ostatni koncert na kampusie w Rybniku 17.06.2010 byłem z kumplami i muszę przyznać że było zajebiśće i ogólnie lubię Kazika , jego muzę i teksty śpiewa o tym co mu się nie podoba i na swój sposób to wyraża .
spaf_antynazi
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 709 Skąd: DDZ Płeć:
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010
Ja dawno nie bylem... chyba ostatnio w Jeleniej Gorze.... Oczywiscie kapela ciagle trzyma poziom ale kapela inne ma brzmienie po odejsciu Banana z waltornia... Zastapienie go innym typem z jakims saksofonem (chyba tenorowym) mi sie nie podoba
a mi się nie podoba nazwa tematu-Kult to Kult a nie Kult Kazik Staszewski.czemu temat nie nazywa się Kult (Piotr Morawiec) na przykład?w końcu on tam gra na gitarze. ja stary Kult lubię ale nie znoszę ciągłego postrzegania go przez osobę Kazika,za którego innymi projektami nie przepadam.a wszyscy tylko Kazik i Kazik.nie wiem czy dobrze wyraziłam to o co mi chodzi,ale już trudno
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Dawno nie słuchałem Kultu, nie lciząc ostatniej płyty. Ogólnie szacunek dla zespołu a oryginalnośc, co jak co ale oni są rozpoznawalni od pierwszych nutek. A Kazik - wiadomo - człowiek-instytucja, choć patrząc na całokształt jego twórczości, jak i zachowań czy wypowiedzi muszę stwierdzić, że instytucja to trochę przereklamowana.
no właśnie,Kultu w pewnym wieku słucha sie juz raczej z sentymentu.mimo to szacunek,choć są kawałki genialne np Polska jak i prawie cała posłuchaj to do ciebie a są chały o których lepiej nie wspominać,głównie wśród nowszych dokonań.dlatego nie można ich jednoznacznie ocenić.ruch sceniczny kazika za to jest zabójczy
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Sam Kazik mimo swoich buntowniczych poglądów znanych z tekstów końca lat 80-tych okazał sie zwykłą cipą.
Jakich buntowniczych poglądów...?
Nie rozśmieszaj mnie, jedyne co można mu zarzucić to, że na początku nie chciał wspópracować z mainstreamem którego potem stał się częścią. I tak zdumiewająco późno jak na taką gwiazdę (bo przypominam, że prawie do końca lat 90. Kazik był w miarę niezależny wobec muzycznego "salonu", nie "bywał", nie odbierał nagród branżowych... Skończyło się wraz z Paszportem Polityki, który łaskawie przyjął, bo wiązały się z tym znaczne profity, he he he.
Bunt wobec Kościoła został mu do dziś, w końcu jest Jehowym. Poza tym, za bardzo tego buntu nawet na pierwszych płytach nie słychać (co dopiero na ostatnich).
jaki jehowiec? jaki żyd? skąd Wy czerpiecie takie informacje? są artyści którzy robią w miarę dobrą muzę i mieszają się w tzw szołbiznes np kult czy hey (to,że robią dobrą muzę choć nie każdemu może pasować,nie można zaprzeczyć) mimo to nie powinno się ich gnoić za samo granie na jakiś top swędach czy innych pierdołach bo liczy się ich MUZYKA a nie romans z aktorem z rijodeżanejro czy gala odbioru złotej klamki.poza tym marudzi się,ze w telewizorni lecą ogłupiające pierdoły więc to chyba nawet dobrze,że krąg masowych odbiorców pozna coś lepszego.więc gnojenie kogoś za to,że miesza się w pop kulturę czy jak to tam nazwać bo ona jest narzędziem ogłupiania mas jest dla mnie idiotyczne.ważne,żeby zachować tam swój charakter i się nie dopasować.czy muzyka kultu zmieniła się po odbiorze przez kazika paszportu?
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
ostatecznie w tym nie uczestniczyłem. Może dlatego, że przytłaczał mnie widok wojska na ulicach, że trochę się bałem, że nie widziałem też we własnym środowisku zbyt wielu entuzjastów konspirowania. Któregoś razu przyszli do mnie świadkowie Jehowy i tłumaczyli, że sprawy taki jak stan wojenny to oczywiście dzieło szatana, który rządzi tym światem, lecz to przeminie i trzeba myśleć w innych kategoriach. Później chodziłem do nich na zebrania, studiowałem z nimi, źle nie zdecydowałem się na chrzest. Wybrałem granie w Kulcie. W przypadku, gdybym został świadkiem Jehowy, musiałbym zrezygnować z kapeli, bo oni stali twardo na stanowisku, że z takim zajęciem wiąże się zbyt wiele pokus.
Byłem pewien, że jednak został tym świadkiem J.
Cytat:
"hej czy nie wiecie?" albo "rząd oficjalny" lub "Czekając na królestwo j.h.w.h." jako wyraz tych buntowniczych pogladów w piosenkach.
Pierwszy jest ogólnie antysystemowy, drugi tyczy się służby wojskowej i komuny (o ile wiem, zdania nie zmienił), i tylko trzeci można rozpatrywać w kategorii "zdrady ideałów". To chyba zresztą jedyny tak ostro anarchistyczny tekst Kultu, a dodajmy, że nie chodziło wcale o anarchię, tylko o to co w tytule, czyli ostro religijna jazda.
Też dlugi czas nie miałem pojecia jak było w rzeczywistości.
Kult i jego poczynania jako twórcy przestały mnie interesować już na dobre tak około 2000 roku. Ale nic nie znika całkowicie. Pewnego razu dowiaduje sie po latach, gdzieś dopiero w 2004 roku w gazecie ze ten wielki buntownik trząsł majtkami i robil z powodu tego strachu to co mu system podsunął. Zastanawiałem sie jak byłem młodszy na koncertach KULT że starsi, powiedzmy rówieśnicy Kazimierza S. śmiali sie z jego buntu na jaki w ramach koncertów sobie pozwalał śpiewając z wielkim przekonaniem "hej czy nie wiecie?" albo "rząd oficjalny" lub "Czekając na królestwo j.h.w.h.". Gdzieś tak w 2005 Po tym tekscie w gazecie sam mając już wiecej lat zrozumiałem to bardzo dobrze.
Facet po nagraniu plyty 45-89 (bo wtedy jeszcze były plyty winylowe) poszedł w 1991 roku najpierw do panów z WKU a potem już całkiem legalnie i z ich blogoslawieńtwem ułożyć sobie rozsadnie życie zostawiając swoje dawne rozmyślania. Zaczeła sie kariera solowa.
Wiekszosc jego pierwszych słuchaczy zresztą zrobiła to samo koncząc swój akademicki "opór".
Przez chwile tylko zdobywał sie na krytyke swego bezpiecznego środowiska. W zasadzie tylko te kawałki jako bardziej inteligentnie napisane ostały sie z twórczosci kultu i nie brzmią dziś jak muzyka w studenckim skansenie na starej zabawie sentymentalnej.
Skoro juz zabrałem tu glos moje typy kawalków ktore nie umarły:
kaseta tdk http://www.youtube.com/watch?v=RbR0IWABwIg
studenci wolni http://www.youtube.com/watch?v=8JGjRmRhTps z koncertów
oraz landy http://www.youtube.com/watch?v=7xW_k6_iLLU
polska http://www.youtube.com/watch?v=QYTRbkC3bwo
Landy to gówno.ale mają o wiele więcej zajebistych i inteligentnych kawałków jak np wódka,komuna mentalna,kołysanka stalinowska,niejeden czy choćby mniej dosłowna,kultowa arahja.odnośnie tej wszędobylskiej anarchii to chociażby totalna militaryzacja.kurwa,ale mam powrót do starego dobrego kultu dziś przez ten temat. i mógłbyś wytłumaczyć mi bardziej o co to zamieszanie z tym artykułem?nie rozumiem za bardzo. (kaseta dobry tekst-"Siedzicie w środku ogrodzeń i każdy z was jest śledzony,wam dali punkowe stroje,abyście czuli się wolni")
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
ostatni koncert na kampusie w Rybniku 17.06.2010 byłem z kumplami i muszę przyznać że było zajebiśće i ogólnie lubię Kazika , jego muzę i teksty śpiewa o tym co mu się nie podoba i na swój sposób to wyraża .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum