Anarchistyczny szołbiznes
Przypadek Chumbawamby

Problem z Chumbawambą polega na tym, że od ponad 20 lat, a więc od momentu powstania, zawsze szli pod prąd, wzbudzając konsternację i zakłopotanie wśród krytyków i branży muzycznej. Grupa wypracowała bardzo silną pozycję na scenie niezależnej, a ich anarchistyczny przekaz połączony z mocną etyką DIY (Do It Yourself - zrób to sam) sprawiły, że Chumba kojarzona była z najbardziej radykalnym odłamem muzyki popularnej. Ich przejście w 1997 r. pod skrzydła ponadnarodowej korporacji sprawiło, że zostali wyklęci przez większość środowisk alternatywnych i sporą część swoich starych fanów. Spojrzenie na historię Chumby to zatem coś więcej niż historia kolejnego zespołu rockowego przechodzącego wzloty i upadki - to po części także historia sceny niezależnej.

Początki Chumbawamby wywodzą się z miejscowości Leeds w północnej Anglii i sięgają wczesnych lat 80., czyli okresu, gdy na Wyspach Brytyjskich dogasała pierwsza fala punk rocka, a pałeczkę od pionierów stylu - m.in. Sex Pistols, The Damned czy The Clash - zaczęły przejmować zespoły jeszcze bardziej radykalne. Prym wiodła tu grupa Crass, tworzona przez kilkoro anarchistów mieszkających w komunie na wsi pod Londynem. Skupiony wokół niej ruch, z czasem określany mianem peace punk, odegrał znaczący wpływ na przyszłe poczynania Chumby. Crass w swoich tekstach atakowali władzę, państwo, aparat represji (policja i wojsko), religię, patriarchalne społeczeństwo, a także zespoły "nawołujące do rewolucji" za pieniądze wielkich koncernów płytowych (taką wymowę miała słynna piosenka "Punk Is Dead" z 1978 r.). Fenomen Crass daleko wybiegał poza czystą muzykę, jako jedni z pierwszych zaczęli wydawać nagrania w założonej przez siebie wytwórni płytowej, a ich koncerty bardziej przypominały polityczny performance, niż typowy koncert rockowy.

Tak jak dla ich podlondyńskich idoli, tak dla Chumbawamby, w początkowym okresie działalności, muzyka była jedynie dodatkiem do aktywności politycznej. Okres ten, oprócz ciągłych poszukiwań uzyskania własnego niepowtarzalnego brzmienia, obejmował także pierwsze wspólne akcje i koncerty. I choć muzyka z czasem stała się najważniejszym elementem działalności i aktywności Chumby, to nigdy nie przestała być bronią w walce o lepszy świat. Wydarzeniem, które w znaczący sposób zmieniło ich stosunek do działalności politycznej i sprawiło, że grupa z zespołu stricte pacyfistycznego przekształciła się w broniący się aktywnie kolektyw, był zamach bombowy w Brighton w 1984 r., gdy w trakcie zjazdu Partii Konserwatywnej (głównym celem ataku była ówczesna premier Margaret Thatcher) eksplodowała bomba podłożona przez IRA.

Bartosz Głowacki