PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Ulubione WINO
Autor Wiadomość
evilriot


Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 6
Skąd: Lyszno
Płeć:
Wysłany: Czw 04 Mar, 2010   

Jak wyżej, bez niczego ;) białe komandosy najlepsze
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Sob 06 Mar, 2010   

Zielony Komandos - 5 zł z żabki
Mocny karton wiśnowy - 5.50 zł w każdym monopolowym
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Sob 06 Mar, 2010   

jak kiedyś stałem na kasie w żabce to każdy żulik kręcił nosem, że 5 zł to kurewska cena za wino, ale fakt, u nas jabłko sandomierskie w monopolach wciąż stały po 3,75 zł
 
 
salomone


Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 86
Skąd: Puławy
Płeć:
Wysłany: Sob 06 Mar, 2010   

No bo 5zł to dużo jak na wino...Kiedyś można było pić ze względu na smak,cenę i działanie,dzisiaj ze względu na smak i trochę działanie,bardzo mocne browary robią konkurencję :-|
 
Zigi


Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 642
Skąd: litzmannstadt
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

5zł to dużo jak na bełcika. Ja kupuje w warzywniaku Zielone Jabłuszko po 3.75+butelka a trunek smaczniejszy niż niejeden burżujski wynalazek w stylu komandosa.
 
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

Co ty gadasz salomone, przecież te wszystkie piwa 9% typu wojak/imperator/karpackie extra mocne są niewypijalne i z piwem to mają co najwyżej opakowanie wspólne. Już wolę wypić parę słabszych piwek kosztem mniejszego stopnia ochlania niż duldać te piwopodobne szczyny.
 
 
Zigi


Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 642
Skąd: litzmannstadt
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

Z tych 9% to najlepsze basztowe, a o dziwo te Donnery z tesco najtańsze też wchodzą jak woda chociaż już wyrosłem z picia najtańszego byle sie najebać.
 
 
mqrcin

Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: giedlarowa
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

nazik napisał/a:
Tych innych o takiej mocy nie da się pić.

CHYBA ŻE PO SCHŁODZENIU DO TEMPERATURY 5-6 STOPNI :faja:
_________________
spotkalem barykady
ludzkiego umyslu
gorsze sa niz wojna
gorsze od faszyzmu
 
 
mqrcin

Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: giedlarowa
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

nazik napisał/a:
Chyba, że na mega kacu jak się już smaku nie czuje ;)

CZYLI CODZIENNIE RANO :rotfl:
_________________
spotkalem barykady
ludzkiego umyslu
gorsze sa niz wojna
gorsze od faszyzmu
 
 
salomone


Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 86
Skąd: Puławy
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

Ja jak piwo piłem to lubiłem perłę mocną (7,6%).Ale i tak jabol lepszy pod każdym względem :faja:
 
Lidka
[Usunięty]

Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

nazik napisał/a:
Zigi napisał/a:
Z tych 9% to najlepsze


Żywiec Porter :faja: Tych innych o takiej mocy nie da się pić.



da sie;) z coca-cola z biedry :P
 
Zigi


Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 642
Skąd: litzmannstadt
Płeć:
Wysłany: Pon 08 Mar, 2010   

za czasów gimbazy to z chłopakami kupowaliśmy w biedrze szampany, wino i piwo.
Mieszalismy to w kubeczkach plastikowych no i takie driny przenosiły nas w inny świat :oops:
 
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010   

u nas był jabol z colą, jabol z wodą mineralną gazowaną, jabol z piwem. Tylko szampana w to nie mieszaliśmy, obawiam się że taka mieszanka podłych smaków typu biały kielich i carskoje igristoje wywołałaby kaskady bełtów.
 
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010   

pare razy stosowałem szampana w pijackich orgiach ale nigdy nie mieszałem w jednym naczyniu z innymi alkoholami, i nie mam zamiaru, wiecie bo ja lubię czystą a nie drinki, lubię tatuaże i lubie dziewczynki ;-)
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Zigi


Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 642
Skąd: litzmannstadt
Płeć:
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010   

jabol z colą to taki standardzik, do tej pory sobie popijam czasami.
 
 
evilriot


Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 6
Skąd: Lyszno
Płeć:
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010   

Komandosy po 5.50? Cudnie... W lesznie po 6.15 (z butelką) mamy... ździercy ;)
 
salomone


Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 86
Skąd: Puławy
Płeć:
Wysłany: Śro 10 Mar, 2010   

No z butelką to i u nas,ale ja zawsze mam na wymiane ;-)
 
Wulkan92

Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 5
Płeć:
Wysłany: Czw 11 Mar, 2010   

Komandosy są dobre w smaku ale jeśli chodzi o moc to seria [nazwa owocu]mocne z dwikozów.Kiedyś był u mnie w sklepiku Cavalier ze spirolem 18% i 4 zl kosztowal ale zabrali...
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Czw 11 Mar, 2010   

zmieszajcie mnie z blotem, ale nie pijam wina ; p nawet takiego za 200 zl bym nie tknal, zdarzalo mi sie kiedys pijac lesne dzbany, ale nie przepadam
_________________
Limitations are limitless
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Czw 11 Mar, 2010   

ja też unikam, ale z nieznanych mi pwowodów laski lubią pic wino to przecież nie będę łoił wódy obok niej :-|
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pią 12 Mar, 2010   

powiem szczerze ze do niedawna mialem wstre, ale przelamalem sie pijacd fresco czerwone półsłodkie - miooooddd!
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
heroina
zawodowy dmuchacz


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 2336
Skąd: miasto scyzoryków
Płeć:
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010   

Zwierz@k napisał/a:
fresco czerwone półsłodkie - miooooddd!
:!: :!: :!:
i do tego kosztuje 11zł ;-)

bardzo dobre winko do kolacji, tudzież jakiegoś ładnego filmu.
_________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010   

my wczoraj z Asią przyjebaliśmy troszke droższe Carol Rossi różowe. To wino bardzo smaczne i wydaje mi się warte wydatku rzędu 22 - 25 zł.
 
 
heroina
zawodowy dmuchacz


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 2336
Skąd: miasto scyzoryków
Płeć:
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010   

też dobre, ale ze względu na cenę tylko od czasu do czasu.

Mecenas napisał/a:
z nieznanych mi pwowodów laski lubią pic wino
się wtedy elegancko i dystyngowanie wygląda ;-)

Cytat:
przecież nie będę łoił wódy obok niej :-|
czemu nie?
_________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
 
salomone


Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 86
Skąd: Puławy
Płeć:
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010   

ja tam zawsze łoje wino niezależnie od okoliczności...na 18-te urodziny i na wielkanocny stół też wpadłem z jabolem i sie nikt nie burzył :faja:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13