PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
DZIEWCZYNY czego nie lubicie w facetach..?
Autor Wiadomość
SHINTA


Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 46
Skąd: szczecin
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   DZIEWCZYNY czego nie lubicie w facetach..?

Jak w temacie i co was w nich wkurza...

Ja np nielubie gdy sie chwala o bijatykach, gdy pluja, zbytnich cwaniaczkow i nielubie jak placza na filmach.. narazie tyle z poczekalni co mnie drazni u drugiej płci.
_________________
...:: czy musisz mnie zabić, by wiedzieć kim jesteś ::...
 
 
nerka


Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 536
Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

ja też nie lubię jak faceci plują. bo sama robie to lepiej i częściej ;]


a tak serio to jeszcze raz wspomnę: CHRAPANIA ;[
_________________
,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
 
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   Re: DZIEWCZYNY czego nielubicie w facetach..?

SHINTA napisał/a:
gdy pluja

a co :?: polykac mamy :?: :shock:
_________________
Brains :!:
 
 
nerka


Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 536
Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

też nie rozumiem...
_________________
,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
 
 
SOQL


Dołączył: 06 Gru 2003
Posty: 105
Skąd: WWA
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   Re: DZIEWCZYNY czego nielubicie w facetach..?

SHINTA napisał/a:
Ja np nielubie gdy sie chwala o bijatykach, gdy pluja, zbytnich cwaniaczkow.

zostan lesbijka albo zakrec sie w srud metrosexo

dziewczynki sa glupie i potrafa bawic sie tylko w sklep
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

SOQL napisał/a:
dziewczynki sa glupie i potrafa bawic sie tylko w sklep


:lol: :lol: :lol: :lol: albo w dom
a ja sie zawsze z nimi chcialem bawic w lekarza :mrgreen:

SHINTA napisał/a:
gdy pluja


nie wiem, co w tym moze draznic... jak poczeba cos wypluc, to poczeba
chyba,ze sie wali "spod serca" to rozumiem, ze obrzydzic moze kapkie...
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Sroka


Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 24
Skąd: Choszczno
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

ja nie lubie jak facet: chrapie w nocy, przychodzi najebany do domu i ledwo sie na nogach trzyma ale twardo oznajmia " kochanie ale to byly tylko 2 piwa", a najbardziej nielubie jak facet bije dziewczyne.. brrr... :evil:
_________________
http://www.bodymodifications.pl/forum/index.php
 
 
Sroka


Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 24
Skąd: Choszczno
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

fakt... facetem takiego nazwac nie mozna
a mamie to chyba kazdy tak mowi ja tez ( tyle ze mi juz nie wierzy) :mrgreen:
_________________
http://www.bodymodifications.pl/forum/index.php
 
 
Sroka


Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 24
Skąd: Choszczno
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

heheh fakt :mrgreen:
_________________
http://www.bodymodifications.pl/forum/index.php
 
 
Natalia
Gość
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

przede wszystkim:

1. tchórzostwa
2. słabej psychy
3. braku osobowości

oraz chrapania. reszta do uzgodnienia.
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

nazik napisał/a:
Sroka napisał:
kochanie ale to byly tylko 2 piwa


Ja tak mamie mówię Very Happy


ja tez :D
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Angel Of Death


Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Skąd: nowy sącz
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

rosa napisał/a:
przede wszystkim:

1. tchórzostwa
2. słabej psychy
3. braku osobowości

oraz chrapania. reszta do uzgodnienia.


nom chrapanie to jest ehh ciężkie do zniesienia...
w sumie ja jeszce tego nie muszę znosić, ale jak gdzieś idę na imprezę taką jak np. sylwek, czyli calonocną, to ... ehh
_________________
...
 
 
Natalia
Gość
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

Angel, sama nie wiem, co myśleć w zw. z powyższym.. :D :D
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

zauwazylam ze potrafia bardziej dupe obrabiac niz babki
a to jest straszne :wink:
 
Angel Of Death


Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Skąd: nowy sącz
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

chodzi mi o to, ze nie mam faceta/chlopaka, zeby z nim sopać noc w noc,a le jak już isę zdaża to jest trudne do zniesienia...l,.atwiej się nie dąło wytlumaczyc...
zapomnialam dodać, sorry, że zgadzam się z resztą, czyli:
1. tchórzostwa
2. słabej psychy
3. braku osobowości
:lol:
_________________
...
 
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

Angel Of Death napisał/a:
1. tchórzostwa


Angel Of Death napisał/a:
3. braku osobowości



o taaak !! :!:

8)
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

SHINTA napisał/a:
zbytnich cwaniaczkow

też :!:

SHINTA napisał/a:
nielubie jak placza na filmach..

z tym na szczescie sie jeszcze nie spotkalam ...ale musi byc straszne
:lol:
 
hodei


Dołączyła: 24 Cze 2004
Posty: 130
Skąd: Toruń
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

Zniewieściałości tak zewnętrznej jak i wewnętrznej, nadmiaru delikatności i lęku/oporów w sytuacjach w których trzeba użyć siły.
_________________
And life is like a pipe. And I'm a tiny penny rolling up the walls inside
 
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

hodei napisał/a:
Zniewieściałości tak zewnętrznej jak i wewnętrznej


to bije na łeb wszystko inne :!: :!: :!: :!: :!:

mam takiego jednego w klasie ... jego zewn. zniewiescialosc obiawia sie tak ze do fryzjera czesto - na platynowy blond, samoopalacz na twarz/szyje juz nie/, depilacja brwi...jego och i ech a la francuska prostytutka.... raz sie przerazil gdy kumpela ostrzyla ołowek żyletką... tragedia
za duzo tego zeby opisywac...
 
szaber


Dołączył: 19 Maj 2005
Posty: 507
Skąd: oświęcim
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

w moim facecie nie lubię kiedy jednocześnie ziewa i mówi.
We wszytkich pozostałych nie cierpię bekania i pierdzenia. Poza tym, gdy zwracają się do dziewczyn "sunia", "dzidzia" itp
_________________
z gówna kryształu nie zrobisz...
 
 
szaber


Dołączył: 19 Maj 2005
Posty: 507
Skąd: oświęcim
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

a i jeszcze nie lubię jak facet dla mnie śpiewa (chociaż to akurat mi sie jeszcze nie przydażyło)
_________________
z gówna kryształu nie zrobisz...
 
 
Natalia
Gość
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

Angel Of Death napisał/a:
chodzi mi o to, ze nie mam faceta/chlopaka, zeby z nim sopać noc w noc,a le jak już isę zdaża to jest trudne do zniesienia...l,.atwiej się nie dąło wytlumaczyc...


dzięki, Angel, za wytłumaczenie :wink:
 
QkiZ


Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 1871
Skąd: WWa
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

nerka napisał/a:
a tak serio to jeszcze raz wspomnę: CHRAPANIA ;[

no Zador chrapał na potęgę :lol:
A co powiecie dziewczyny na temat zdecydowania. Czy wolicie same decydować :?:
_________________

 
HaBibi


Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 40
Skąd: dirty streets of Radom
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

hodei napisał/a:
Zniewieściałości tak zewnętrznej jak i wewnętrznej, nadmiaru delikatności i lęku/oporów w sytuacjach w których trzeba użyć siły.

Popieram w 100%, uwielbiam zdecydowanych facetów, po za tym może to troche płytko zabrzmi ale dobrze jest kiedy facet potrafi się bić. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy ktoś mnie zaczepia na ulicy, a facet albo chowa sie przestraszony za mną albo nie potrafi odpowiednio zareagować. Chodzi o takie poczucie bezpieczensta- w koncu każda dziewczyna to lubi :wink:


Cytat:
a i jeszcze nie lubię jak facet dla mnie śpiewa (chociaż to akurat mi sie jeszcze nie przydażyło)

Też tego nie lubie: nie wiem jak się zachować i błyskawicznie robię się czerwona.
Zresztą coś takiego kojarzy mi się z tandetnymi amerykanskimi filmami i taką romantycznością na siłę.
_________________
To mówiłem Ja - Jarząbek Wacław
 
 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Pon 16 Sty, 2006   

czy niezdecydowanie jest wg was równoznaczne z tchórzostwem :?:
_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 13