czy uważasz że płacz u faceta jest oznaka słabości czy raczej wrażliwości
jak placze bo mu np. zajebali portfel to glupio chyba co nie? tak samo jak plombe dostanie gdzies tam. placz podczas ogladania "titanica" tez nie wzkazuje na mestwo ...
ale np. narodziny dziecka. jakies mile chwile w zyciu..czemu nie
bleed, widać nie siedzisz w tematyce emo - emo zazwyczaj płaczą, że im źle, są samotni, niechciani, nierozumiani - a emo koleś który ma dziewczynę i jest szczęśliwy(nawet przez łzy!), to pierdolony pozer
bleed, widać nie siedzisz w tematyce emo - emo zazwyczaj płaczą, że im źle, są samotni, niechciani, nierozumiani - a emo koleś który ma dziewczynę i jest szczęśliwy(nawet przez łzy!), to pierdolony pozer
Kurde, dopiero zaglebiam sie w kilmacie, ale gafe palnalem
_________________ shame on a nigga who try to run game on a nigga
wu buck wild with the trigger!
shame on a nigga who try to run game on a nigga
jeżeli chodzi o płacz faceta...nadmiernie płaczliwi są poprostu słabi, a takim facetem trzeba się opiekować. Ja w takich nie gustuje, bo jednak wolę żeby to facet był górą w sensie żeby to on był mężczyzną w związku, a nie ja. jeżeli chodzi o takie sytuacje o jakich wspomniał Kamil, czyli np narodzenie dziecka to jest to tylko objaw ludzkości i wrażliwości z jego strony, a to akurat popieram.
_________________ z gówna kryształu nie zrobisz...
jakbym chciala odebrac sobie przyjemnosc smiania sie, ze po spotkaniu z kumplami nie moze trafic kluczem w zamek albo godzinami gada o grze komputerowej czy zawala mieszkanie sklejanymi modelami
każdemu sie zdarza - nie widze w tym nic zlego
pozdrawiam krysie!
_________________ Przewracaj śmietniki,
Tańcz na samochodach,
Napierdalaj ciuli
I demoluj knajpy
-THE ANALOGS-
Facet musi byc meski, nieogolony i pachniec stajnią. A jedyny kosmetyk jaki winien uzywac to wazelina (do odbierania porodów np. krów)
I powinien palic Norrisy
Dołączył: 16 Gru 2003 Posty: 89 Skąd: Stalowa Wola miasto rowerów Płeć:
Wysłany: Pon 23 Sty, 2006
askar napisał/a:
mnie tez tak pare osob robi.. podobno smiesznie sie zachowuje jak sie denerwuje
u mnie dziala to w obie strony ja uwielbiam ja wkurwiac a ona uwielbia wkurwiac mnie bo oboje smiesznie sie wkurwiamy
Podarte trampki napisał/a:
faceci to maja taką wrodzoną skłonnoś[ć do wydawania przeróżnych dźwięków różnymi częściami ciala
ale tylko siorpanie mlaskanie chrapanie i sapanie do ucha podczas snu ja wkurwia bekanie czy pierdzenie jej nie przeszkadza a pierdziec umiem oprocz dupy to pod pacha pod kolanem uchem i samymi dlonmi
_________________ biedne dzieci w chinach zbieraja soje w nieludzkich warunkach
badz czlowiekiem jedz mieso
Kamil napisał:
Facet musi byc meski, nieogolony i pachniec stajnią
moja świetej pamięci ciocia zawsze mawiała:
Cytat:
facet musi smierdziec wódka, czosnkiem i dziwkami
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
- emo zazwyczaj płaczą, że im źle, są samotni, niechciani, nierozumiani - a emo koleś który ma dziewczynę i jest szczęśliwy(nawet przez łzy!), to pierdolony pozer 
pozdrowki Reigu 
