[ZŁY PUNKS]

Jeden z najsłynniejszych nowojorskich reżyserów nakręci film o jednej z najważniejszych nowojorskich kapel. Premiera filmu o Ramones w 2016 r. - na 40. rocznicę debiutu ikony punk rocka

Takie informacje przynosi magazyn "Billboard", ale podają je, powołując się na inne źródła, także inne amerykańskie portale.

Film miałby być najbardziej spektakularną częścią hołdu złożonego jednemu z najbardziej wpływowych rock'n'rollowych zespołów XX w. w 40. rocznicę wydania debiutanckiego albumu "Ramones" (1976).

Wybór Scorsesego nie zaskakuje. Reżyser "Wilka z Wall Street" znany jest z miłości do muzyki. Zrealizował serial dokumentalny o bluesie, dokument o Bobie Dylanie i film koncertowy z udziałem The Rolling Stones, kręcił także teledyski. A i realia Nowego Jorku z epoki zna znakomicie - w tym samym roku, w którym ukazał się debiut Ramones, w kinach wyświetlany był jego "Taksówkarz".