normalnie, poprostu mi nie podchodzi. nigdy sie za bardoz nie wsluchiwalem w turbolsow.
a moze to zle? zaraz na youtubie jakies video zobacze i moze jednak zmienei zdanie.
bo caly dzien tylko i wylacznie ADICTS
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
n. Gość
Wysłany: Śro 28 Lut, 2007
ambient potrafi byc zajebisty ale wymaga od sluchacza nieco wiekszego 'doswiadczenia' niz powiedzmy karcer - inaczej wiele sie z niego nie wychwyci w sumie raczej wole dark ambient.
wezmy sobie np. cala game post-rockow, klimatow 'neurotycznych', neofolk, industrial rowniez potrafi dac rade... i cala mase rzeczy, ktorych nawet nie zamierzam probowac klasyfikowac. moge sypnac nazwami, tylko po co? swojego czasu zakladalem tematy o niektorych rzeczach, mozna sobie poszukac.
ambient potrafi byc zajebisty ale wymaga od sluchacza nieco wiekszego 'doswiadczenia' niz powiedzmy karcer - inaczej wiele sie z niego nie wychwyci
wychodzi na to, że nie mam "doświadczenia" wogole. Bo ambient jak i cała muzyka elektroniczna sssie jak dla mnie wielką czarną murzynska pałe.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
n. Gość
Wysłany: Śro 28 Lut, 2007
Zwierz@k napisał/a:
Bo punk jak i cała muzyka rockowa sssie jak dla mnie wielką czarną murzynska pałe.
i jak to teraz brzmi?
muzyka elektroniczna to bardzo szerokie pojecie, a ty zapewne masz bardzo marne podstawy zarowno do wypowiadania sie o niej jak i samym ambiencie. jak dla mnie to ostatnie to najfajniejsza rzecz jaka mozna sobie puscic przed/do snu... ale co kto lubi. ja lubie wiele ambientow a 2x tyle nie przypadlo mi do gustu.
pozostane przy stwierdzeniu, ze muzyka dzieli sie na dobra i chujowa, a nie ze cos tak szerokiego jak elektronika ssie pale.
Zwierz@k napisał:
Bo punk jak i cała muzyka rockowa sssie jak dla mnie wielką czarną murzynska pałe.
i jak to teraz brzmi?
Brzmi tak jak napisales. Czytac nie umiesz, ze mnie pytasz?
suicide punk napisał/a:
muzyka elektroniczna to bardzo szerokie pojecie, a ty zapewne masz bardzo marne podstawy zarowno do wypowiadania sie do niej jak i ambiencie.
Zapewne mam. Bo z regoly po kilkunastu sekundach kawalka mam ochote wyrzucic płyte przez okno. A wypowiadać sie moge o czym chce, kiedy chce i jak chce. Jak sam stwierdziłeś:
suicide punk napisał/a:
co kto lubi.
Otóż: ja nie lubie, polubić próbowalem, nie wyszło, próbowac polubic ponownie nie zamierzam. Podobnie mam z krastem, britnej spirs i paroma innymi rzeczami.
suicide punk napisał/a:
ja pozostane przy stwierdzeniu, ze muzyka dzieli sie na dobra i chujowa
Ja pozostanę przy stwierdzeniu, że muzyka dzieli się na taka która podoba/niepodoba się MNIE, i która jest chujowa/dobra DLA MNIE.
suicide punk napisał/a:
a nie ze cos tak szerokiego jak elektronika ssie pale.
nie podobaja mi sie ani jungle, ani ambienty, ravy, d'n'b, speedcory, ani duzo innych rzeczy, ktorymi czestowali mnie kumple i znajomi dje. Wniosek - pokornie prepraszam, nie nadaje sie do sluchania czegos takiego. Jest mi bardzo przykro.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
zrobiłem se maraton muzyczny po rusku GrOb, Sektor Gaza, Distemper, Kino
a co do skomplikowanej muzyki mam wrażenie że słuchacze takowej lubią się dowartościować jacy to oni intelektualni i wyrafinowani muzycznie,
trzy akordy darcie mordy i pankrok kurwa
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum