przeczytałem 2/3 i choć nie ze wszystkim się nie zgadzam to ogólnie pseudonaukowy bełkot, ogólnie coraz bardziej wkurwia mnie tendencja do wyjaśniania każdego zjawiska, każdego zachowania, mam to w dupie, jestem taki bo chuj
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Przeczytałem fragmentarycznie - za stary jestem na tego typu wykłady
Straszne, straszne, straszne pierdolenie w tym manifeście Ludzie pisząc takie rzeczy próbują się chyba dowartościować i stworzyć chociaż pozory bycia pankiem
Nie widzę najmniejszego sensu wyjaśniać w takiej formie czym jest pank, a napewno nie zniosę naukowego pierdolenia i tłumaczenia że pank leży w biologicznej naturze każdego człowieka
Cytat:
W każdym tkwi potencjał bycia Punkiem. Znacznie ciężej jest to osiągnąć osobie ... Punk jest mikrokosmosem ludzkiego ducha ...
Jaki kurwa potencjał? Jakie kurwa osiąganie czegoś?! A może punk jest makrostrefą ludzkiego mózgu? ...
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
generalnie też nie lubie takiego pierdolenia ale tekst przeczytałam i moim zdaniem nie jest to chujowy bełkot dla dowartościowania się,parę rzeczy mnie zaciekawiło.choć tworzenie definicji też uważam za zbędne.tak szczerze wrzucając to chciałam zobaczyć reakcje i nie pomyliłam się
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Czytałem dawno temu. Chyba ten manifest był nawet znośny z tego, co pamiętam. Przede wszystkim należy spojrzeć na ten tekst z perspektywy czasu, w którym był napisany...
Moim zdaniem jednak taki esej nie ma szans wytłumaczyć tak złożonego zjawiska jakim punk jest, uwzględniając wszystkie realia, nurty, kontrowersje oraz czas i miejsce, w którym ruch się znajduje. Dałoby się pewnie ukuć jakąś tam definicję, ale musiałaby być zagmatwana, żeby oddać prawdę Łatwiej byłoby już definiować np. punk rocka w UK a.d. 1977 albo punk rocka w Polsce lat 80', albo hard-core w USA... Pełna definicja ruchu punk musiałaby zawierać te wszystkie elementy. A ruch jest dynamiczny i z dnia na dzień taka definicja musiałaby ulegać zmianie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum