę za 2 tygodnie :D
_________________
Never let tomorrows dream die !
 
 
bigi


Dołączyła: 22 Lut 2004
Posty: 98
Płeć:
Wysłany: Pon 02 Sie, 2004   

a to co najgorsze to mustak, napewno dostepny w szczecinie, ale nie wiem gdzie jeszcze :) hah ostatni tydzien zdarzyla mi sie walka ze zwyklym winem z ostrowina, daje rade :D
_________________
bez liderow, bez wladz, bez klamstwa...
 
 
Scooty


Dołączył: 01 Sie 2004
Posty: 1
Skąd: Lothlorien
Płeć:
Wysłany: Pon 09 Sie, 2004   

Eeee tam. Najlepsze jest miodowo lipowe w litrowej torpedce z siarkopolu. Kurde, spróbowałbym komandosa, ale u mnie nie ma go w sklepach ;-(
_________________
Śfiat jest dla ludzi, ale gdzie ih snaleść :P
1. zmuszono mnie do normalnego pisania :| :/
2. ale dalej nie usnaje ortografi, drogih fin i farben cośtam :]
 
 
zebed

Dołączył: 27 Cze 2004
Posty: 51
Skąd: oława
Wysłany: Pon 16 Sie, 2004   

puchary kalwaryjskie rulezzz 8)
_________________
,,I'm only lookin' for fun ''
 
 
zuczek


Dołączył: 02 Sie 2004
Posty: 4
Skąd: brzeg
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sie, 2004   

Cytat:
Lubię również winko własnej roboty

ja mam na dzialce czarne winogrona i planuje tez sobie popedzic winko :)
chyba gdzies w piwnicy mam taka butle duza , musze troceh madrych ksiazek postudiowac , zakupic odpowiedni sptrzet i bedzie jak znalazl na kolejne wakacje ( ot takie roczne najlepsze ;) )
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 12