za pomocą telekinezy poleciałby po ten milion dolców
BadMotherfucker napisał/a:
komuś kto posiadałby takie możliwości pieniądze te raczej do szczęścia potrzebne nie są bo albo już je ma albo wystarcza mu to że potrafi więcej niż "przeciętni ludzie" oraz potrafi to odpowiednio wykorzystać
Na przykład telekinetyczny złodziej.Stanął by sobie w pobliżu supermatrketu i tylko myślał na co ma ochotę,a produkty same unosiły by się z półek i leciały do niego.
Bladaczka, czy ty masz podobny rodzaj niedorozwoju umysłowego, co ten typ
po pierwsze szanujmy się nawzajem panie wege socjalisto, po drugie co ja ci znowu biedny człowieku zrobiłam a po trzecie co Twoja wypowiedź wniosła do tematu. co do tego,że zaraz pojawi się odpowiedź-obrażasz kogoś,potem mówisz,że HAHA teraz pewnie się odezwie po czym jak człowiek reaguje na zaczepkę cieszysz się, że to przewidziałeś
_________________ culture is not your friend
recze bere !
Bladaczka, nic mi nie zrobiłaś. Cieszysz się(chyba ze swojej ignorancji), tak samo jak on, więc pytam.
Rozwaliłeś tym tekstem o ignorancji
Mechanik napisał/a:
Suchy, te powiedzonka, to chyba już trochę nie ta epoka.
No, ale no i co
Wszystkich o iq, i poziomie rozwoju emocjonalno-psychiczno-społecznego na poziomie co najmniej przeciętnym upraszam o olanie ciepłym moczem niejakiego Mechanika w celu prowadzenia normalnej dyskusji. Celem wyżej wspomnianego jest robienie na tym forum zamieszania i tym samym ukrywania swoich kompleksów poprzez dowartościowywanie swojego ego
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
skąd ja to wiedziałam skoro musze łopatologicznie- moja wypowiedź była luźną wypowiedzią w tonie żartobliwym skierowaną do Badmotherfuckera i była reakcją na jego post. twoja wypowiedź o moim niedorozwoju była tak z dupy jak śnieg w lipcu. odbieganie od tematu jest winą nie moją lecz osobników takich jak ty czy rebelboy czy jak tam mu było z tym,że on szybko pojął że umiejętna dyskusja nie jest jego mocna stroną. weź z niego przykład,a jeśli koniecznie chcesz trochę poopowiadać o moim poziomie umysłowym to polecam pw, kliknąć "usuń" nie jest tak ciężko,a forumowicze nie będą musieli przedzierać się przez gąszcz twoich celnych wypowiedzi i naszej rozpaczliwej z nimi walki. dlatego pójdę za radą wyżej piszącego.
_________________ culture is not your friend
recze bere !
No więc jak łopatologicznie, to łopatologicznie: Moja wypowiedź (jak chcesz, też możesz ją potraktować jako luźną wypowiedź w tonie żartobliwym), była wypowiedzią skierowaną do ciebie i była reakcją na twoją luźną wypowiedź. Jak więc widzisz, moja wypowiedź miała dokładnie taki sam sens jak twoja.
Nie wiem jak wy sobie w życiu radzicie jak nie umiecie ignorować zjebów
Ja wyznaję zasadę że ignorancja jest przyzwoleniem na robienie czegoś / zgadzaniem się z głoszonym zdaniem
Brak mu odwagi żeby napisać na pw lub spotkać się w 4 oczy to nie mój problem - tym bardziej że już nie raz udowodnił jakim typem człowieka jest
Jeśli na celu ma prowokowanie lub próby bycia śmiesznym - prowokacja winna być inteligentna, szczególnie w tak anonimowym i oduemocnionym miejscu jak internet a ta śmieszność nie jest śmieszna tylko żałosna
Ja tak mogę do usranej śmierci - ciekawe komu pierwszemu się znudzi
PS. Fajnie jakby ktoś to pousuwał albo temat wydzielił bo szkoda ciekawej dyskusji
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
No więc jak łopatologicznie, to łopatologicznie: Moja wypowiedź (jak chcesz, też możesz ją potraktować jako luźną wypowiedź w tonie żartobliwym), była wypowiedzią skierowaną do ciebie i była reakcją na twoją luźną wypowiedź. Jak więc widzisz, moja wypowiedź miała dokładnie taki sam sens jak twoja.
Suchy, te powiedzonka, to chyba już trochę nie ta epoka.
Dla ciebie to i ta epoka byłaby za dobra ,dla mnie kwalifikujesz się do epoki kamienia łupanego .Takze weż ten krzyz pierdolnij sie w czoło a sierpem rozluznij powrozy swojego zjebanego mózgu moze to pomoze chociaz tez wątpię pozdrawiam serdecznie
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Suchy, twój brak dystansu, to na pewno nie jest mój problem.
Poza tym, wyrażenie "wirtualny wojownik", na pewno o wiele bardziej pasuje do tej wypowiedzi:
suchy693 napisał/a:
weż ten krzyz pierdolnij sie w czoło a sierpem rozluznij powrozy swojego zjebanego mózgu moze to pomoze chociaz tez wątpię
Kiedyś śniło mi się że se obciągałem ustami (wiem chore strasznie i popierdzielone), i taka myśl mi się zrodziła w głowie że śpię, oglądam sie do tyłu żeby spojrzeć na swoje ciało leżące za mną na łóżku zeby sprawdzić czy na serio śpie i nagle się budze w łóżku do wafla pana. Realistyczne w gnój to było, niejakiś tam sen tylko OOBE do wafla! szkoda ze tak krótko i w takich okolicznosciach
_________________ "co ty możesz o sobie wiedzieć skoro nigdy nie walczyłeś?"
- tyler durden
Siała baba mak.
Nie wiedziała jak.
Przyszedł Fred.
Babę w łeb.
Baba Jeb.
A Fred ep.
"Przeważnie mylimy się, gdy coś uważamy za głupie bo tego nie rozumiemy. Prawda jest taka, że to my jesteśmy głupi bo tego nie rozumiemy."
OOBE jak najbardziej, długo mi to zajęło, ale po jakimś roku udało się. Wychodziłam tak sobie codziennie, aż pewnego razu nie potrafiłam wrócić. Było strasznie, nikomu tego nie życzę
A co do LD- mam możliwość kontrolowania sytuacji, ale nie mam wpływy na miejsce w którym się pojawię, czasami udaje mi się przywołać do snu poszczególne osoby, ale to rzadko
_________________ Ekstaza, Ekstaza- to cię poraża
Ekstaza, Ekstaza- zabije cie
Ekstaza, Ekstaza- już nie uciekaj
Ekstaza- i tak dopadnie Cię
A co do LD- mam możliwość kontrolowania sytuacji, ale nie mam wpływy na miejsce w którym się pojawię, czasami udaje mi się przywołać do snu poszczególne osoby, ale to rzadko
siła woli mocium panie
jak to "nie umiałeś wrócić" ?
_________________ culture is not your friend
recze bere !
Nie umiałam*, jestem kobietą : )
Po prostu coś mi się zablokowało i jak próbowałam znów wejść w moje ciało to jakby otaczało je pole magnetyczne, jak się zbliżałam to zaczynało pulsować, a potem strzelać takimi wkurwiającymi iskierkami. Udało mi się dopiero po dłuższym czasie.
_________________ Ekstaza, Ekstaza- to cię poraża
Ekstaza, Ekstaza- zabije cie
Ekstaza, Ekstaza- już nie uciekaj
Ekstaza- i tak dopadnie Cię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum