Początki działalności grupy owiane są legendą. Mgliste dane podsuwają pierwszy trop: początek roku 2003, jedno z warszawskich liceów. Tam właśnie, w klasie pierwszej C, trzech kolegów: Stasiek, Janek i Dupa, wpada na pomysł stworzenia ambitnego projektu muzycznego, czyli, innymi słowy, kapeli punkowej. Co prawda, sprzętu nie mają i grać nie potrafią, ale nic nie mogło ich powstrzymać! Jak łatwo się domyśleć, na początku skład zespołu ulegał licznym mutacjom, a próby odbywały się w kratkę. Zresztą, ich poziom...
Przełom nastąpił w wakacje, gdy do chłopaków dołączył stary znajomy Janka i Mariusza Maciora. Dopiero wtedy jako tako wykrystalizowały się stanowiska w zespole: Janek zajął perkusję, Dupa - gitarę, Stasiek - bas, Maciora wokal. Narodził się pierwszy kawałek z prawdziwego zdarzenia: Dzieci Czarnobyla. Taką też nazwę dla kapeli wybrali chłopaki. Zespół znalazł sobie nowe miejsce do grania i zaczął czynić to znacznie bardziej systematycznie. Potem zmienili nazwę na Siux Karabinz i szybko od niej odeszli nikt nie łapał w niej aluzji do Sex Pistols, a wydawała się taka prosta...! Rodziły się kolejne kawałki. Były nawet plany koncertowe, ale pod koniec roku zespół zmuszony był z kilku różnych przyczyn zawiesić działalność.
Do reaktywacji doszło parę miesięcy póĽniej. Od razu nastąpiła poważna rotacja składu (Stasiek - perkusja, Dupa - gitara, Maciora - bas, Janek - wokal). Powstały zupełnie nowe kawałki (Polska młodzież, Oi! i kilka innych). By uczcić tę rewolucję, czy raczej ewolucję, kapela zmieniła nazwę na D.Z.B., czyli Dzieci Z Bullerbyn (z nimi identyfikują się bardziej, niż z Sex Pistols). Wszystko wskazuje na to, że taka nazwa pozostanie na dobre. Od tamtego czasu wszystko ma się ku lepszemu. Kryzys został przezwyciężony zespół odbywa regularne próby, poszerza repertuar o nowe kawałki. Nagrał wspaniałe demo D.Z.B.
20 marca zadebiutował na scenie w warszawskiej Progresji (jak się okazało, miejsce przyjazne punkowi!) wraz ze Scoffbox, Kulturą Obszczymura i Szambelanem.