Czytając - przykładowo - Pasażera, Garaż bądź inne bardziej rozchwytywane ziny co możecie o nich powiedzieć ? Zbyt duże skupianie się na muzyce ?
Czego w nich brakuje...Co chcieli byście tam znaleźć?
Czy może chodzi o politykę... podoba wam się założenie odnośnie tego m.in. = przykładowo - w Liberation?
Czy raczej polityka w zinie powinna pojawiać się w mniejszym stopniu??
Bardzo dobrze, że skupiają się głównie na muzyce! Polityka wg mnie śmierdzi, mało to politycznych szmatławców, żeby się jeszcze w zinach pojawiała... każdy i tak ma swoją politykę
Co więcej wkurwiają mnie niektóre artykuły przesycone lewacką propagandą (nie wskaże palcem z pewnych względów). Niech się skupią na muzie, ale wszelkiej maści, scena polityczna czy też nie itd. Mnie osobiście wali jakie zespół ma poglądy, bo ja mam i tak zawsze własne, ważne, żeby dobrze rombali, ha.
Ostatni Pasażer mimo zajebiście zdupionej okładki, miał niezwykle bogate wnętrze.
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Polityki akurat w zinach które czytam się nie dopatrzyłem za wiele, i bardzo dobrze.
Szczególnie Dzidek o to dba z całego serca, bo w Pasażerze coś niecoś czasem się przemknie, tak samo jak w Nie Jesteś Jednym z Nas.
Devotka napisał/a:
Bardzo dobrze, że skupiają się głównie na muzyce! Polityka wg mnie śmierdzi
OK, masz rację, ale czy omijanie polityki oznacza automatycznie poświęcanie się wyłącznie muzyce? Jest tyle innych tematów: kultura pankroka, pankowa twórczość literacka, filmowa, poetycka, teatr, komiksy.... długo by wymieniać.
Mi szczerze mówiąc rzygać się chce, jak przewracam stronę z wywiadem z jakąś kapelą, a tam następna rozmowa z inną, potem z jeszcze jedną i tak przez pół gazety.... a jak już przez to przebrnę, to czeka mnie 6 stron recenzji.
ostatni zin jakiego zakupiłem rock`n`riot składał się wyłacznie z relacji konertowych, wywiadów i recenzji płyt, straszliwie mnie znudził, felietony i kolumny to podstawa dobrego czasopisma, moze byc nawet polityczne byle było
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Jest tyle innych tematów: kultura pankroka, pankowa twórczość literacka, filmowa, poetycka, teatr, komiksy.... długo by wymieniać.
Bingo! Chciałam o tym się rozpisać, ale późno już było. Te kwestie widziałabym jak najchętniej w zinach. Pozostaje jednak rzecz innej maści, a mianowicie ziny, jako poradniki w temacie sznurówek oraz dział "Trudne pytania". Aczkolwiek myślę, że do tego nie dojdzie, gdyż kadra zinoróbstwa do tego nie dopuści, bo doświadczenie też już mają i nikt w to bagno nie wejdzie (trochę ciulowate zdanie..)
Ja osobiście bardzo lubię czytać wywiady, niektóre są naprawdę świetnie przeprowadzone Recki mniej...
ps warto kupić ostatni Garaż?
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Pozostaje jednak rzecz innej maści, a mianowicie ziny, jako poradniki w temacie sznurówek oraz dział "Trudne pytania". Aczkolwiek myślę, że do tego nie dojdzie
Ja zdecydowanie mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. W życiu nie wyobrażam sobie fanzina, który radzi czytelnikom jakie sznurówki włożyć na koncert Analogsów, a jakie na Leniwca.
W życiu nie wyobrażam sobie fanzina, który radzi czytelnikom jakie sznurówki włożyć na koncert Analogsów, a jakie na Leniwca. Laughing
Ale by była faza albo "co będzie modne w pankowym sezonie 2008" - ranking lumpexow. Pankowa Kuchnia z Dr. Stanzbergiem, Pankowy choroskop...
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 569 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
Wysłany: Śro 27 Lut, 2008
Się śmiejecie, ale często brakuje mi w zinach działu "na wesoło", gdzie zbijają się z różnych bolączek sceny, mód itd. Na przykład zdjęcie wokalisty Włochatego w ostatnim "Pasażerze" to mistrz był po prostu
A poważnie - męczą mnie recenzje często i spuszczanie się nad kiepskimi zespołami, mało tematów społeczno - kulturalnych (oczywiście jako tako związanych z pankrokiem/niekoniecznie politycznych), nudnawe wywiady i bolesny brak szerokich horyzontów muzycznych i niepuisanie o ciekawych kapelach wychodzących z punk/hc i idących dalej. Brakuje mi też czasem większej ilości punkowych grafik.
Za to bardzo lubie czytać różne relacje z tras, historie z przeszłości i wspominki pankowych dziadków, felietony, czy ciekawe wywiady
słuchajcie, panna Kreska - Pinezka miała raz taką przygodę. na moim osiedlu mieszkał jakiś hipis, raz mnie ujrzał z koleżankami i się kurwa zakochał do nieprzytomności. nie mam pojęcia dlaczego.ale nie o to mi chodzi. ten koleś mi list napisał w XXI wieku !!!!!!!!! i wrzucił do skrzynki a w tym liście było, czy może bym zechciała z nim robic zina. bo on niedlaeko mieszka i moglibyśmy nawiązać współpracę... oj, myśłałam że padne ze śmiechu. oczywoście nieodpisałam mu na ten list. co do znów, to dawniej lubiłam pasażery. teraz żadnyhc nie lubię, bo sa nudne. stałe rubryki -wywiady recencje głupoty. polityki w zinach nienawidzę, bo mnie to razi.w końcu to ma byc o muzyce, kulturze jakiejś a nie pieprzenie o poglądach, które wiadomo, że każdy ma swoje. na własnych doświadczeniach.
najścmieszniejszy zin jaki czytałam to była Wiedźma, costam jeszcze w czym Soja pisał głupoty swoje. i jeszcze coś, ale dziś nie pamiętam. a i śmieszą mnie ulotki ACK. naiwniacy się na to nabierają.
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Czw 05 Lut, 2009
Kreska 77 napisał/a:
słuchajcie, panna Kreska - Pinezka miała raz taką przygodę. na moim osiedlu mieszkał jakiś hipis, raz mnie ujrzał z koleżankami i się kurwa zakochał do nieprzytomności.
w nich czy w tobie?
swoją drogą urzekająca historia...
Cytat:
oczywoście nieodpisałam mu na ten list..
ty chamie
banan, banan, banan...
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 94 Skąd: Warszawa Płeć:
Wysłany: Czw 19 Lis, 2009
Devotka napisał/a:
Bardzo dobrze, że skupiają się głównie na muzyce! Polityka wg mnie śmierdzi
OK, masz rację, ale czy omijanie polityki oznacza automatycznie poświęcanie się wyłącznie muzyce? Jest tyle innych tematów: kultura pankroka, pankowa twórczość literacka, filmowa, poetycka, teatr, komiksy.... długo by wymieniać.
[/quote]
no wlasnie kurwa i zaden z nich nie jest poruszany
ciekawie byloby zrobic np. felieton o komiksach zwiazanych ze scena
nawet na ostatnim konwencie komiksowym byla polska premiera bardzo mocnego komiksu "Skins"
nie miałem w łapach żadnego
a pasażerze jak wytniesz chujowe kapele, tony kolumn i wstępniaków, wycieczki w góry i reklamy to zostaje ... bardzo niewiele
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Dziś kupiłem coś co można nazwać zinem, kurwa jak ja się ciesze! Dawno się tak nie cieszyłem, jeszcze bardziej się uciesze jak Angol pójdzie na poczte wyśle,a listonosz mi przyniesie
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum