revin
Dołączył: 18 Wrz 2005 Posty: 139 Skąd: patrimonium del pueblo
Wysłany: Sob 24 Cze, 2006
kaawa napisał/a:
revin, fajna psina
thx. Ares to Ares. Mega pies
_________________ żyjemy w świecie, gdzie wszystko zostało znormalizowane, ujednolicone, sprowadzone do tej samej postaci. gdzie nawet bunt zmienia się w groteskę ...
"Pustka" P.D.P.
Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 71 Skąd: lóblin łajt trasz
Wysłany: Wto 05 Wrz, 2006
to bedzie bestia niemozebna imienia jeszcze nie ma, ja bym chcial Ebola [chociaz juz mi sie o uszy obilo], ale nie mozemy dojsc do porozumienia w tej kwestii.
jak ktos ma jakies fajne propozycje, to dawac
Dołączył: 22 Gru 2005 Posty: 40 Skąd: dirty streets of Radom
Wysłany: Sob 09 Wrz, 2006
Bonnie już trochę podrosła, teraz ma 6 miesięcy i chociaż ma hipisowską obrożę to i tak jest punkowym psem
Po za tym ma uszy jak gacek i umie tańczyć czaczę
smutny pies
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: się biorą sztruksowe marynarki ?
Wysłany: Śro 01 Lis, 2006
///goska/// napisał/a:
slodziutkie macie te zwierzaki
a mnie zdechl piesek
Moj zdechł 2 miesiące temu .lDopadł go rak.był z nami 11 lat >strasznei go szkoda bo to była poczciwa psina,straznie go nam brakuje jakos pusto jest w mieszkaniu bez niego.Znajde jego foto to potaram sie wrzucić .
"spadek" po Blum, ktora smignela do UK - szczur Bandzior
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
smutny pies
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: się biorą sztruksowe marynarki ?
Wysłany: Śro 01 Lis, 2006
Zwierzak ,Twoj szczur pije nalewki lub inny alkohol?
piwo ponoc pije, ale sam mu nigdy nie dawalem - a co?
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
smutny pies
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: się biorą sztruksowe marynarki ?
Wysłany: Śro 01 Lis, 2006
Z ciekawości sie zapytałem .Jakiś czas temu byłem na melanzu u kolegi który poił swojego szczura nalewka cytrynową .prawde mówiac ten szczur wypił wiecej tego szajsu niz nie jedna dziewczyna tam obecna.
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 536 Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Pon 13 Lis, 2006
RrRr napisał/a:
to bedzie bestia niemozebna imienia jeszcze nie ma, ja bym chcial Ebola [chociaz juz mi sie o uszy obilo], ale nie mozemy dojsc do porozumienia w tej kwestii.
jak ktos ma jakies fajne propozycje, to dawac
myślę, że zdecydowanie miśka pasuje
(,,kot -mruczek, a dziewczyna-Maryśka")
a pozatym to co ty robisz na punkuwym forum prześladowco zwierzaków nasle na ciebie partie zielonych w rózowym malaczu
_________________ ,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 536 Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Pon 13 Lis, 2006
RrRr napisał/a:
heh zostaje jednak frytka, nie ma ze boli, na ebole, zrzędę, zarazę nikt sie nie zgodził :]
co tu robie - odp. prosta jak pierdolenie - dzialam jak rożowa plachta na byka :]
tylko nie różowa, tylko nie rózowa- bo w ryj dac moge dac
frytka- cóż za niewagańska nazwa, przynosząca na mysl McDonalda wyzuskujacego ludzi, zwierzeta i publiczne toalety. ach ta wyzuta z uczuć lubelska młodziesz juz nie pierwszej młodości
*
a chomik który mi właśnie obsrywa klawiaturę jako że stary już, to pewnie nie zdaży przed swym zgonem zdobyć imienia
_________________ ,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
Kicia, ktorej matka zginela smiercia tragiczna nie dlugo po jej urodzeniu, zdjecia zrobione z 3 m-ce temu, malo wyrazne ale to ruchliwa bestia i sprytna łobuziara:
_________________ I'll fuck you, before you fuck me.
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 536 Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Pon 13 Lis, 2006
RrRr napisał/a:
chomiki, szczury i inne gryzonie to zlo!!!! znajdz sobie jakies bardziej pankowe zwierze, ktore przynajmniej za uszy da sie wytargac :]
chomiki to zasadniczo nadają sie tylko do tego, że jak mnie w domu nie ma to ma kto mnie zastepować w robieniu burdelu
pozatym to nie ja jestem ,,pancią" . ja jedynie za kuwetę służę
co do targania za uszy- jak sie człowiek postara- to i dźdźownice wytarmosi
szczurki są niczego sobie, chciała bym mieć ptasznika, a niewiele brakowało a została bym włascicielką boskiego kociaka chełmskiego z tym że miałam tyle roozsądku co by takiego maleństwa na stopa nie zabierać, no ale jeszcze nic straconego
_________________ ,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum