l> -=PunkSerwis.org=-

Włochaty - Zmowa

Tej kapeli nie trzeba przedstawiać. Każdy szanujący się punkowiec zna ją znakomicie. Ciężkie brzmienie, progresywne rytmy i brutalno-prawdzwiwy przekaz to cechy charakterystyczne bandu ze Szczecina. Co tu dużo pisać - muzycznie zbytnio nie odbiega od poprzednich albumów jakie wydali "Droga oporu", "Zamiana pieniędzy na rebelię", "Wojna przeciwko ziemi" itp. - poprawiła się natomiast za to jakość studyjnego nagrania. Nie słychać już szumów i niewyrażnych tekstów piosenek wykrzykiwanych przez Paulusa i Jeża. Mamy natomiast bardzo dobrze i co za tym idzie profesjonalnie wydany album z bardzo dobrymi kawałkami z konkretnym anarcho-punkowym przekazem. Takie utwory jak "Koktail Mołotowa" pobudząją wyobrażnię do czynu, czy "Państwo to my", "Patologia instytucji", "Anarchia czy chaos" do zakreślenia granicy prawdy o państwie i jego instatucjach. Najbardziej spodobały mi się kawałki "Każdy krok niesie pokój" który przypomina początkowo utwór reggaeowy - spokojny z damskim wokalem oraz "Nie ma końca", "M jak mózg" - w bardziej chaotycznym wykonaniu, ale taki już jest styl Włochatego . Ciekawym pomysłem jest nagranie chaosu naszego szarego otoczenia w utworze "MSamotny w tłumie" co pobudza dobrze wyobrażnie. Podsumowując moim zdaniem "Zmowa" jest najlepszą płytą Włochatego i powinna się znależć u każdego punkowca który wkracza w szersze granice subkulturowego świata getto. Pozycja obowiązkowa !



Spis utworów:
1. Tak długo, tak wiele
2. Koktajl Mołotowa
3. Państwo to my
4. Zmowa
5. Mógłbym zapomnieć...
6. Patologia instytucji
7. Każdy krok niesie pokój
8. Guernica
9. Gwiazdka
10. Spacer w deszczu bomb
11. Zjedz dziecko
12. M. jak mózg
13. Zamęt
14. Nie ma końca
15. Anarchia czy chaos
16. Osamotniony w tłumie
17. Przesłanie
18. Pożegnalny list
19. Bitwa toczy się dalej
20. Nie damy zniszczyć im tego świata!

Tomasso