PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
EL BANDA - Skutki uboczne
Autor Wiadomość
wawrzon


Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 2235
Skąd: Sosnówka / Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 21 Sty, 2010   EL BANDA - Skutki uboczne



Cytat:
Wszystko czego nie spodziewałeś się po nowej płycie El Bandy! Na podwójnym winylu 26 lutego 2010 roku! Już dziś zacznij ostrzyć igłę w swoim gramofonie na ten album! (nieposiadacze gramofonów niech czyszczą lasery)



Specjaliści od rozpadania się i schodzenia, właściciele najbardziej wystrzałowego debiutu na PSP (polskiej scenie punkowej) w XXI wieku ("Przejdzie ci" 2006), czterdziestoletniego (ale wciąż na chodzie) basisty, oraz wokalistki (Charyzmatycznej, choć mówi, że nie cierpi tego imienia), której koncepcje zatrważają największych znawców punkowej estetyki, po 4 burzliwych latach wysmażyli nowy album.

Żebyście nie mieli ani szybko ani lekko (ta płyta ma 24 kawałki!!!) i żeby niektórzy połamali sobie zęby główkując „punk to jeszcze czy już nie punk?”, zespół upakował na tym krążku dwa tuziny zaprawionych bieluniem piosenek, zabłysnął znów chwytliwymi, choć nie zawsze najłatwiejszymi melodiami, tudzież klimatami i instrumentami, których żeście na punkowej płycie jeszcze nie słyszeli. No i oczywiście drażniącymi jak pieprzona sól w oczach tekstami. Ta płyta jest znów mocno „dziewczyńska” i naiwnie prawdziwa. Że nie wspomnę o wprawiającym w konsternacje każdego Prawdziwego Punka, nowym image warszawskiej załogi, oraz szokującej okładce. El Banda łamie wszelkie konwenanse – łącznie z punkowymi.



24 piosenki na nowej płycie EL BANDY na podwójnym winylu w „pancernym” gatefoldzie ujawnią się światu 26 lutego 2010 roku. Kompaktowcy będą musieli poczekać troszeczkę dłużej na coś dla siebie, ale też się doczekają.



1. haj.

2. karnawał

3. ćma

4. zaćma

5. wańka wstańka

6. wsza szachrajka

7. ajloviu

8. złoty krążek

9. jasiowy

10. latawiec

11. belladonna

dziwka portowa

13. czarny motyl

14. wyliczanka

15. bum czary mary

16. laleczka

17. anuluj

18. ósme smake

19. hasz hasz

20. lustereczko

21. kolorowe kredki

22. delicje

23.

24. baj




a dwie piosenki do posłuchania już dzisiaj na

www.myspace.com/elbanda23

www.myspace.com/pasazerpl

p.s. Informacja dla tych którzy chcą mieć taką płytę jakiej nie mają inni - EL BANDY będą czarne, ale będzie parę przezroczystych. Szczegóły wkrótce.

www.pasazer.pl



------------
Oto jest przykład kapeli z damskim wokalem którą chętnie łykam i która mi się podoba. Jestem bardzo ciekawy tej płytki a nowe kawałki urywają rączki. Jeżeli śpiewająca laseczka mi się podoba - to musi być megacoś - tak jak El banda.
_________________
"czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
 
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 22 Sty, 2010   

Jestem bardzo ciekaw.
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Pią 22 Sty, 2010   

dla mnie to jest grubo pod kreską o nazwie "słuchalne". Nie w moim guście zupełnie.
 
 
Ayreon
[Usunięty]

Wysłany: Pią 22 Sty, 2010   

fajne, lubie ich, chetnie kupie plytke
 
PepsiPL


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 592
Skąd: Maniowy
Płeć:
Wysłany: Pią 22 Sty, 2010   

hmm... Pewno zakupię winyla. Chociaż muszę powiedzieć, że Złoty krążek mi w ogóle nie podchodzi.. jakiś taki jest.... o..
Ale anuluj (mimo, że El bandy to to nie przypomina) bardzo fajnie mi wchodzi :) . Sekcja dęta przyjazna i melodyjna. Jest git :) .
_________________
www.myspace.com/ADHDsyndrom ,
http://www.youtube.com/watch?v=1Twf5rCUBug "in our young hearts will dance chaos again!"
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010   

Coraz mniej pankroka, więcej awangardy studenckiej ( :shocked: ), ale zawsze trochę tak było w ih muzyce.
Nadal czekam i myślę, że się nie zawiodę, choć nie będzie już to soundtrack do pogo na skłocie.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010   

Stanzberg napisał/a:
Coraz mniej pankroka, więcej awangardy studenckiej


dlatego własnie dla mnie płytka przegrana na starcie. Za bardzo kojarzy mi się to granie z koncertami gdzie publika ma golfy przydługie włosy i sztruksowe dzwony a za mało z punkrockiem :wink: zupełnie nie trafili w mój gust
 
 
Biały


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1227
Płeć:
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010   

Płytkę zakupię na bank, czaję się na nią już od jakiegoś czasu. Fajnie, że się załoga pozbierała po kryzysie, życzę im jak najlepiej.
Jak dla mnie jest w tym epa i jest też pankrok ;)

Dla chłopaczków o przetłuszczonych włosach są inne kapele, takie jak np. hepised, akurat i strachy na lachy i im bym tego nie zarzucał.
Niektórzy też mówią, że teksty chujowe, "przeartystycznione", a dla mnie to jest mocna strona tej kapeli. Gusta i guściki, proszę państwa.
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Nie 24 Sty, 2010   

Cytat:
Niektórzy też mówią, że teksty (....), "przeartystycznione"
Też tak mówię, na szczęście muzyka tak jest wybitna, że żadna grafomania jej nie przyćmi.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010   

Cytat:
Niektórzy też mówią, że teksty chujowe, "przeartystycznione", a dla mnie to jest mocna strona tej kapeli.


"Ja zawisłam na waszych szczudłowatych poglądach
Zdobionych migdałami"

Grabaż by tego nie wymyślił :lol: :lol:

Jak dla mnie nie mogę się przekonać do nich właśnie ze względu na te ciężko strawne teksty. brak tu lekkości. Ale kapela profesjonalna bardzo.
 
Biały


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1227
Płeć:
Wysłany: Czw 28 Sty, 2010   

eeeee.... wlasnie dla mnie to jest tez mocna strona tej kapeli - niejednoznaczne, dające możliwość interpretacji teksty, a nie treść walące plaskacze w twarz. Może i nie jest to poezja taka, jak Armia z "Legendy", ale i tak pierwsza póła. Muzycznie z resztą też, z czym się chyba zgodzicie. Jak dla mnie zmieściliby się w ścisłej czołówce obecnego, polskiego pankroka.
 
Hamel


Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 549
Skąd: Pyrlandia
Płeć:
Wysłany: Pon 01 Lut, 2010   

Jak będą pieniądze, to może i kupię. Lubię ich bo mimo wszystko trochę przypominają mi o Postach... :smile:
_________________
"To jest punk rock, stary - tu się kradnie i morduje!"
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Wto 02 Lut, 2010   

Jakby ta kapela miała teksty na takim poziomie jak muzykę, spokojnie dostałaby Nike.
A tak, to po prostu punkowy band.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Śro 03 Lut, 2010   

Też nie jestem entuzjastą "plaskaczy w twarz", ale teksty el bandy uważam za słabe.
 
Xiao Mei


Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 1337
Skąd: pokój 2046
Płeć:
Wysłany: Śro 17 Lut, 2010   

Teksty, sposób pisania totalnie do mnie nie trafiają..
_________________
I'll fuck you, before you fuck me.
 
Kaczma


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 318
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010   

Hamel napisał/a:
Lubię ich bo mimo wszystko trochę przypominają mi o Postach...
_________________
bu
 
 
Młody Punk

Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 22
Skąd: Orelec - Bieszczady
Płeć:
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010   .

Jak płytka będzie dostępna na Allegro to pewnie kupię El Banda dobry zespół ;D
_________________
Oi ! Oi ! Oi !
 
 
PepsiPL


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 592
Skąd: Maniowy
Płeć:
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010   

Podsyłam moją reckę płyty, którą swego czasu napisałem:

Nabyłem na koncercie El Bandy w NT placki (te takie ładne... przezroczyste :lol: ) i odkąd wróciłem do domu; nie śpię tylko słucham i słucham...
Moje pierwsze wrażenie;
Teksty Anny robią wrażenie, niewątpliwie. Śmiało je można nazwać swego rodzaju poezją (kogo to dziwi, skoro w ciele Anny dusza artystki przebywa?), [jednak nie taką standardową; z rymami, podzieleniem na wersy itp.. wręcz odwrotnie. Nazwał bym to "poezją-prozaiczną"] !
Pełno w nich feministycznego głosu (taaakk.. mężczyźni drżyjcie!!), oraz przywołań do szarej codzienności życia, pełnej niezadowolenia. Słuchając tego przez noc trochę mi dreszcze po plecach przebiegły.. Ale to chyba dobrze, że wzbudzają jakieś emocje.
Sposób pisania tekstów przypomina mi trochę sposób Sylwii Chutnik, w zbiorze opowiadań "Kieszonkowy atlas kobiet", ale to żaden zarzut, ot tak moje spostrzeżenie.
Przejdę jednak do muzyki (na tym się trochę bardziej znam :P );
I tym razem El Banda serwuje nam mocny, energiczny, emocjonalny HC/PUNK, podobnie jak na pierwszym krążku. Jednak nowości nie może zabraknąć, bo jak sam tytuł płyty wskazuje; "Skutki uboczne" odbiły na warstwie muzycznej swoje piętno. Miejscami jest zupełnie inaczej niż to do czego "przyzwyczaiła" wszystkich El Banda (przykładem jest np. utwór "Anuluj").
Utwory łączą się wzajemnie, tworzą swoistą całość, chociaż wykorzystanie do nagrania zabawek (?!), których muzycy używają czasami na koncertach, może nieco zszokować. Na szczęście tworzą niezły, psychodeliczny klimat. Dla mnie git!
Jeżeli chodzi o jakość wydania tych dwóch placków;
Kolorowo za bardzo nie jest; płyty są w odcieniach szarości, jak z resztą cała okładka i wkładka z tekstami. Literek we wkładce jest dużo i gęsto, bez zachowania budowy tekstu tworzonego do muzyki. Tak jak napisałem na początku; bardziej w formie prozy.
Kartonik jest tekturowy, ale nie taki jak Castetu, czy EFAE; śliski. Ten jest matowy. (taki skutek uboczny przy produkcji zapewne :P ).
Podsumowując mój "pierwszy raz" z tą płytą (chociaż odkąd piszę tutaj moje wrażenia, to krążek leci już chyba po raz siódmy); jest git. Nie brakuje na niej El Bandy, takiej jak się zaprezentowała na swoim debiucie, a do tego dorzuca nam worek nowego brzmienia i pokazuje, że punk rock pierdoli wszelkie konwenanse, a szczególnie te "punkowe", które jakimś dziwnym sposobem zostały stworzone w środowisku wolnościowym (bo przynajmniej dla mnie takim środowiskiem jest punk rock), które w moim mniemaniu zawsze miało niechęć do schematów i szufladkowania.
Tak więc z czystym sumieniem mówię, że El banda nie skończyła się na "kill'em All" i tworzy dalej dobrą muzykę! Życzę wszystkim miłego słuchania "Skutków ubocznych" i nie zamykania się w swoim małym "schemacie".
Piss!!
P.
_________________
www.myspace.com/ADHDsyndrom ,
http://www.youtube.com/watch?v=1Twf5rCUBug "in our young hearts will dance chaos again!"
 
 
rozwal
Operator Beczki Śmierci


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 1545
Skąd: Kopenhaga
Płeć:
Wysłany: Pią 12 Mar, 2010   

ale przeciez wokalistka... ona ma...
;-)
_________________
I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again “I know that that's a tree”, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: “This fellow isn't insane. We are only doing philosophy.”

L. Wittgenstein
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pią 12 Mar, 2010   

włosy pod pachami?? :mrgreen:
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
rozwal
Operator Beczki Śmierci


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 1545
Skąd: Kopenhaga
Płeć:
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010   

:* :* :*
_________________
I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again “I know that that's a tree”, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: “This fellow isn't insane. We are only doing philosophy.”

L. Wittgenstein
 
kate

Dołączyła: 01 Maj 2009
Posty: 28
Skąd: krak
Płeć:
Wysłany: Pią 09 Kwi, 2010   

czy jest ktoś jeszcze kto ową płytę ma i może zachęcić/zniechęcić do jej kupna?
 
 
hardcore punx


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 228
Skąd: 3M
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Kwi, 2010   

kate napisał/a:
czy jest ktoś jeszcze kto ową płytę ma i może zachęcić/zniechęcić do jej kupna?


Ja mam tę płytę i zachęcam do kupna. Teksty w większości znakomite, podobnie muzyka. Jedyny minus, niestety nie do pominięcia, to miks z - moim zdaniem - za mocno wysuniętym do przodu wokalem.
_________________
www.diy3m.org
www.diy-fest.org
 
janek_janusz

Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 420
Płeć:
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Sob 17 Kwi, 2010   

Najlepszą zachęta do siegniecia po płytę według mnie powinien być dobry koncert. Wystarczy.
hardcore punx napisał/a:
kate napisał/a:
czy jest ktoś jeszcze kto ową płytę ma i może zachęcić/zniechęcić do jej kupna?


Ja mam tę płytę i zachęcam do kupna. Teksty w większości znakomite, podobnie muzyka. Jedyny minus, niestety nie do pominięcia (?), to miks z - moim zdaniem - za mocno wysuniętym do przodu wokalem.

Może jednak do pominięcia. Od czego są wtyczki do płynnej zmiany i "chowania" wokalu. Wystarczy tylko odpowiednio ruszyć hebelkami w konfiguracji wtyczki na komputerze. :faja:
http://www.softpedia.com/...--WinAmp-.shtml
|
http://www.acoustica.com/...from_a_song.htm
Można to też zrobic w sposób trwały nagrywając poźniej efekty - oczywiscie diy. Napewno nie bedzie to profesjonalny mix ale wielu nagraniom coś takiego może pomóc.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12