A nie przypadkiem Łzy Sołtysa? Tak mi się skojarzyło
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
nie na bank "Sen Sołtysa" na etykiecie był rysunkowy chłop kimający pod płotem
Hogata: tak tak ja też znam takich co mówili że gdzieś tam kiedyś widzieli pili albo ich kolega pił. Nie znam nikogo wiarygodnego kto to pił bądź był w stanie przedstawić dowód. Home made etykietki które można znaleźć w necie mnie nie interesują
Sandra, Samanta, Alexis, chyba tez Angelica była z tych win z gołymi babami, jak jeszcze byłem szczylem co nawet nie myslał o piciu wina to zrywalismy etykietki z butelek
wstydze sie powiedziec co poźniej robiliśmy
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
coraz ciężej. Najlepiej celować w stare old school monopole. U mnie w Ostrowcu na pawilonach był taki monopol gdzie dzieci się bały wchodzić taka ekipa siedziała w środku i przed sklepem i sępiła. A pamiętam, że dla dzieci był to atrakcyjny sklep w wakacje "oranżada na miejscu" była jakieś 5 gr tańsza niż gdzie indziej. Wina też, dlatego menelnia zbierała się często właśnie tam.
Oi! Kuba, gowno wiesz! Dobre wino nie jest zle. U mnie jednak kroluja wisniowki. Czasem mozna spotka tura i co najlepsze w zajebistym smaku truskawkowym.
_________________ [...] Jestem pojebany, jestem nienormalny, jestem Inny - i niech tak zostanie [...]
„Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
w środę jakoś tak z dupy trafiłam na jabol party w rudzie śląskiej. okazało się, że impreza na pierwszy dzień wiosny to coroczna tradycja z własnym hymnem. tam też raczona byłam perełkami spod lady pokroju miszcza domatora czy komandosa nie wiedziałam, że te cuda jeszcze gdzieś sprzedają. pojawił się tylko jeden czin czin, ale Opaczność sprawiła, że rozwalił się w tramwaju i tradycja została zachowana. jabolowe wspomnienia górą, aż się łza w oku kręciłą
_________________ culture is not your friend
recze bere !
Dołączył: 28 Lis 2012 Posty: 873 Skąd: Doliny i Góry Płeć:
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013
chemicznyjezus napisał/a:
Patyk, Amarena i Mocny Byczek - najlepsze jakie piłem . mogę je pić całymi dniami.
to siara musi ci niezle mózg wyżerać czyzby nastepny JABOL PANK na forum
_________________ Przyszedł rzeczowo żeby coś osiągnąć
ale już w pierwszych drzwiach kopniak
uśmiechnął się
kopniak wydał mu się dosyć dowcipny
spróbował znowu
kopniak
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum