bylem na tym koncercie, to ''wigilia punkowa'' w 85 roku w remoncie, tzn xenna grala wtedy z pol godziny, potem ni stad ni z owad Marek i Andrzej sobie poszli i wtedy Zygzak poprosil Sydney-a ktory byl na sali i razem z Dynia wykonali I'dont-a.Mozna smialo powiedziec ze to ostatni wystep okazjonalny zreszta sp. Sydneya r.i.p.
pierwsza płyta punkowa to taka nagrywana osobiście. Nawet jeszcze ową mam mimo tego, że już jest nie do użycia... porysowała mi się ....
mój pierwszy koncert ?
to chyba mój własny jak w wieku 3 lat na garnkach łyżkami popierdzielałam.
a tak na serio to The Bill jak pamięcią dobrze sięgam .
_________________ Facet w dużym białym pokoju dał mi kurtkę i teraz mogę przytulać sama siebie cały czas!
Pierwsze wydawnictwo to było The Clash - London Calling
Koncert za cholerę nie pamiętam, ale na bank jakieś hardkory bo od tego zaczynałem przygodę z pankrokiem
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
moja 1 kaseta była to MARKII nagrane miałem słabo CORPUS X/SS-20/WC/ NOCNE SZCZURY /IZRAEL a pierwszy koncert w 1984/85 w RIVIERZE-REMONT ale co grało nie pamietam jakas zimna fala GARAZ W LEEDS czy cos
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum