PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Stanzberg
Pon 15 Mar, 2010
Twój stosunek do Boga i wiary
Autor Wiadomość
Dziadkowa


Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 19
Płeć:
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Kontrol Mind napisał/a:
Kup sobie taką gdzie będą objaśnienia

znalazłem jedno świetne objaśnienie
 
Kontrol Mind


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 87
Płeć:
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

tendencyjne -zrobione przez podobnego dzieciaka do Ciebie. :kiss:
_________________
Jak wam powiem to mi nie uwierzycie a jak zapytam to mi nie odpowiecie.
www.youtube.com/watch?v=ec3U0noM9o8
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
kubarockman
Debil naczelny


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 551
Skąd: Ww
Płeć:
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

przeciez nie trzeba czytac biblii, zeby wiedziec, ze chrzescijanstwo to jeden wielki bzdet
wyśtarczy poobserwowac co sie dzieje dookola
u nas na lekcji katecheta cos pierdolnie, a w nastepnym zdaniu sam sobie zaprzecza
 
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Szo napisał/a:
a mnie zastanawia inna kwestia, dlaczego religia w ogóle powstała, nie ma chyba takiego ludu który by nie miał jakichś wierzeń, bogów, czy idoli, czasem są to podobne systemy czasem zupelnie rózne ale zawsze są, dlaczego człowiek zawsze wymyślał sobie istoty wyższe/ mądrzejsze/potężniejsze od siebie

Mnie tam pani na polskim tłumaczyła, że po prostu nie ogarniali świata(natury, wszelkich zjawisk etc), który ich otaczał to wymyślili sobie paru bożków co by łatwiej było żyć, ludem kontrolować etc ; ) De facto takimi powodami można by rzucać jak z rękawa : P

edit:
także polecam 'boga urojonego' : )
Ostatnio zmieniony przez Cyb Czw 08 Paź, 2009, w całości zmieniany 1 raz  
 
Ryszard

Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1598
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Mecenas napisał/a:
a mnie zastanawia inna kwestia, dlaczego religia w ogóle powstała, nie ma chyba takiego ludu który by nie miał jakichś wierzeń, bogów, czy idoli, czasem są to podobne systemy czasem zupelnie rózne ale zawsze są, dlaczego człowiek zawsze wymyślał sobie istoty wyższe/ mądrzejsze/potężniejsze od siebie
może dlatego że naprawde miał do czynienia z takimi istotami

Dawkins w "Bogu urojonym" dosyć dużo miejsca poświęca tej kwestii. Warto przejrzeć.
_________________
nie umiemy się bawić w dyskotece
 
wawrzon


Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 2235
Skąd: Sosnówka / Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Owszem warto - polecam !
_________________
"czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
 
 
Dziadkowa


Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 19
Płeć:
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Kontrol Mind napisał/a:
tendencyjne

co nie zmienia faktu, że to prawda....
w całej biblii jest pełno tego typu niedorzecznych opowieści...
pod tym względem biblia wcale nie różni się od "Mitologii" Parandowskiego

Ryszard napisał/a:

Dawkins w "Bogu urojonym"

heh najlepszy jest moment w którym udowadnia niemożność bycia wszechmocnym i wszechwiedzącym jednocześnie.
 
Kontrol Mind


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 87
Płeć:
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Większość z was czeka jeszcze porządna ewolucja poglądów z wiekiem :lol: :faja:
_________________
Jak wam powiem to mi nie uwierzycie a jak zapytam to mi nie odpowiecie.
www.youtube.com/watch?v=ec3U0noM9o8
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

wez sie lepiej za nas pomodl zamiast bawic sie we wrozke :lol: :lol: :roll:
_________________
Brains :!:
 
 
Kontrol Mind


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 87
Płeć:
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009   

To nic nie da każdy powinien modlić się za siebie :)
_________________
Jak wam powiem to mi nie uwierzycie a jak zapytam to mi nie odpowiecie.
www.youtube.com/watch?v=ec3U0noM9o8
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009   

Cytat:
Większość z was czeka jeszcze porządna ewolucja poglądów z wiekiem :lol:
Zawsze uważałem, że takie stawianie sprawy jest nieuczciwe i żałosne.
Skąd wiesz, w którą stronę ewoluują czyjeś poglądy...? :? :roll:

Nie twierdzę, że zawsze będę patrzył na świat dokładnie tak jak teraz, ale do chuja - nigdy nie zostanę katolem pod wpływem czyjegoś pierdolenia! To Ci mogę obiecać już teraz.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009   

Cytat:
Szo litości .Co to za argumenty.
Nie czytasz B. bo jej nie rozumiesz. Nie wierzysz bo B.pozbawiła Cię (może pozbawić wiary). Kup sobie taką gdzie będą objaśnienia odwołania do jęz. hebrajskiego,greckiego, przypisy rys historyczny miejsca i czasów. Napewno będzie lepiej się czytać. I co najważniejsze rozumieć.


I taka z tobą gadka.
Po raz wtóry mówię ci, że doskonale ją rozumiem. Ze względu właśnie na rys historyczny miejsca i czasów (studiuję historię), nie ma się co dziwić że jest napisana tak a nie inaczej, że są sprzeczności itd.
I to rozumienie właśnie uniemożliwia absolutnie wiarę, traktuję to jako źródło historyczne.

Cytat:
Większość z was czeka jeszcze porządna ewolucja poglądów z wiekiem


Od ćwierćwiecza wędruję po tym łez padole i cały żywot dojrzały i trochę dzięcięcego nie wierzę.

Nie decyduj więc za mnie.

Jakoś Zbigniew Religa w wywiadzie tuż przed śmiercią przyznał że im bliżej śmierci, tym bardziej utwierdza się w ateizmie. Stanisław Lem też do końca pozostał ateistą.

Zresztą, co to za wiara tłumaczona lękiem przed śmiercią. Ta wiara nie sprawi że nagle powstanie pan Bóg i życie pozagrobowe :D

Żeby ten system był chociaż trochę sensowny, to prędzej można by uwierzyć. Ale to jest tak naiwne i denne...
 
Kontrol Mind


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 87
Płeć:
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009   

Szo napisał/a:
I taka z tobą gadka.

Niestety :wink:
Szo napisał/a:
Nie decyduj więc za mnie.

myslisz ze moglbym :?: :)
Szo napisał/a:
Zresztą, co to za wiara tłumaczona lękiem przed śmiercią. Ta wiara nie sprawi że nagle powstanie pan Bóg i życie pozagrobowe
dla Ciebie a dla nich nie sprawi tez ze dostana sie do ,, Krolestwa Bozego"

Stan ja nikomu nie zycze zeby zostal katolem pod wplywem czyjegos pierdolenia. Prawdziwym chrzescijaninem nie zostaje sie w ten sposob. To dluga droga i nie latwa. Sam mam wtapliwosci czy moge tak sie okreslic.
_________________
Jak wam powiem to mi nie uwierzycie a jak zapytam to mi nie odpowiecie.
www.youtube.com/watch?v=ec3U0noM9o8
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009   

i chujowa.
 
mary_jane


Dołączyła: 18 Sie 2009
Posty: 22
Płeć:
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009   

Szo napisał/a:


Zresztą większość katolików w Polsce również biblii nie przeczytała, - bo gdyby zobaczyli w jakie głupoty wierzą to by się zateizowali.



Nieprawda, większośc katolików biblii nie przeczytała bo po prostu są głupi i nie umieją czytać :wink: A poza tym jak ktoś w cos ślepo wierzy to zauważa pewnych"drobiazgów".
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Sob 10 Paź, 2009   

mary_jane napisał/a:
Nieprawda, większośc katolików biblii nie przeczytała bo po prostu są głupi i nie umieją czytać :wink:

najzabawniejsze jest to, ze jakies 150lat temu to faktycznie byla prawda
_________________
Brains :!:
 
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Nie 11 Paź, 2009   

Dodajmy, że chodzi o Polskę, ale na ćwiczeniach z demografii przypadkowo trafiłem na pewne zestawienie statystyczne, z którego wynikało, że w 1873 r. w Polsce był większy analfabetyzm niż wśród murzynów w USA w tym samym czasie! nie pamiętam niestety dokładnych liczb.

Cytat:
Sam mam wtapliwosci czy moge tak sie okreslic.


Radziłbym ci się określić w miarę prędko, bo jak dojdziemy do władzy to już nie będzie ci tak wesoło. Chrześcijanie do lwów!
 
Dziadkowa


Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 19
Płeć:
Wysłany: Nie 11 Paź, 2009   

http://wiadomosci.onet.pl...cleci,item.html
 
anarchista75

Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1
Płeć:
Wysłany: Pon 19 Paź, 2009   wiara

A czemu wiara musi byc taka przeszkada to czy wierze czy nie nie ma znaczenia waz
ne jest kim jestesmy dobrymi czy zlymi ludzmi ,chociaz nie ma do konca zlych ani dobrych .jA NIE WIEM JUZ DAWNO NIE MYSLALEM NA TEN TEMAT MAM CORECZKE I NIE WIEM CO JEJ POWIEDZIEC KIEDY MNIE ZAPYTA O WIARE Boga sam nie chodze do kosciala ale chcialbym zeby moja corka wierzyla czy w Boga nie wiem chce zeby wierzyla w cokolwiek w siebie ,ludzi ,mnie ,nas w leprzy swiat zycie .Na marginesie kosciol za bardzo sie wpierdala w polityke i traci swoje przeznaczenie niesc ludziom pomoc nadzieje a nie srac kto powinien glosowac na kogo ale w tych czasach wszystko sie zmnienia pozdrawiam
 
mary_jane


Dołączyła: 18 Sie 2009
Posty: 22
Płeć:
Wysłany: Pon 19 Paź, 2009   Re: wiara

anarchista75 napisał/a:
A wazne jest kim jestesmy dobrymi czy zlymi ludzmi ,chociaz nie ma do konca zlych ani dobrych

nie ma ludzi ani dobrych ani złych, bo kto ustala te normy ?? podział na postaci białe i czarne jest tylko w bajkach :wink:

anarchista75 napisał/a:
Na marginesie kosciol za bardzo sie wpierdala w polityke i traci swoje przeznaczenie niesc ludziom pomoc nadzieje a nie srac kto powinien glosowac na kogo ale w tych czasach wszystko sie zmnienia pozdrawiam

co w tych czasach ?? akurat kiedyś kościół bardziej wpierdalał się w politykę niż teraz i nigdy nie miał swojego przeznaczenia
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Pon 19 Paź, 2009   Re: wiara

mary_jane napisał/a:
podział na postaci białe i czarne jest tylko w bajkach :wink:

i w majn kampf :lol:
_________________
Brains :!:
 
 
Szymix
Moderator

Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 254
Płeć:
Wysłany: Pon 19 Paź, 2009   

a to nie jest bajka? mi mama na dobranoc zawsze czytala :D :D :lol:
_________________
"Chodź i posadź ze mną kwiaty, kwiaty wolności"
............................

http://www.myspace.com/rejestrswirow
 
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Śro 21 Paź, 2009   

Kościół to niesie ze sobą beznadzieję raczej.

Ja swoje potomstwo wykąpię w styksie nienawiści aby było całkowicie odporne na działanie plugawych czarów i sztuczek judejskiego cieśli przybitego na drzewiec.
 
Żarówa

Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4
Skąd: z przyszłości
Płeć:
Wysłany: Śro 21 Paź, 2009   

Mnie zawsze zastanawiał fakt ze ludzie "wierzacy" zupełnie nie zastanawiaja sie nad dogmatami swej wiary..wiem ze jak wierzyc to juz wierzyc..,ale kurwa w ten sposob gawiedz uwierzyła by nawet w wielkiego kosmicznego chomika rzadzacego w kosmosie ze swego chomiczego tronu , w dodatku z planety jezus..Naprawde nie trzeba byc myslicielem aby skminic ze: - sa rózne przekłady pisma swietego,bo wszak kazdy ambitny klecha mogł je inaczej zrozumiec(myslalem ze prawa boskie powinny byc uniwersalne).tylko po co bog daje nam prawa i pouczenia w formie zagadek?(what the fuck x_0'...) -sa ewidentne roznice od przesłania starego testamentu i nowego. w jednej (jak dla mnie) faszystowski skurwiel,bez litosci wspierajacy tylko swoj narod zydowski. z drugiej kochajacy jezus przekonujący o pokoju i...rownosci? mowiacy ze kazdy moze byc duchowym izraelita..czyzby w niebie byla rewolucja?!!xD tylko tu na ziemi chyba o tym nie wiedza... - no i na koniec "owoce ich czynów" ile dobrego dla swiata zrobil kosciol? poza walka z niewiernymi i innymi odłamami ktore nazwał sektami? wiecej dobrego zrobili zwykli ludzie z samej potrzeby serca,a nawet pieprzone fundacje..wiele moge o tym pisac, bo swojego czasu szukałem jakiejs drogi,rozmawialem ze swiadkami jehowy,klechami itd..czytałem rownież pismo swiete..po przeczytaniu straciłem wiare do reszty. moze sie poprostu poddałem..Ale wole umrzec ze swiadomoscia ze zylem szczerze bez iluzji i złudnych nadzieji niz załosnie kleczac wsrod zlotych scian swiatyn i liczac na zbawienie przez kosmicznego chomika z planety jezus :faja: ...poprostu prawdomownosc instytucji koscielnej nie jest dla mnie wzgledna..ona jest jednym wielkim klamstwem,ktory mogł by mi kiedys sprac mózg:/
_________________
Życie jest beznadziejne...
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Śro 21 Paź, 2009   

Te argumenty są niby banalne, - i taki jest zarzut ze strony dyskutantów kościelnych - tylko że co z tego?
Jakoś ta religia nie ma sensownych kontr-argumentów na obronę swojej chaotycznej i głupiej historyjki.
naprawdę czuję się czasem zażenowany tym, że muszę dyskutować z obrońcami tej religii (najgorsze, że część z nich, to , pomijając wiarę w tą bzdurę, bardzo sensowni ludzie).

Biorąc jednak pod uwagę jak łatwo rozłożyć na łopatki tą religijną doktrynę i jakie daje pole do wyśmiewania i punktowania absurdów na każdym kroku,jest pewna satysfakcja.

Argumentów za religią sensu stricte nie ma żadnych. Są natomiast bardzo silne argumenty "pośrednie": obskurantyzm, lęk przed śmiercią i przed odrzuceniem społecznym, siła tradycji. I przez to niezwykle ciężko się przebić, ale myślę, że damy radę.

Ważne, by nie wstydzić się swojej postawy, bo nie ma czego!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 14