Nietolerancja w internecie
Nowe czasy przynoszą nowe rozwiązania i pomysły. Nowe rozwiązania
technologiczne pozwoliły na rozwój sieci Internet. W ciągu kilku lat w Polsce
liczba osób korzystających regularnie z Internetu bardzo wzrosła i nadal rośnie.
Jak większość rzeczy, tak i Internet można wykorzystać do dobrych jak i złych
celów. W związku z tym, że ta sieć jest obecnie bardzo oblegana to równocześnie
jest dobrym sposobem do zademonstrowania swoich poglądów czy pomysłów na swój
świat. Młodzi ludzie tworzą strony o treściach nazistowskich, faszystowskich
itp. Nie zdając sobie przy tym sprawy, co tak naprawdę robią sobie i innym.
Strony te propagują nietolerancję do ludzi o odmiennych poglądach, kolorze skóry
czy pochodzeniu. Cieszy jednak fakt, że darmowe serwery, na których umieszczane
są takie strony posiadają wzmiankę w regulaminie, która mówi wyraźnie, że jeżeli
"na stronach zamieszczone zostały materiały niezgodne z obowiązującymi
normami prawnymi, obyczajowymi lub etycznymi, w tym zwłaszcza treści o charakterze
pornograficznym, wzywające do nienawiści rasowej, etnicznej, wyznaniowej, itp.,
oraz propagujące przemoc" zostaną usunięte.
Strony te usuwane są jednak dopiero po interwencji ludzi, którym się to nie
podoba poprzez wysyłanie e-maili do tych serwerów i informowanie ich o istnieniu
takiej strony. Jest to spowodowane tym, że administratorzy nie mają tyle czasu
aby przeglądać zawartość każdej strony, tym bardziej że dzisiaj może nic złego
na niej nie być a jutro wprost przeciwnie. Już są widoczne w Polsce oraz na
świecie witryny, które "walczą" z taką formą nietolerancji. Jak na
razie nie ma ich wiele lecz już widać ich skutki. Mogłoby się wydawać, że nikomu
nie chce się w to bawić lecz widać wyraźnie, że ludzie nie są obojętni na takie
sprawy. Internet ma to do siebie, że zostajemy anonimowi, nie musimy używać
przemocy fizycznej a jednak możemy dużo wskórać w akcjach antyfaszystowskich
czy antyrasistowskich.
Właściciele stron o tematyce nakłaniającej do nienawiści rasowej lub wywyższającej
swoją rasę często bronią się wolnością wyrażania swoich poglądów. Wszystko byłoby
dobrze gdyby skończyło się tylko na tym lecz właśnie takie czynniki jak nakłanianie
czy wywyższanie są już niezgodne z prawem i nie można tu się bronić wolnością
słowa. Takie czyny po prostu naruszają godność ludzi należących do poniżanych
grup etnicznych czy narodowych.
Witryny "walczące" z nietolerancją na pewno są potrzebne i na pewno
będą. Strach sobie pomyśleć co by było gdyby ludzie nie przeciwstawiali się
stronom nazistowskim i byli zupełnie na to obojętni. Coraz większe grono by
zaglądało na nie, nawet przez przypadek gdyż byłby ich bardzo duży procent.
Ludzie nie widząc w tym żadnej złej strony zaczęli by myśleć podobnie lub nawet
w ten sam sposób. Rasizm by się rozprzestrzeniał i później już nie dałoby się
tego w tak łatwy sposób naprawić. Miejmy nadzieję, że taki czarny scenariusz
nigdy nie nastąpi a ludzie dalej będą myśleć "trzeźwo" i nie pozwolą
się omamić propagandzie nazistowskiej.
AoX