Zdrada... hm... Każdemu człowiekowi jest potrzebna kiedyś jakaś odmiana, nowe przyjemności... Myśle, że każdemu może się to zdażyć. Jestem w związku z kobietą, którą bardzo kocham i nie chce jej zdradzać. Kochamy się, ale nie wiem czy kiedyś przypadkiem mi chormony nie sprawią jakiś problemów i mnie poniesie? Natura. Myślę, że można raz wybaczyć zdrade FIZYCZNĄ, która może sie poprostu zdażyć (patrz wyżej: natura --^). Wybaczylibyście zdrade fizyczną? Ja bym wybaczył, ale byłoby mi bardzo ciężką z tym zyć w moim związku.