Uwierz, gdybym szukała kogoś w tym celu, o którym tutaj wspominasz, inaczej ten post by wyglądał.
czekaj! czekaj! mam wizję!!
może tak:
Witam, szukam osoby/osób lubiących nieprzemyślane i spontaniczne jebanie ;] Uwidziałam sobie rżnięcie w Bieszczadach, już tym razem nie samotnie bo bolą mnie palce, chętnie bym się zgodziła na towarzystwo oczywiście mam na myśli długie rżnięcie w dzień i winko itp a nie egoistyczne 2minutowe ruchanie. Po prostu: wyjechać, nie myśleć o niczym, porżnąć się gdzieś tam. Najlepiej gdyby to był przyszły tydzień, czwartek, piątek, sobota (21, 22, 23 kwietnia 2011). liczę, ze znajdzie się ktoś z równie wysokim libido jak moje i skusi się na wypad A już całkiem super byłoby gdyby to był jakiś (tak dawniej mówiono!) twór wyższy moralnie, pod którego opieką musiały być niegdyś biedne kobietki (ostatniego zdania nie zmieniałem bo i tak jest według mnie ostro podszyte erotyzmem)
To co z tym zdjęciem? Mam namiot, który sam się rozkłada (gorzej ze składaniem, na maniowach się męczyliśmy w 5 osób zanim odkryliśmy o co chodzi, a i tak złożyliśmy źle )
laska szuka sobie kochasia do dupconka na bieszczadzkich polankach niestety, moj penis nie jest Tworem wyższym moralnie (pomijając fakt, ze zaaa4 miechy się hajtam )
A pozatym udupiłem prawko awww maaannn
Głodnemu chleb na myśli
Uwierz, gdybym szukała kogoś w tym celu, o którym tutaj wspominasz, inaczej ten post by wyglądał.
Witam, szukam osoby/osób lubiących nieprzemyślane i spontaniczne działania ;] Uwidziałam sobie wyjazd w Bieszczady, już tym razem nie samotny, chętnie bym się zgodziła na towarzystwo oczywiście mam na myśli długą wędrówkę w dzień i winko itp na czas pozostały. Po prostu: wyjechać, nie myśleć o niczym, pożyć chwilę gdzieś tam. Najlepiej gdyby to był przyszły tydzień, czwartek, piątek, sobota (21, 22, 23 kwietnia 2011). liczę, ze znajdzie się ktoś z równie dziwnym pomysłem jak mój i skusi się na wypad A już całkiem super byłoby gdyby to był jakiś (tak dawniej mówiono!) twór wyższy moralnie, pod którego opieką musiały być niegdyś biedne kobietki
Temat: 
oczywiście mam na myśli długie rżnięcie w dzień i winko itp a nie egoistyczne 2minutowe ruchanie. Po prostu: wyjechać, nie myśleć o niczym, porżnąć się gdzieś tam. Najlepiej gdyby to był przyszły tydzień, czwartek, piątek, sobota (21, 22, 23 kwietnia 2011). liczę, ze znajdzie się ktoś z równie wysokim libido jak moje i skusi się na wypad 
(ostatniego zdania nie zmieniałem bo i tak jest według mnie ostro podszyte erotyzmem)
)
niestety, moj penis nie jest Tworem wyższym moralnie 
(pomijając fakt, ze zaaa4 miechy się hajtam 
)
