nie wątpliwie istnieją takie osoby. mysle, że to jest taka `fascynacja `punkiem i wszystkim co z nim związane. Niestety jest to też strach i chęć zaimponowania innym.. co w internecie jest dużo łatwiejsze niż w realu, podobnie jak ukrycie strachu , przed buntem, przed działaniem.
Internet to taki ich wentyl bezpieczeństwa, taka chyba odskocznia do takiego wyimaginowanego świata gdzie chciałoby się wejść, ale albo się boi, nie wie się jak... albo nie wie po co, bo nie rozumie się sensu punka.