tj. cała w dzurach - domyślacie się, jak obrzydliwie to wygląda? Mam coś takiego po tym, jak w końcu udało mi się uporać z różnymi formami trądziku...
Wprawdzie teraz twarz mam dużo lepszą niż wcześniej, ale dalej jej daleko - wiecie, jak się uporać z takimi bliznami?!? Podobno są na to specjalistyczne zabiegi np. http://www.dermedik.pl/la...-frakcyjny-co2/ albo kosmetyki. Być może istnieją też domowe sposoby... Co będzie Waszym zdaniem najlepsze