Obejrzeliśmy z Aśką i pierwsze wnioski poza tymi oczywistymi, że to jakieś piekło na ziemi, to takie, że : Skoro oni mają swoją ambasadę w Polsce to my musimy mieć swoją w KRL-D no i pierwszym co wypluł wuj google była ta strona:
Nie jestem w stanie uwierzyć w istnienie tej stronki, że to jest 100% poważne. No i gorąco polecam wejść w zakładkę "ŻYCZENIA"
Cytat:
My członkowie Warszawskiego koła Idei Dżucze składamy
najserdeczniejsze pozdrowienia dla całego rządu Koreańskiej Republiki Ludowo- Demokratycznej,
Jesteśmy wdzięczni za pomoc i opiekę jaką otacza nas
Drogi i umiłowany Przywódca Marszałek Kim Dzong Il!
Z naszej strony ku sercu Marszałka płynie gorąca chęć służenia Mu
i stanowcze postanowienie lojalności i gorąca chęć poznawania wielkich Idei Dżucze.
Tak przysięgamy uczyć się Idei Dżucze by jeszcze bardziej zespolić sie
z Narodem Koreańskim w tych trudnych chwilach.
Wyrażamy poparcie dla działań rządu KRL-D i w pełni solidaryzujemy sie w tym z KRL-D.
Dość jawnej imperialistycznej polityki USA!
Nasza szansa na wolnośći rozwój to nauki Wielkiego Wodza Tow. Kim Ir Sena
i Wielkiego Przywódcy Tow. Kim Dzong Ila!
Pozdrawiamy wszystkich i wzywamy do zasilania naszych szeregów patriotów -
przodowników postępu i studentów Idei Dżucze!
Członkowie Warszawskiego koła Idei Dżucze, Polska.
To tylko jeden z mało zabawnych cytatów z tej strony
Szukam czegoś ciekawego do przeczytania - jakiś cynizm z nutą stoicyzmu a wszystko okraszone dobrym żartem (np. czarnym humorem)
Może siegnij po Bohumila Hrabala; zaczarowany flet;- dla mnie cukierek
Hrabal jest w całości dobry, zresztą polecam literaturę czeską: Kundera, Hašek...
Na hasło "cynizm", "stoicyzm", "humor" wyświetla mi się "Kandyd" Woltera, oraz "Gargantua i Pantagruel" Rabelaise'a.
Jak już jesteśmy przy pisarzach-filozofach nie sposób wspomnieć "Mdłości" Sartre'a, z tym że humoru to tam raczej nie ma.
Rasistą nie jestem, ale mój prosty polski rozum nie jest w stanie ogarnąć skośnookich ...
I nie chodzi tylko o Koreę ale również o Chiny czy Japonię - o ile jeszcze ta ostatnia broni się jakoś o tyle dwie pierwsze to jest popierdolenie z pomieszaniem do potęgi entej
Podobno naród poznaje się po poczuciu humoru - jeśli tak to obejrzyjcie sobie to http://www.youtube.com/watch?v=PGuYojcmZpI
Nie ... mi po prostu słów brakuje żeby opisać kretynizm, brak empatii i "wyższe cele" pokurwionej skośnookiej braci - aborygenów trzymają w strzeżonym getcie, ale dla mnie to powinni zamknąć tam tych wszystkich żółtków i obserwować zza szybki jak ewoluuje te dziwactwo
Powtarzam - nie jestem rasistą, po prostu mam oczy
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Prawdopodobnie najsensowniejsza książka dot. zarządzania, zejebiście dobrze napisana, bez prania bani, cudów, wizjonerstwa i charyzmatycznych liderów, konkret.
_________________ I'll fuck you, before you fuck me.
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pią 07 Sty, 2011
Do obadania w takim razie. Moja krótka kariera z Uniwersytetem Ekonomicznym odstraszyła mnie bardzo skutecznie od wszelkich publikacji związanych z zarządzaniem czymkolwiek.
Ale jak mówisz, że konkret to można faktycznie obadać.
Ciężko mi się ostatnio zabrać za czytanie, ale łyknąłem niedawno "Proces" Kafki - język irytującty, ale za to mega ciekawy pomysł na historię i pokazanie jednostki w trybach biurokracji. Warto, klasyka, pitu, pitu i tak dalej.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
daj spokój,jakie ja miałam shizy przez to.napisane jest trochę jak koszmar senny czy coś z tymi poddaszami i kamienicami.w każdym razie po zakończeniu lektury poszłam do knajpy na koncerto.knajpa była w piwnicy ale przedsionek był wspólny z wejściem na schody do kamienicy gdzie był fryzjer i jakieś pierdoły.znajdując się w stanie lekkiego odlotu zakradłam się na te schody,tam byłą taka wąska,ciemna klatka i miałam wrażenie że idę i idę...myślę sobie-kurde tam pewnie będą 'urzędnicy" i strach.dochodzę na górę a tam takie drzwi dziwne z napisem KOMORNIK wpadłam w panikę myśląc,że już się nie wydostanę i po mnie "przyjdą",na szczęście kumpel szedł za mną potem mi się to nieraz śniło.wiem,że to brzmi chujowo i dziwnie ale jak ktoś zna klimat książki to sobie może wyobrazić jak się wkręciłam
_________________ culture is not your friend
recze bere !
Sorry gregory, nawet nie chce mi sie tego sprawdzać ,nie wierze, ze może być lepsze od tego jak zniszczył Harvei Keitel w oryginalnym "Złym poruczniku".
Sorry gregory, nawet nie chce mi sie tego sprawdzać ,nie wierze, ze może być lepsze od tego jak zniszczył Harvei Keitel w oryginalnym "Złym poruczniku".
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Sob 08 Sty, 2011
bladaczka napisał/a:
potem mi się to nieraz śniło.wiem,że to brzmi chujowo i dziwnie ale jak ktoś zna klimat książki to sobie może wyobrazić jak się wkręciłam
No, można, to prawda. Jak przeczytałem końcówkę, która jest trochę jakby wyrwana z kontekstu i nie do końca wyjaśniona to chodziłem przybity cały następny dzień. Ale po tym się chyba rozpoznaje dobrą literaturę, że oddziałuje na czytelnika, prawda?
---
Próbuję, próbuję "Mikrokosmos" Normana Daviesa, ale poza pierwszym rozdziałem, nie idzie tego czytać - nawet jeśli chodzi o moje miasto. Za dużo szczegółowych informacji jak dla mnie, nie-historyka.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
zakończenie było z dupy,żeby pokazać że to co się z nami dzieje jest niesprawiedliwe i z dupy.ale mamy godzić się na to z godnością jak pan k. chociaż wiemy,że przegramy.tylko nie mogę rozkminić tej postaci w oknie.była jakaś? albo mylę książki.
Ryszard napisał/a:
oddziałuje na czytelnika
powiedzmy,że to była tylko literatura
_________________ culture is not your friend
recze bere !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
tylko niektórych irytuje ten specyficzny język
niezly ziomek 
obejrzałem nawet mawet 
dobre 
wpadłam w panikę myśląc,że już się nie wydostanę i po mnie "przyjdą",na szczęście kumpel szedł za mną 
potem mi się to nieraz śniło.wiem,że to brzmi chujowo i dziwnie ale jak ktoś zna klimat książki to sobie może wyobrazić jak się wkręciłam 
obejrzałem sobie pojechany film jak huj 
