Dołączyła: 09 Maj 2006 Posty: 124 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009 BANG BANG "To Legionowo" - premiera 5.09.2009
Drugi album punkowych weteranów z Legionowa to kolejna porcja punk rockowej tradycji podanej w sposób przystępny dla każdego fana dobrego rock'n'rolla. Poza 10 nowymi, własnymi kompozycjami utrzymanymi w klimacie przebojowego punk rocka o korzeniach z końca lat 70-tych ub. wieku zespół odsłania także swoje pozapunkowe fascynacje sięgając m.in. po rock'n'rollowe i popowe klasyki takie jak "Can't Help Falling In Love" (znany choćby z wykonania Elvisa Presley'a) czy "Porque te vas" hiszpańskiej piosenkarki Jeanette, który stał się wielkim międzynarodowym przebojem za sprawą wykorzystania go przez Carlosa Saurę w filmie "Nakarmić kruki", nagrodzonym na festiwalach filmowych w Berlinie i Cannes...
Nowością w wizerunku i dokonaniach Bang Bang jest obecnośc wokalistki, której głos doskonale uzupełnia męski wokal kierując - kiedy trzeba - repertuar Bang Bang na bardziej miękkie tory, innym razem dodając melodyjności ostrzejszym utworom śpiewanym przez wokalistę.
Punk i rock'n'roll przenikają się w dokonaniach Bang Bang w doskonałych proporcjach, a nie pozbawione radykalnych ocen teksty oparte o indywidualne obserwacje otaczajacej rzeczywistości powodują,że muzyka zespołu nie pozwala słuchaczowi na zbytnie oddalenie sie od przyziemnych spraw.
Muzycy Bang Bang związani niegdyś z Sex Bombą cały czas na punkowej ścieżce, określani przez niektórych jako polscy Guitar Gangsters, wierni punkowej tradycji końca lat siedemdziesiątych....
Ta płyta nie zawiedzie starych załogantów ani nikogo kto potrafi docenić soildne rock'n'rollowe rzemiosło.
LISTA UTWORÓW:
1. Walcz
2. Idziemy
3. Can’t Help Falling In Love
4. Kto mi odpowie
5. Pustynny wiatr
6. Legionowo
7. Głos narodu
8. Dźwięki
9. Nie poddam się
10. Porque te vas
11. Sto dni
12. Bang Bang
Jak ja szczenięciem będąc strasznie bałem się tego numeru to się w pale nie mieści. Nie wiem czemu, rock'nrollową wersję tego numeru chętnie obadam. Bang bang słyszałem mało, głównie ze składanek ale pamiętam że mi wchodzilo.
to Ci od "ewka, do domu wróć - rodzina czeka, dzieci i mąż, nasz chory pieseeekk, bez łapki koootttt"?
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Po wczorajszym DOKŁADNYM obadaniu na żywo nie skuszę się na tę płytę.
Jak dla mnie ostra padaka, jedyny ich plus, że są naprawdę doskonale zgrani, i mają jakiś pomysł na granie.
Ale zdecydowanie nie moja bajka, a damski wokal sieje grozę.
Jak ja ich widziałem to nie było damskiego wokalu ale miałem wrażenie że jedyną ich ambicją jest zabawa i chęć bycia na scenie bez jakichś kombinacji. Fakt. Widać że nie grają od dzisiaj.
Ale to trochę taki niezalezny Big Cyc.
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010
Nie mialem ciśnienia na ten material więc dopiero teraz go odsluchuje
i jak na sobotnie popoludniowe odprężenie to nie mam większych zastrzeżeń slucha się tego dobrze
widzialem ich kiedyś na żywo na Punk rock Christmas we Warszawie (klub Pretekst) i z tego co pamiętam to tragedii nie bylo w miare poprawnie.
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jeśli track 10 to cover tego oto utworu to ja to łykam.
Nie wiem czemu, rock'nrollową wersję tego numeru chętnie obadam. Bang bang słyszałem mało, głównie ze składanek ale pamiętam że mi wchodzilo.
