zrobilismy sobie griilowane baklazany i cukinie (tzn ja , reszta ryby).
ja, wawrzon, mariusz i kasia wykazalismy sie tez rozsadkiem i odpowiedzialnoscia, a nade wszystko trzezwym umyslem, gdyz po przebalowaniu trzech dni, spozyciu kilku piw i zubrowki poszlismy pływać.. zejscie po skalach bylo lekko strome wiec co tam schodzic bede, wskoczylam sobie. ale spoko zyjemy wszyscy. banda najebanych dresow nad nami czuwala .
(zna sie ktos na urazach glowy? (dzieki ci heroino za profesjonalny optrunek ) napierdala mnie niesamowicie szyja. nie moge nia prawie ruszac. dwoje znajomych tez tak mialo po jebnieciu w cos glowa... czemu tak jest???? )
w ogole prawie kazdy z nas chyba po tym weekendzie ucierpial normlnie zjazd niepelnosprawni.pl
coś jest w tym krakowie, raz tam o mało zarobiłem gumową kulkę, innym razem zwichnąłem kostkę, jeszcze innym zdarłem pół twarzy
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pon 06 Lip, 2009
pierdole. znów zostałem w krakowie o jeden dzień dłużej niż był plan. rany na całym ciele, kulawy, obdrapany i w ogóle upodlony.
Ale co tu dużo mówić - wyjazd był zajebisty, mocny i będzie wspominany dłuuugo.
'biegnij, nie pierdol!'
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
w chuj, pierdole ten kraków - wciąga jak pajęczyna. Ja nadal nie jestem w domu i wrócę dziś. Wrocław jest po drodze i nie sposób go ominąć. Wczoraj jeszcze zgonik w madnesie...
Teraz ot ja sięboje ustki... nadal mam pomalowane paznokcie Mam w chuj urazów, brak pieniędzy ( chuja a nie gramofon odebrałęm ) i w ogóle jakośtak mi wszystkiego brak...
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009
Uhm, też zdarza się wam mieć 'towarzyskiego kaca'?
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
Uhm, też zdarza się wam mieć 'towarzyskiego kaca'?
Towarzyski kac zdarza mi się przynajmniej dwa razy w miesiącu
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
W moim przypadku niechęcią do spotykania się z pewnymi ludźmi z różnych powodów.
Często dochodzi jeszcze moralny ból
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009
nie widziałeś jeszcze zdjęć pedałpanków
a jest cała seria
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009
heroina napisał/a:
a czym się on objawia?
To tak jak z alkoholem. Jak spędzę kilka dni w mocnym gronie znajomych a potem wracam do domu i siedzę sam to strasznie mi leci samopoczucie na łeb na szyję. Podły nastrój i niechęć do jakiegokolwiek działania.
Teraz i tak jest w miarę luz, po Forcie BS jak sobie pojechałem w Gorce samemu to myślałem, że pierwszego dnia tam wykituję.
mecenas napisał/a:
z tego co piszecie wyłania się obraz zepsucia i rozpusty niczym w biblijnych miatach Sodomy i Gomory, brzydze się wami
Sodoma i Gomora to przy tym wyjeździe niewinne igraszki
magda napisał/a:
ale prosze, nie przyjezdzajcie juz!
ale mamy już dość, już wcale nie chcemy
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum