ej, bylma w czestochowie (jak wszyscy wiecie) no i tam jest skarbiec
a w skarbcu pelno zlota, perel, brylantow i tym podpobnych gowien, ktore ludzie rzekomo ofiaerowali maryji...
po co jej takie gowna? jka juz nie maja co z ty mzrobic, to mogli to sprzedac i oddac pieniadze dla biednych luudzi, a nie osobie, ktora i tak tego nie dostanie (przeciez nie bedzie nosila tej bizuterii)
ja wiem...nie rozumiecie mnie, ewentyualnie pospiech, ktora pewnie tak samo mysli, bo o tym gadalysmy...ale to jest biedne....oddawac jakies drogie rzeczy dla jakiegos obrazu... Rolling Eyes nie czaje....
popieram to w 80% ztego wzglendu że nie jestem osobą współczującą innym. Ale to juz moje poglądy
A co do tematu to stosunek do boga? hym jestem wieżący ale nie traktuje tego aż tak jak jakieś "mochery" itd. Kościół (wspólnota) pomaga czasem z czymś sobie poradzić. ale głównie tematem jest stosunek do boga to zacytuje fragment filmu "wieżysz w Boga? Boga nie ma ! Ale jest motur!!!" Może nie wszyscy kojażą ale to odzwierciedla muj stosunek.