własnie dziś spotkała mnie taka niespodzianka że poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną, pani powiedziała że zajmują się sprzedażą komputerów co było wierutnym kłamstwem. Na miejscu okazało się że:
- Praca ta nie gwarantuje stałej pensji
- Pracę tą wykonywał wawrzon i nie chwalił sobie, dżus! pełna rewelacja! itd
- Miałbym być domokrążcą który wciska starym ludziom kit na temat : do wyboru albo netii albo cyfry +
- Gość obiecał do mnie zadzwonić w piątek i się zapytać czy jestem gotów podjąć wyzwanie aktimela i wyruszyć na próbny dzień w poniedziałek
...chyba mu się spodobałem, patrzył mi głęboko w oczy, miał koszulę w fioletowe paseczki i krawat w różowe kwiaty hibiskusa
kurwa andrzej, na chuj Ty sie poczuwasz zeby sie tlumaczyc w ogole, przeciez to Twoj biznes na co hajs puszczasz
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
nabijalem sie z dżastina bibera, ktory mial pojechac na tour do korei polnocnej, ale zdalem sobie sprawe, ze nigdy go nie slyszalem. zatem wyszukalem na jutubie... czy to przemysl muzyczny stacza sie jeszcze nizej niz mi sie wydawalo, czy po prostu jestem stary ?
to jest tak slabe, ze ja w ogole nie czaje jak oni na tym dzieciaku kase zarabiaja
Łoo... To zależy jeszcze jakie flaszki . Litrowe mam rozumieć, tak? A co do Biesów, to ja w tym roku pod koniec sierpnia wybieram, to jak będzie ochota na wspólne chlanie to dam/daj znać .
Zależy w jakim przeliczeniu mało... Czasami po kilku dniach picia to dawka śmiertelna, czasami tylko na mały posmak U mnie to zdecydowanie zależy od dnia. Licytowanie kto więcej wypije ten twardszy mogę śmiało porównać do porównywania wielkości jajek czy długości penisa.
Wczoraj zrobiliśmy zajebiaszczego grila za domem, grilowe jadło jest najlepsze na świecie.
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
No kurwa... komuś się chyba popierdoliło w głowie żeby tak napierdalać deszczem i gradem z dodatkiem jebanej burzy i wichury na Podhalu! Kurwa!! Dachy niektórym latają, pół Nowego Targu pod wodą i chuj wie co jeszcze będzie się dziać .. . Jakaś pieprzona massakra jest. heh..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum