Trzeba wylać nad miską trochę bielinki na spodnie, następnie bardzo mocno je skręcić (bardzo mocno!). Następnie powtarzamy tą czynność tylko spodnie zakręcamy w drugą stronę. Ten przepis powinien być tylko dla kumatych.
Dołączył: 17 Gru 2009 Posty: 4 Skąd: Jelenia Góra Płeć:
Wysłany: Wto 13 Lis, 2012
Ja zawsze początkowo skręcam całe spodnie, wrzucam do wanny i polewam normalnie wybielaczem (najlepiej przelać do jakiejś buteleczki z małym otworem wylotowym), po jakiejś godzince rozwijam je (czasami płuczę i wykręcam) patrzę jak wyszły, gdzie zostały "puste" miejsca i kładę je na płasko w wannie i polewam "na żywca" robiąc plamy.
Długość rozjaśniania zależy od jakości i koloru materiału, więc wystarczy doglądać co 15-30 minut.
Moje pierwsze spodnie wyszły tak:
Rozjaśniałem też ciemniejsze spodnie i efekt jeszcze lepszy.
W końcu udało mi się dorwać jakiś aparat i zrobić zdjęcie spodni. To łone:
Obrazek Obrazek
te suwaki! przeszłam wszystkie pasmanterie w mieście i wszystkie miały plastikowe zamki, ni chuja nie moge znaleść takich z metalowym :< zalety mieszkania na zadupiu
Kinderpunk
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 39 Skąd: Dojczland Płeć:
O nie! moje spodnie nie wyszły jak z poradnika, nie jestem pankiem o bożę
Twój avatar to to co właśnie zrobiłem , czy ja gdzieś napisałem że jak nie masz z poradnikiem to nie jesteś pankiem ? Chodziło o to by nie łazić w ptasim gównie , jeśli można to zrobić lepiej , podałem poradniki i tyle , jak chcesz to sobie upierdziel spodnie farbą i chodź po mieście w nich , nie mam z tym problemu , podałem poradnik dla tych którzy chcą żeby te spodnie wyglądały jakoś przyzwoicie , tyle .
EDIT:
I nie obrażaj się że nazywam twoje spodnie ptasią kupą , lepsza gorzka prawda niż miłe dla ucha kłamstwo !
O nie! moje spodnie nie wyszły jak z poradnika, nie jestem pankiem o bożę
Twój avatar to to co właśnie zrobiłem , czy ja gdzieś napisałem że jak nie masz z poradnikiem to nie jesteś pankiem ? Chodziło o to by nie łazić w ptasim gównie , jeśli można to zrobić lepiej , podałem poradniki i tyle , jak chcesz to sobie upierdziel spodnie farbą i chodź po mieście w nich , nie mam z tym problemu , podałem poradnik dla tych którzy chcą żeby te spodnie wyglądały jakoś przyzwoicie , tyle .
EDIT:
I nie obrażaj się że nazywam twoje spodnie ptasią kupą , lepsza gorzka prawda niż miłe dla ucha kłamstwo !
Mi się moje podobają i w nich chodze. A na filmiku pierdolenia z tym tyle, że hoho. Ja swoje rzuciłem na balkon, polałem, wyjarałem szluga i wrzuciłem do prania i miałem wszystko raz dwa. Nie wiem czemu mówisz, że "rozpierdolicie spodnie". Nie wiem gdzie jest wyznacznik tych nie rozpierdolonych .
Ja swoje właśnie rzuciłem do michy , zdam raport później może , jak narazie sie wybielają już ponad 3 godz bo był słaby roztwór , jakieś 50 min temu dolałem więcej wybielacza , czekam .
dłuższe trzymanie nic nie da. Spodnie powinny poplamić się po kliku minutach jeśli się nie poplamią to masz pecha. Nie wszystkie spodnie da się poplamić acem...
dłuższe trzymanie nic nie da. Spodnie powinny poplamić się po kliku minutach jeśli się nie poplamią to masz pecha. Nie wszystkie spodnie da się poplamić acem...
no co Ty, moje by wyszły innego koloru jak bym zrobił to z instrukcja z jutuba
Kinderpunk
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 39 Skąd: Dojczland Płeć:
dłuższe trzymanie nic nie da. Spodnie powinny poplamić się po kliku minutach jeśli się nie poplamią to masz pecha. Nie wszystkie spodnie da się poplamić acem...
no co Ty, moje by wyszły innego koloru jak bym zrobił to z instrukcja z jutuba
Wyczuwam rejdż .
Spodnie wyszły w miarę spoko , tylko że poszedłem na łatwiznę i zawinąłem je tak jak się wyciska ręcznik , więc wyszło tak że lewa nogawka z przodu jest bardziej poplamiona , a prawa mniej , na odwrót z tył , może je jeszcze poprawie na żywca ( tak jak SnakeDevil pisał ) . Ale jestem ogólnie zadowolony .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum