PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
KAra Śmierci
Autor Wiadomość
Yo
Gość
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

r271 napisał/a:
to chyba logiczne że nieuchronność idzie w parze z surowością i jedno bez drugiego nie ma sensu

a jakaż to logika? mogę ogłosić ludziom, że za kradzież grozi 25 lat, i jednocześnie chronić swoich kumpli z rządu. Kara bedzie surowa ale nieuchronnosć wybiórcza - innymi słowy nie idąca w parze. Dalej, nie potrzeba wcale wysokich kar (bo kary sa za wysokie w wiekszosci przypadków - nie mam na myśli zabójstw itp. żeby się jełopy czasem nie przypierdalały) wystarczyłaby nieuchronnosć. Problem w tym, że nieuchronosci nie ma jak uzyskać, system jest niewydolny wobec wiecznie zmieniajacego się życia, system jest niewydolny w swoich strukturach by wymierzyć kary nawet dzisiaj gdy nieuchronność jest na poziomie kilku procent. Korupcja, której nie da się uniknąc powoduje, że są "nietykalni - czytaj: bogaci", których prawo traktuje inaczej niż szarych ludzi. Kara jest w zasadzie przypadkowa i wynika, z tego ze akurat ty miałes pecha i ciebie złapali, gdy w tym samym czasie, dziesiatki, setki czy tysiace a nawet miliony (w zależnosci od "wykroczenia" ) ludzi popełniło ten sam czyn bezkarnie. Zatem jest pierdoleniem gadanie o odstraszającej roli kar itp.
Społeczeństwo samo w sobie jest kryminogenne, to obyczaje, kultura i ekonomia pchaja ludzi do "przestępstw". Lansowanie na maxa posunietej konsumpcji (nie masz tego czy tamtego jesteś nikim, nic nie znaczysz itd.) przy jednoczesnym braku perspektyw dla ludzi, godnej pracy i płacy, braku miłosci i wychowania przez rodziców, powoduje frustrację z powodu niemozliwosci uczestniczenia w "orgii konsumpcji" lansowanej przez władzę. Ludzie nie chcąc sie czuć wykluczeni poza nawias, a w duzej części by po prostu przetrwać w kapitalistycznym gułagu dokonują przestępstw. Władzy jest to na rekę, dzieki temu ma wymówkę na swój monopol na władzę i zapewnianie "bezpieczeństwa". Odwieczna sprawa: żadnemu glinie nie zależy by malała przestępczosć bo straciłby robote (jak w usa upadła prohibicja alkoholowa, szybciutko wymyslono narkotykową by tabuny bezużytecznych urzędników i glin znalazły nową robotę i by mafia i opłacany przez nią rzad dalej mogły czerpać kasę).
Jeśli chcemy ograniczyć przestepczośc musimy zweryfikować samo pojęcie przestępstwa (bo dzisiaj są uznawane za nie czyny, które nie wyrządzaja nikomu szkody. A jeśli nie ma szkody - nie ma też przestępstwa). Musimy dązyć do takiego społeczeństwa, kultury, które nie będą powodowały wyzej opisanych frustracji, które pozwolą ludziom godnie zyć będąc uczciwym - bez potrzeby dokonywania przestępstw. Musimy doprowadzić do tego by nie było takich sytuacji jak ostatnio, że niewinny koles skazany został na śmierć, przesiedział 18 lat w wiezieniu a prokuratura cały czas ukrywała dowody jego niewinności. Finał taki, ze koles dostał 14 mln $ odszkodowania. ktoś powie: "eee to zajebiscie ma 14 mln $". Ja pytam czy zamieniłbyś najlepszych 18 lat swojego życia na siedzenie w pierdlu, czekajac w celi śmierci nie wiedząc czy egzekucja bedzie za godzinę, dzień miesiac czy rok za 14 mln $? Pytam dalej: Kto wypłaci odszkodowanie? Prokurator X i prokurator Y? Nie. Odszkodowanie zapłaci społeczeństwo. Czy Prokurator X i prokurator Y spędzą chociaz jeden dzień w pierdlu? Nie. I na koniec (bo historia ma miejsce w usa) jakie byłoby odszkodowanie w polsce? 100 000 pln? koniec kazania :wink:
 
r271
Gość
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

"Dalej, nie potrzeba wcale wysokich kar ...) wystarczyłaby nieuchronnosć"

najpierw piszesz ze ŻADNA kara nie pełni funkcji odstarszajacej..a teraz w końcu troche zrozumiałes...bo zgadzasz sie z tym że np nieuchornna pełni tą funkcje :D
 
Yo
Gość
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

r271 napisał/a:
najpierw piszesz ze ŻADNA kara nie pełni funkcji odstarszajacej..a teraz w końcu troche zrozumiałes...bo zgadzasz sie z tym że np nieuchornna pełni tą funkcje
pisałem, od początku że wysokosc kar nie ma wpływu na nie popełnianie przestępstw (i pokazałem to na przykładach wielokrotnie, jeśli za mało to przykładów nie brakuje, napisze ci wiecej), Nieuchronność jest pustym słowem (co też pokazałem) ale ty jak zwykle, pominiesz niewygodne pytania, czepisz się pierdoły i ogłosisz "swoje" światłe wnioski. Nie jest w zasadzie istotne co piszę a to, że to ja to piszę. W rzeczywistosci okazałoby się pewnie, że w wielu sprawach się zgadzamy ale przecież jak można się zgodzić z Yogim, przeciez to "lewak" i "oszołom" no i co by powiedzieli koledzy.
 
r271
Gość
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

Yo dyskusja zaczęła się od tego iz stwierdziłeś

"w ogóle żadna kara nie działa odstraszająco w przeciwnym razie nie byłoby kogo karać. Kara jest jedynie odwetem post factum i nie może spełniać żadnej funkcji prewencyjnej."

nic tu o nieuchronności nie było..a co do surowości to sam pisałeś ze w niektórych społecznościach jest mały wskaźnik przestępstw bo działa prawo zemsty rodowej....

sama nieuchronność też nie wystarcza kiedy kara jest symboliczna

"ale przecież jak można się zgodzić z Yogim, przeciez to "lewak" i "oszołom" no i co by powiedzieli koledzy."


mozna sie zgodzić kiedy zdanei Yo jest takie jak moje :D
...i "lewak' "prawak" niec tu nie ma do rzeczy bo z "kolegami" toczę równie zażarte dyskusje kiedy mam inne zdanie na jakis temat.....
 
Yo
Gość
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

r271 napisał/a:
"w ogóle żadna kara nie działa odstraszająco w przeciwnym razie nie byłoby kogo karać. Kara jest jedynie odwetem post factum i nie może spełniać żadnej funkcji prewencyjnej."

nic tu o nieuchronności nie było..a co do surowości to sam pisałeś ze w niektórych społecznościach jest mały wskaźnik przestępstw bo działa prawo zemsty rodowej....
Wysokosć kary nie odstrasza, to ci pokazałem na przykładach.(jesli mało to podam wiecej) Nieuchronność kary w wydaniu "zachodnim" też nie odstrasza bo nie istnieje coś takiego jak nieuchronność kary wymierzanej przez system - też ci to pokazałem i uzasadnilem dlaczego. Podałem jako alternatywę dla nieuchronnosci w rozumieniu "zachodnim" zemste rodową w wydaniu "wschodnim", bo w tym wypadku nieuchronność wzrasta prawie do 100%.

r271 napisał/a:
mozna sie zgodzić kiedy zdanei Yo jest takie jak moje
może nie wyraziłem sie precyzyjnie, nie chodziło mi tylko o ciebie ale o ogólny odbiór i chyba zdajesz sobie z tego sprawe :wink:

Cytat:
...i "lewak' "prawak" niec tu nie ma do rzeczy bo z "kolegami" toczę równie zażarte dyskusje kiedy mam inne zdanie na jakis temat.....
git

jeszcze w temacie: Przestępczośc można by porównać do choroby, pewnie sie zgodzimy, że w przypadku choroby lepiej zapobiegać niż leczyć. Rózni nas to, że ty chcesz zapobiegać nieskutecznie - poprzez strach, represje i zakazy lub post factum - kary. Ja rozwiazanie widze w eliminacji powodów do przestepstw. Mam dobrą płace nie ma potrzeby bym kradł. Nie okradam i napadam innych (vide: usa) to i nie musze sie obawiać, że ktoś bedzie miał powód by napadać na mnie lub chcieć odzyskac to co mu ukradłem w majestacie "prawa", które złodziej sam ustalił by łatwiej kraść (vide: państwo). Nie rozwiazuje sie problemów poprzez obwarowanie ich zakazami i udawaniem, ze ich nie ma (bo mimo najsurowszych zakazów i kar problemy nie znikają co widac w otaczajacym nas swiecie). Nie chce społeczeństwa policyjnego, w którym nie zabijesz mnie tylko dlatego, że glina cie trzyma na muszce. Chciałbym byś po prostu nie miał do tego żadnego powodu ani chęci. A jeśli mimo wszystko coś ci odjebie i postanowisz mnie zajebać, twój "klan" wybije ci to ze łba, wiedząc, że mój dokona zemsty, choćby miał na to poświecić kilka pokoleń... a wasze kobiety weźmiemy ze sobą :wink: a na serio: ograniczajmy przyczyny z powodu, których ludzie popełniaja "przestepstwa" a nie bedziemy musieli walczyć ze skutkami tych przestępstw i utrzymywać skorumpowanego "wymiaru sprawiedliwosci" w takim wymiarze jak dzisiaj
 
100% Hate


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 412
Skąd: Gdańsk
Płeć:
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

Yo napisał/a:
Ja rozwiazanie widze w eliminacji powodów do przestepstw. Mam dobrą płace nie ma potrzeby bym kradł. Nie rozwiazuje sie problemów poprzez obwarowanie ich zakazami i udawaniem, ze ich nie ma (bo mimo najsurowszych zakazów i kar problemy nie znikają co widac w otaczajacym nas swiecie). Ograniczajmy przyczyny z powodu, których ludzie popełniaja "przestepstwa" a nie bedziemy musieli walczyć ze skutkami tych przestępstw i utrzymywać skorumpowanego "wymiaru sprawiedliwosci" w takim wymiarze jak dzisiaj

Sorry, ale argument o tym, że jedynym powodem popełniania przestępstw, jest czynnik materialny, jakoś do mnie nie trafia. Powiedz mi Yogi ile z tych bandziorków chce tak naprawdę normalnej pracy? Czy ty jak nie miałeś pracy, to waliłeś ludzi po mordach z tego powodu?

A co z tymi, którym się po prostu nie chce pracować, bo wolą przewalić małolatów na mieście? Pitolenie, że wystarczy dać im dobrą pracę, jest raczej mało trafne, bo gdy sobie policzą, że nawet w zajebiście płatnej pracy i tak trzeba zapierdalać min. 8 godzin dziennie, to i tak zawsze wybiorą łatwy pieniądz.

Co z tzw. bezrobotnymi, którym czasami "nie opłaca się" pracować za całkiem przyzwoite pieniądze, bo taki sposób na życie sobie wybrali?

No i co z tymi, którzy zapierdalają za minimalną krajową? Też przecież mogliby jumać, no bo przecież "nie mają dobrej pracy". A mimo to wolą zapierdalać po 12 godzin dziennie.
 
Yo
Gość
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

100% Hate napisał/a:

Sorry, ale argument o tym, że jedynym powodem popełniania przestępstw, jest czynnik materialny, jakoś do mnie nie trafia.

Yo napisał/a:
Społeczeństwo samo w sobie jest kryminogenne, to obyczaje, kultura i ekonomia pchaja ludzi do "przestępstw".

Yo napisał/a:
godnej pracy i płacy, braku miłosci i wychowania przez rodziców,

Yo napisał/a:
Musimy dązyć do takiego społeczeństwa, kultury, które nie będą powodowały wyzej opisanych frustracji, które pozwolą ludziom godnie zyć będąc uczciwym - bez potrzeby dokonywania przestępstw.

czytanie nie boli Hejt, nigdzie nie pisałem
100% Hate napisał/a:
że jedynym powodem popełniania przestępstw, jest czynnik materialny
choć nie da sie ukryć, że wiekszość przestepstw kręci sie wokół tego czynnika.
 
Gość

Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

zwłaszcza pobicia i gwałty:)
 
Yo
Gość
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

tiaaaaa bo pobicia i gwałty to wiekszosć przestępstw :wall:
 
MS
Ajbi


Dołączył: 16 Gru 2003
Posty: 340
Skąd: Wroclaw
Płeć:
Wysłany: Śro 14 Lut, 2007   

Sorry, ze robie taki duzy skok wstecz, ale te pytania pozostaly dotad bez odpowiedzi:

Yo napisał/a:
w jakim sensie taniej? środowiskowym? czy może ekonomicznym? czy (nie wiem ile miejsc ma autobus) 50 samochodów pali mniej niz autobus?
W sensie ekonomicznym. I wielkosc spalania nie ma tu znaczenia. Po prostu samochodem jezdzi tylko ten, kogo na to stac, wiec inni nie musza do tego dokladac. Podobnie ma sie sprawa z komercyjna komunikacja autobusowa, ale juz nie z komunikacja miejska. Komunikacja miejska w wiekszosci finansowana jest z podatku, a wiec przymusowego haraczu sciaganego takze z tych, ktorzy nie maja ochoty z niej korzystac :idea:
Aspekt ekologiczny to sprawa na osobna dyskusje, ale slowo "taniej" jest pojeciem ekonomicznym i wlasnie w takim sensie go uzylem.

Yo napisał/a:
Marek potraktuj to jako zaczątek do linku, który podam jak znajdę, jest tu zarys tego, że to działa i jednak można http://www.arabia.pl/content/view/279728/2/
Dzieki. W zasadzie "bankowość bez-odsetkowa", o ktorej tu pisza, spotykana jest tez gdzieniegdzie na zachodzie pod haslem "venture capital". Z punktu widzenia wkladow osobistych przypomina to fundusze inwestycyjne. Zatem nie jest to wynalazek krajow islamu, a jedynie podzbior aktywnosci gospodarczej obecnej na "zachodzie". Tymbardziej, ze VC nie ma z natury zastosowania do kredytu konsumenckiego, stad takie "kwiatki":

Cytat:
Banki muzułmańskie uczestniczą w finansowaniu obrotu handlowego na wiele sposobów. Głównymi z nich są:

a) Finansowanie marżowe (ang. mark-up) w ramach którego bank dokonuje zakupu określonego dobra dla klienta, a ten zobowiązuje się do spłaty na rzecz banku ceny owego dobra powiększonej o pewien uzgodniony zysk w późniejszym okresie.
Co nie jest juz faktycznie bezodsetkowe! W ten sposob u nas funkcjonuja roznego rodzaju "raty 0%", ktore w praktyce kosztuja klika-kilkanascie procent. To jest z reszta to, o czym pisalem na poczatku jako o omijaniu zakazu lichwy.

Cytat:
c) Sprzedaż z przyrzeczeniem odkupu, w ramach której klient sprzedaje dobro będące jego własnością bankowi za ustaloną cenę płatną w dniu transakcji, pod warunkiem, że odkupi owo dobro po ustalonym czasie i po ustalonej cenie.
Tak z kolei dzialaja lombardy - najgorsza lichwa!

I jeszcze nasuwa mi sie pewna watpliwosc "z innej beczki":
Cytat:
Związku z tym, za sprzeczne z religią uznawane są np. kontrakty futures oraz opcje, jako że instrumenty te ze swej natury mają za zadanie zagwarantowanie przyszłego poziomu przychodów bądź kosztów.
Czy zakazane sa takze ubezpieczenia? Kontrakty maja przeciez charakter ubezpieczen wzajemnych na rynku finansowym i towarowym :-?
_________________
Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
 
sernik87

Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 9
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

ja jestem za karą śmierci ale oko za oko ząb za ząb.

Czyli dajmy na to dana osoba popełnia morderstwo z premedytacją i nie rokuje po seri przeprowadzonych badań na poprawe.
To wtedy odstrzał.

Bo po co mają takiego psychola trzymać przy życiu na dożywociu, jeszcze kiedyś ucieknie i historia sie powtórzy.

Myśle, że to w pewnym stopniu pomogło by rozwiazaniu problemu przepełnionych więzień i może w jakimś stopniu dotarło do takowego psychola.

I zabijać ich powinni tak samo jak oni potraktowali swoją ofiare.
_________________
podepcz flage, napluj w orła, zniszcz symbole, wyjdź poza ramy !
 
Budyń


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 311
Skąd: Warszawa
Płeć:
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

ja bym się zastanowił, kto naprawdę jest ofiarą. Najpierw musimy poznać okoliczności jakie pchnęły tzw. mordercę do takiego czynu. Być może stoi za tym jakiś jego własny, prywatny dramat. Nie powinniśmy ferować wyroków bez poznania wszystkich danych.
_________________
https://www.facebook.com/spiritof84pl
http://spiritof84.bandcamp.com/

RŻNĄĆ Z KARABINKÓW!!!
 
MS
Ajbi


Dołączył: 16 Gru 2003
Posty: 340
Skąd: Wroclaw
Płeć:
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

sernik87 napisał/a:
oko za oko ząb za ząb
Tak sie zastanawiam nad szerszym zastosowaniem tej zasady. Czy np. w przypadku gwaltu kara powinno byc zgwalcenie sprawcy przez ofiare? :-?
;-)
_________________
Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
 
Gość

Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

a jesli ofiara jesto kobieta to powiedz w jaki sposob zgwalci mezczyzne??choc po dluzszym namysle jest to mozliwe :mrgreen:
 
ziela

Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 2
Skąd: z kontowni
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

wedlug mnie gwalcicielom powinno sie odcinac genitalja(czy jak to sie tam nazywa w kazdym razie jaja) to chyba wystarczajaca kara !!!!
_________________
ma ktos jakies wino bo mnie kac meczy!!!
 
sernik87

Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 9
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

to kijem w odbyt, albo na jedną noc do pierdla i niech zrobią z niego cwela :twisted:
_________________
podepcz flage, napluj w orła, zniszcz symbole, wyjdź poza ramy !
 
MS
Ajbi


Dołączył: 16 Gru 2003
Posty: 340
Skąd: Wroclaw
Płeć:
Wysłany: Śro 11 Kwi, 2007   

Gość napisał/a:
a jesli ofiara jesto kobieta to powiedz w jaki sposob zgwalci mezczyzne??
Bez sensu? Jak cala zasada
sernik87 napisał/a:
oko za oko ząb za ząb
:idea:
_________________
Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
 
Punk_Tarnów

Dołączyła: 24 Mar 2007
Posty: 90
Płeć:
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2007   

dla niektorych lepsza jest śmierć niz dozywocie w pierdlu...
 
no_future


Dołączyła: 19 Lut 2007
Posty: 75
Skąd: tyle tandety?
Płeć:
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2007   

nie jestem za kara smierci.lepiej zeby morderca (czy gwalciciel) w wiezieniu zdechl niz zeby ktos musial wykonywac na nim taki wyrok.w koncu ktos musi wykonac ta kare.czy wtedy ten co ja wykonuje nie jest morderca?
_________________
// i słychać kojący szum szamba...
 
MS
Ajbi


Dołączył: 16 Gru 2003
Posty: 340
Skąd: Wroclaw
Płeć:
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2007   

Co najmniej zabojca.
_________________
Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2007   

no_future napisał/a:
czy wtedy ten co ja wykonuje nie jest morderca?

jest po prostu urzednikiem 8)
_________________
Brains :!:
 
 
no_future


Dołączyła: 19 Lut 2007
Posty: 75
Skąd: tyle tandety?
Płeć:
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2007   

a czyz urzednicy nie maja uczuc? :lol:
_________________
// i słychać kojący szum szamba...
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2007   

no_future napisał/a:
a czyz urzednicy nie maja uczuc? :lol:

maja uczucie bezpieczenstwa na pewnej panstwowej posadce i nie musza sie bac bezrobocia :P
_________________
Brains :!:
 
 
no_future


Dołączyła: 19 Lut 2007
Posty: 75
Skąd: tyle tandety?
Płeć:
Wysłany: Śro 18 Kwi, 2007   

gooy napisał/a:
maja uczucie bezpieczenstwa na pewnej panstwowej posadce i nie musza sie bac bezrobocia Razz


to tez ale chyba nie tylko. :P
_________________
// i słychać kojący szum szamba...
 
MS
Ajbi


Dołączył: 16 Gru 2003
Posty: 340
Skąd: Wroclaw
Płeć:
Wysłany: Śro 18 Kwi, 2007   

"Milion Zydow? Staralem sie dobrze wykonywac swoja prace."
:twisted:
_________________
Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 13