PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
Blokowaliśmy - blokujemy - blokować będziemy! 11.11.11
Autor Wiadomość
muttley

Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 96
Płeć:
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011   

http://c.wrzuta.pl/wi5485...54ec54971/xxxxx
 
crasher

Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 7
Płeć:
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011   

r27 napisał/a:
Cytat:
ty ze zakowski chce 100% podatku spadkowego, ja ze chce zlikwidowania limitow i podniesienia stawki.

PiS i LPR (nie pamiętam też czy i PO) nie zniosły podatku spadkowego a tylko zwolnili od niego najbliższych krewnych (dzieci, rodziców itd)
...żakowskiego oburza to że dziecko dziedzicząc np po ojcu mieszkanie warte 200 tys zł nie płaci np 20% podatku (40 tys) tak jak gdyby dziedziczył nie najbliższy krewny
..wyobrażasz sobei taki klimat że masz 19 lat, jesteś bezrobotny ..mieszkasz z ojcem który umiera i nagle okazuje się że musisz sprzedać mieszkanie w którym mieszkasz od urodzenia bo zmusza się ciebie do zapłaty 40 tys zł z tytułu tego że je odziedziczyłeś

nie wiem jakim trzeba być chujem by wogóle postulować opodatkowywanie spadków wobec najbliższych

Cytat:
Tak, bo przekazanie własności następuje przede wszystkim w ramach rodziny.

Jacek Żakowski: To się nazywa feudalizm.


a w tym wywiadzie PRZYGŁUP żakowski nie ma pojecia co to jest feudalizm, gdyż feudalizm co do zasady był PRAWEM DO RZECZY CUDZEJ...a on twierdzi iż fakt dziedziczenia po rodzicach nawet fortuny jest przejawem feudalizmu :lol: :lol:

zresztą po żakowskim jako zatwardziałym lewaku nie ma co się spodziewać rozsądku i taki niezbyt rozgarnięty gosiewski miażdży go bo wykazuje że pan żakowski albo jest kompletnym głupcem albo skurwielem


To jest znany podatek tzw podatek od wdów i sierot - nie wiem jak jest teraz czy obowiązuje nadal, trzebaby poszukać - taki podatek to fakt skurwysyństwo, ale przypominam po raz kolejny, dyskutujemy o tym jednym tekście, więc nie wiem po co te dywagacje. W tym tekście na temat podatku "od wdów i sierot" nie ma ani słowa

Tu jakiś stary tekst na ten temat: http://gwiazdowski.biznes...W_I_SIEROT.html
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011   

Cytat:
W tym tekście na temat podatku "od wdów i sierot" nie ma ani słowa


to prawda.....ale za to mamy "parę tysięcy blokujących vs. wielotysięczny tłum" ;-)
 
loscrudos

Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 150
Płeć:
Wysłany: Pią 18 Lis, 2011   

r27 napisał/a:

najpierw pisze o paru tys. blokujących choć wg źródeł samych blokujących było ich ok 1,5 tys. góra 2 tys
potem zamaist napisać iż było min. 20 tys osób na marszu to pisze coś o 'wielotysięcznym tłumie' ..przez gardło nei przejdzie mu 20 tys.


ponieważ nie ma oficjalnych danych na temat jednej i drugiej strony postanowił uogólnić i nie strzelać konkretną ilością.

Zrobił to zresztą na tyle niezdarnie że powiększył tym liczbę uczestników marszu.
Parę tysięcy to od dwóch do 10 tysięcy w potocznym rozumieniu tego słowa.
Wiele tysięcy to od 10 do 999 tysięcy w potocznym rozumieniu tego słowa.

W przypadku blokaty rzeczywistą liczbę uczestników można po artykule maksymalnie powiększyć pięciokrotnie.
W przypadku uczestników jest to powiększenie pięćdziesięciokrotne !!!

Nie za bardzo rozumię twoje twierdzenie że nie przejdzie mu 20 tysięcy przez gardło skoro wpisał w artykule "wielotysięczny tłum".

Ponieważ jednak i tak jest to mało znaczący aspekt w całym artykule pozwolę sobie stwierdzić że jako forumowy zwolennik marszu zaczynasz się czepiać rzeczy nieistotnych dla sprawy.
Przecież jesteś zwoelnnikiem marszu , zwolennikiem głoszonych tam haseł, to zastosuj się chociaż do jednego lubianego w kręgach prawicowych "Bóg Honor Ojczyzna" i honorowo przyznaj iż zadymy w przeważającej części (jak nie w całości) zostały spowodowane przez uczestników marszu niepodległości.
 
muttley

Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 96
Płeć:
Wysłany: Sob 19 Lis, 2011   

Cytat:
przyznaj iż zadymy w przeważającej części (jak nie w całości) zostały spowodowane przez uczestników marszu niepodległości.

O czym Ty marzysz przecież jeden z forumowiczów całkiem poważnie twierdzi ze nie było żadnej demolki tylko kibole w czynie społecznym rozebrali torowisko które i tak było do remontu :lol:
 
Budyń


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 311
Skąd: Warszawa
Płeć:
Wysłany: Sob 19 Lis, 2011   

Przyjmę wersję, że zrozumienie tego co piszę uniemożliwia kilku osobom jedynie brak dobrej woli. Jest to korzystniejsza dla tych osób interpretacja :)

Cytat:
no, nareszcie konkret (na jednym zdjęciu). Najbardziej zniszczone jest stare torowisko, które tak czy inaczej jest w planach remontowych ZTM na przyszły rok. Po poziomie histerii bym zgadywał, że tam już tramwaje nie jeżdżą, a jakoś jeżdżą


Cytat:
inne straty powoduje zniszczenie czegoś nowego, a inne - czegoś, co jest do remontu. A tramwaje, jak pisałem, śmigają



Cytat:
jeden z forumowiczów całkiem poważnie twierdzi ze nie było żadnej demolki tylko kibole w czynie społecznym rozebrali torowisko które i tak było do remontu :lol:


wniosek: wróżę karierę w reżimowych mediach i/lub administracji państwowej. Polska potrzebuje takich ludzi.
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
https://www.facebook.com/spiritof84pl
http://spiritof84.bandcamp.com/

RŻNĄĆ Z KARABINKÓW!!!
Ostatnio zmieniony przez Budyń Czw 31 Sty, 2013, w całości zmieniany 1 raz  
 
muttley

Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 96
Płeć:
Wysłany: Sob 19 Lis, 2011   

Na pytanie o rozpierdolenie dostałeś odpowiedz w postaci zdjęć z jednym się zgodziłeś ale zaraz dodałeś ze i tak mieli rozebrać to torowisko czyli co w sumie to dostałem w zęby ale i tak miałem je wyrwać? Wiec zamiast przyznać ze trochę przegiołes wróżysz mi kareiere w mediach.
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Sob 19 Lis, 2011   

nie chce mi się tu strzelać pogadanek o języku ale przeciętny licealista wie że słowa "wiele" używa się zwyczajowo do określenia liczby któa zawiera się w przedziale 5-20, powyzej 20stu używa się "klikadziesiąt" aż do 99 tys...a potem kilkaset tys.
analogicznie słowa "kilka" używa się do określenia liczby która nie przekracza 10ciu a jest wyższa niż 2 czyli przedział 2-10

te same słowa ale wspólny przedział od 5 do 10...

a co do "dymów" to chyba naturalne że jak policja zaczyna brutalnie spychać z placu ludzi w liczbie ok 20tys. to spośród tych 20tys przynajmniej kilkaset osób nie zechce być potraktowana jak stado baranów i byłbym skończonym głupcem gdybym pisał iż nikt z nich nie dymił, bo by to świadczyło o tym iż są pedałami

"bojowi antyfaszyści" pomimo posiadania sprzętu jakos z policją nie nawiązali żadnej walki, a jeżeli sie mylę to zwracam honor
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Nie 20 Lis, 2011   

r27 napisał/a:
byłbym skończonym głupcem gdybym pisał iż nikt z nich nie dymił, bo by to świadczyło o tym iż są pedałami


100% not political correct. :lol: Bardziej mnie chyba rozbawił tylko Korwin, który zapewnił, że jak jego partia wygra wybory to biały człowiek znowu będzie rządził w Polsce. :mrgreen:

Ale poza tym to się, jak mniemam, zgadzam z r27, dla mnie walki z policja przemawiają raczej na korzyść marszu niepodległości.

Warszawa i tak była przejebana, nazjeżdżało się tłumnie rożnych ludzi , wielkie zgromadzenie, gdzie jedni napierdalają ludzi z flagami, jakby już nie można było utożsamiać się ze swoja narodowością, a inny manifestują swój patriotyzm przechodząc ulicami w towarzystwie nazioli. Poroniony temat, i tak każdy wie ze nacjonaliści to chuje. :smile:
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
Biały


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1227
Płeć:
Wysłany: Nie 20 Lis, 2011   

To ciekawe, że na forum są użytkownicy, którzy na temat pankroka nie napisali jeszcze żadnego postu, za to co jakiś czas pojawiają się z nową misją cywilizacyjną i chęcią naprostowania wszystkich użytkowników na jedyne słuszne (i przede wszystkim swoje poglądy).
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Nie 20 Lis, 2011   

czy to serio takie ciekawe? :roll:
 
Biały


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1227
Płeć:
Wysłany: Nie 20 Lis, 2011   

W sumie masz rację - nie jest to ani trochę ciekawe. Gdybym miał ochotę posłuchać czy poczytać o tym, że czarne jest białe, a białe jest czarne, to włączyłbym telewizor albo poszedł do kiosku po jakąś gazetę. Albo kupiłbym sobie jakąś książkę sajens fikszyn. Dziwią mnie tylko tacy posłannicy idei, którzy chcą przeprogramować nas na zdalne sterowanie.
 
Gain Kain


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 447
Skąd: Kozhnitz
Płeć:
Wysłany: Pon 21 Lis, 2011   

jest 21 listopada i imieniny Janusza
_________________
Wnuk Koryntu
 
Rotten82


Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 2135
Skąd: woj.Częstochowskie
Płeć:
Wysłany: Pon 21 Lis, 2011   


halo? Panda? dziękuję za pamięć! :misiek:
_________________


http://barbiedolls.bandcamp.com/
http://www.facebook.com/BarbieDollsPunk
 
Gain Kain


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 447
Skąd: Kozhnitz
Płeć:
Wysłany: Wto 22 Lis, 2011   

nie ma za co :lol:
_________________
Wnuk Koryntu
 
oipunk80


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 64
Płeć:
Wysłany: Wto 22 Lis, 2011   

Cytat:
Policjant, którego dotyczy prowadzone przez prokuraturę śledztwo w sprawie skopania mężczyzny podczas demonstracji 11 listopada, został zawieszony w obowiązkach służbowych - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa w Komendzie Stołecznej Policji...

całość:
http://fakty.interia.pl/r...-dalsze,1724979


Cytat:
Sąd rejestrowy zatwierdził m.in. znak "zakaz pedałowania" i krzyż celtycki jako kolejne symbole Narodowego Odrodzenia Polski. NOP chce donosić do prokuratury za "próby znieważania" ich znaków. Zaskoczenia decyzją sądu nie kryje wiceszef Fundacji Helsińskiej, a wiceprezes Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego Krzysztof Śmiszek stwierdził, że ta ekspertyza jest "skandaliczna"...

całość:
http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html
_________________
Waruś
 
Axeman

Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 45
Wysłany: Śro 23 Lis, 2011   

r27 napisał/a:
nie chce mi się tu strzelać pogadanek o języku ale przeciętny licealista wie że słowa "wiele" używa się zwyczajowo do określenia liczby któa zawiera się w przedziale 5-20

Jeśli naprawdę przeciętnym licealistom w Białymstoku takie głupoty wciskano, to pozostaje mi współczuć, że nie było ci dane uczęszczać do normalnej szkoły. Coś mi jednak mówi, że przeciętny licealista na takie głupoty w głos by się roześmiał.

Słowo "wiele" nie ma nic wspólnego z podziałem kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt-kilkaset, w który nieudolnie próbowałeś je wkomponować i z pewnością nikt normalny nie użyje go dla liczby mniejszej niż 10, natomiast dla większej (choćby i wielokrotnie) od 20 - jak najbardziej.
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Śro 23 Lis, 2011   

Cytat:
Słowo "wiele" nie ma nic wspólnego z podziałem kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt-kilkaset, w który nieudolnie próbowałeś je wkomponować i z pewnością nikt normalny nie użyje go dla liczby mniejszej niż 10, natomiast dla większej (choćby i wielokrotnie) od 20 - jak najbardziej.



przepiękny brak logiki

coś nie ma nic wspólnego z podziałem "kilka...itd" ale nikt nie użyje go do liczby mniejszej niz 10 :?:


ważny jest kontekst...jak piszemy "wiele ofiar wojny to ofiary nalotów" to oczywiscie nic ta liczba nam nie mówi gdyż nie znając ogólnej liczby ofiar wojny nie wiemy o jaki rząd wielkosci chodzi...
ale np wiedząc iż na wojnie zginęło 10 mln osób i mając informację tylko iz wiele "ofiar zginęło podczas nalotów" możemy przypuszczać iż mogło to być 1,2 lub więcej milionów..ale też i mniej niz 1 milion

oczywisćie do opisywania jednostek w granicach 1-10 używamy słowa "parę" ...ale kiedy mamy doczynienia z "wieloma tysiącami" to instynktownie większosć ludzi "wiele tysiećy" umieszcza znacznie nizej niż "parenaście tysiecy" czy też "kilkadziesiąt"

pisząc o "wielotysięcznej demosntracji" w głowie mamy liczbę do 10 tys osób.....bo zakładamy iż dziennikarz chce nasz poinformować dość precyzyjnie o tej liczbie i nie jest na tyle beszczelny by 'zapomnieć ' użyć słowa "kilkanaście tysięcy" czy też "klikadziesiąt tysięcy"
skoro używa liczebnika "tysiąc" to sugeruje to nam iż jednak niby chce podać liczbe osób....ale użycie słowa "wiele tysięcy" to rzecz jasna rozmywa w czytelniku rzeczywisty obraz wydarzenia i przecietny człowiek słysząc "wiele tysięcy" skojarzy to z max 10 tys. osób
bo dziennikarz rzetelny chcąc napisać precyzyjnie używa słów kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset!

trudno żakowskiego podejrzewać o rzetelność więc nie dziwi że o 1,5 tys-2tys. blokujących napisze "kilka tys." a min. 20 tys demonstrantów napisze enigmatycznie "wiele tys."

nie bez powodu po 11 listopada media nie pokazywały praktycznie ujęć ze śmigłowców...z których to widać olbrzymie dysporoporcje pomiędzy "prosystemową kolorową" a "antystemową niepodległą"
 
loscrudos

Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 150
Płeć:
Wysłany: Śro 23 Lis, 2011   

r27 napisał/a:
Cytat:
Słowo "wiele" nie ma nic wspólnego z podziałem kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt-kilkaset, w który nieudolnie próbowałeś je wkomponować i z pewnością nikt normalny nie użyje go dla liczby mniejszej niż 10, natomiast dla większej (choćby i wielokrotnie) od 20 - jak najbardziej.



przepiękny brak logiki

coś nie ma nic wspólnego z podziałem "kilka...itd" ale nikt nie użyje go do liczby mniejszej niz 10 :?:


r27 przeczytaj w końcu ze zrozumieniem to co piszą inni bo naprawdę żenujące są twoje interpretacje. A o braku logiki lepiej nie wspominaj , sam nie potrafiąc właściwie zrozumieć kilku prostych zdań.


r27 napisał/a:
skoro używa liczebnika "tysiąc" to sugeruje to nam iż jednak niby chce podać liczbe osób....ale użycie słowa "wiele tysięcy" to rzecz jasna rozmywa w czytelniku rzeczywisty obraz wydarzenia i przecietny człowiek słysząc "wiele tysięcy" skojarzy to z max 10 tys. osób


No tu to mnie już rozjebałeś :mrgreen:
Wychodzi na to że facet zalazł ci za skórę bo użył liczebnika "tysiąc". Mam rozumieć że gdy słyszysz w tv o przekrętach wartych wieletysięcy złotych to zawsze sobie to tłumaczysz że jest to max. do 10 tyś zł.
Cóż twój świat , masz prawo do własnej interpretacji. Nawet wtedy gdy interpretacja ta jest tak śmieszna i idiotyczna. :mrgreen:
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Czw 24 Lis, 2011   

oczywiście że jak chcę się zmanipulowac przekaz to się dobiera odpowiednie słownictwo i stara się unikać konkretów....przez gardło żakowskiemu nie przejdzie to że jego oponentów było minimum 10 razy więcej niż blokujących


manipulacja przekazem ma różne formy można np tak napisać 10 dni po marszu:

Cytat:
Zarówno wśród uczestników jak i wśród policjantów byli ranni, zostało zniszczonych kilkanaście radiowozów, a plac Konstytucji został doszczętnie zdemolowany. Podpalone zostały też wozy transmisyjne telewizji.



zaraz tu się zjawią erudyci którzy będą tłumaczyć iż wyrwanie paru barierek i rozrzucenie paruset kawałków bruku to "doszczętnie zdemolowanie placu"
...który to "naprawiono" na drugi dzień
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Czw 24 Lis, 2011   

Cytat:
wieletysięcy złotych to zawsze sobie to tłumaczysz że jest to max. do 10 tyś zł.

...a ty pewnie wyobrażasz sobie miliony.....i np wzorem urzędu statystycznego jak chcesz zapisać melona to piszesz "1000 tysięcy" zamaist "1 mln" czy też "1000000"
 
kawkader


Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 448
Skąd: ToruŃ
Płeć:
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: Czw 24 Lis, 2011   

Czyjeś argumenty kończą się na łapaniu za słówka :green:
 
Axeman

Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 45
Wysłany: Czw 24 Lis, 2011   

r27 napisał/a:
oczywisćie do opisywania jednostek w granicach 1-10 używamy słowa "parę" ...ale kiedy mamy doczynienia z "wieloma tysiącami" to instynktownie większosć ludzi "wiele tysiećy" umieszcza znacznie nizej niż "parenaście tysiecy" czy też "kilkadziesiąt"

Acha, czyli "wielotysięczne miasto" to takie, gdzie mieszka kilkanaście, góra kilkadziesiąt tysięcy? Brawo. I żeby nie było - rozumiem, że to zależy od kontekstu (vide: miasto czy tłum), ale śmiem twierdzić, że jeśli już odnosić "wiele" do tego układu, który w to bezsensownie mieszasz, to będzie to powyżej kilkunastu (czyli, zależnie od kontekstu - kilkadziesiąt lub kilkaset), zatem dopierdalanie się, że "wielotysięczny tłum" jest celowym umniejszeniem liczby 20.000 jest śmieszne.


r27 napisał/a:
pisząc o "wielotysięcznej demosntracji" w głowie mamy liczbę do 10 tys osób.....bo zakładamy iż dziennikarz chce nasz poinformować dość precyzyjnie o tej liczbie i nie jest na tyle beszczelny by 'zapomnieć ' użyć słowa "kilkanaście tysięcy" czy też "klikadziesiąt tysięcy"

Bzdura, ja czytając o wielotysięcznym tłumie nie pomyślałbym ni chuja o liczbie poniżej 10.000. Natomiast sam tu nieświadomie podajesz dobry trop jaka mogłaby być przyczyna użycia tego określenia (poza tym, że "wielotysięczny" może subiektywnie lepiej brzmieć "literacko") - skoro mówimy o ok. 20.000 to jakby napisał "kilkanaście", to dopiero by się raban wśród takich jak ty podniósł o celowe zaniżanie. Z kolei gwarancji, że te 20.000, a nie 19.999 tam było, też nie ma żadnych, więc analogicznie trudno użyć "kilkadziesiąt", stąd tłum wielotysięczny jest bardzo dobrym wyjściem - choć oczywiście jak ktoś uprze się jak ty, to i do tego się dojebie i innym wytknie własny brak rozumienia znaczenia słów :D


r27 napisał/a:
nie bez powodu po 11 listopada media nie pokazywały praktycznie ujęć ze śmigłowców...z których to widać olbrzymie dysporoporcje pomiędzy "prosystemową kolorową" a "antystemową niepodległą"

Biorąc pod uwagę jak "rzetelnie" media rozpisywały się o "Niemcach atakujących grupę rekonstrukcyjną" (mimo, że na zdjęciach wyraźnie widać, że udział w tej szarpaninie wzięły aż 3 osoby, z czego tylko jedna to domniemany Niemiec, a dwie pozostałe to rekonstrukcjoniści), to śmiem wątpić w ich chęci stawania po stronie "prosystemowej kolorowej". No ale jak się widzi żydów pod łóżkiem, to i wszystko inne się inaczej postrzega. Ale z tym już polemizować nie będę, bo jebie mnie roztrząsanie tematu tego marszu, a wtrąciłem się jedynie w absurdalne redefiniowanie języka polskiego na doraźny użytek.
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 24 Lis, 2011   

http://pl.wikipedia.org/w...ich_medi%C3%B3w

:old:
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
r27


Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 321
Wysłany: Czw 24 Lis, 2011   

Zgadzam się z tym iż "wiele" to słowo bardzo nieprecyzyjne i być moze lewicowiec żakowski wcale nie chciał "umniejszać" liczby uczestników marszu bo może to wynikać z tego iż jest do bólu słabym dziennikarzem.


Media owszem pisały o napaści na grupę rekonstrukcyjną i dotarły do "napadniętego" jeszcze tego samego dnia, a ów człowiek opowiedział wersje zdarzeń której do tej pory nikt nie obalił, czyli o tym jak pewien przygłup go opluł a on się zbulwersował i chciał z nim to wyjaśnić na boku.


Cytat:
Bzdura, ja czytając o wielotysięcznym tłumie nie pomyślałbym ni chuja o liczbie poniżej 10.000


to w końcu 'wiele' odnosi się do jakiś rzędów czy też nie?

"wielomilionowe miasto" to miasto z paroma milionami ludzi czy parodziesięcioma?

oks....może za bardzo jestem przeczulony
Ostatnio zmieniony przez r27 Czw 24 Lis, 2011, w całości zmieniany 2 razy  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 13