Reszta składu to będzie teraz miły prezent. Póki co wpisuje w kalendarzyk, że w Ustce jest koncert One Way System, znowu zedrę gardło drąc jape pod sceną . Wiedziałem, że z tego festu wyrośnie coś dobrego i się nie pomyliłem.
Mnie jakoś specjalnie nie jara... pewnie znów znajdę ze trzy kapele na które pojadę a dalej będę uskuteczniał najebunde...
Nie byłem nigdy fanem ows... nigdy - i wypierdalać od mojej legity
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pon 05 Paź, 2009
stary, ty NIE MASZ legity i nigdy nie miałeś
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
igzakli rysiu igzakli. Wawrzon w tym roku drwił z tego, że jadę do ustki dla Abrasive Wheels i Demoba. Ukulał teorie, że lubie demoba tylko dlatego że tego słuchał mój ojciec ( na podstawie mojej opowieści, że poznałem obie te kapele za sprawą składanki podarowanej przez tatę iks lat temu i dlatego mam sentyment) W tym roku sytuacja się powtórzy. Ja pojadę słuchać legendy a Wawrzon będzie najebany drwił z mojego gustu muzycznego, no bo przecież jechać kilkaset kilometrów żeby się nakurwić to kwintesencja punkrocka.
Wawrzon, 50 zł za godzinę korepetycji z punkrocka u mnie i uratujesz legite. Będziesz słuchał One way system tak długo że obudzony o 3 w nocy będziesz śpiewał Jerusalem od tyłu skacząc na jednej nodze.
Pierdole ows... mam się jarać jakaś kapelą dlatego że większość jej słucha ? nieeee...
Wolę zapuścić moje dobre i przeze mnie lubiane horrory...
W tym roku na Warhead jechałem przede wszystkim towarzysko - muzycznie na Damrokers i Bulbulators z Ramzesem... TO głównie przyciągało moją uwagę... Zawsze każdy znajduje coś dla siebie i się tym podnieca - proste jak jebanie.
---
Na endlesie np wolałem pójść na moje horrory niż cockneje czy slapszoty... choć kokneje dane mi było zobaczyć
Ja bardziej usiesze się na jakaś gwiazdę czy też nie gwiazdę która leży w moich gustach. Zajebiście bym chciał zobaczyć "krimzon gołsta"... marzenie !
Koniu - za 50 zł to ja się mogę dobrze napić jak prawdziwy biały człowiek
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Jednym z gości WARHEAD 2010 będzie węgierski zespół The Silver Shine, którzy właśnie przesłali mi link do swojego nowego video - zachecam do obejżenia.
Klip jest jak dla mnie słabiutki, kapela jakoś sztucznie i sztywno się zachowuje. Myślę że na żywo mają więcej energii niż studyjnie, tak to zazwyczaj jest z tego typu kapelami, przynajmniej w moim odczuciu.
Myślę że na żywo mają więcej energii niż studyjnie, tak to zazwyczaj jest z tego typu kapelami, przynajmniej w moim odczuciu.
I masz rację. Widziałem ich na żywo i pomimo, że nie przepadam za tego typu klimatami, to wypadli świetnie. W dodatku potrafili rozruszać całą salę, która wyglądała jak jeden wielki dancing Fajnie ich będzie znowu na żywca oblukać - moim zdaniem kolejny strzał w dziesiątkę Grabarza.
Coś wspominałeś Grabaz że na 2010 będzie inna lokalizacja festiwalu.
Czy wiesz już gdzie? I czy w okolicy będą jakies domki do wynajęcia lub ogrodzone płatne pola namiotowe?
A co do muzyki zapowiada sie obiecująco i chetnie zostane w ustce na dni kilka
Zigi, w zeszłym roku zastosowałem tryb burżuja i wynajęłem kwatere - 15 min spacerkiem od miejsca festu, 30pln od osoby całkiem git warunki, tv w pokoju,dwie kuchnie na dom (dwu piętrowy chyba),dwie łazienki, dwa miejsca do srania. Chociaż prysznic trochę jak za Auschwitz mimo to przewinęło się przez niego miliard osób - jebane żul punki
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
bardzo ladnie
. Wiedziałem, że z tego festu wyrośnie coś dobrego i się nie pomyliłem.
