punka - Wto 12 Lut, 2008 ja oszalałam na punkcie anime Naruto, podobało mi sie tez Elfen Lied- gorąco polecam! A jak ktoś chce sie zdrowo pobrechtac to Green Green 
Frytka - Wto 12 Lut, 2008 ostatni serial na który czekam co czwartek to "dr House",o cynicznym doktorku który potrafi wyleczyć każdą chorobę i doszukać się jej przyczyn tam gdzie nikt by nie zaglądał:)Polecam! Istarh - Wto 12 Lut, 2008 ostatnio oglądam "kamelona" na polsacie (niezbyt nowy, ale fajny) a co do "dr House" to już pierwszą serię skończyłam, - może byc. review - Wto 12 Lut, 2008 a moja matka nagrywała jeszcze ''marie z przedmiescia''w sumie jako twarz aktoryk podobała mi sie jezeli rozchodzi sie o czesc artstyczna 
magdalenik - Wto 04 Mar, 2008 zamierzacie ogladac 39 i pol? 
dzis premiera 
karolak zapytany co bedzie robil w jej trakcie,rzekl:"jak to co?razem z ekipa bede pil wodke zagryzajac sledziem i golonka". ja sobie z ciekawosci obejrze.zobaczymy co to to warte 
mqrcin - Wto 04 Mar, 2008 dajcie znac co to moze sobie kupie ten telewizor Dev - Wto 04 Mar, 2008 też obejrze z czystej ludzkiej ciekawości. nie spodziewam się kompletnie niczego, co mogłoby spowodować, że obejrzę również drugi odcinek  ostatnio w gazecie czytam, że Gwen Stefani to słynna gwiazda punk rocka. także gąbka masowa wchłania wszystko, co wylazło z undergroundu, po czym każdy taki aspekt ma swoje pięć minut i przemija, by za kilka lat wrócić w kolejnej zmutowanej formie.
jedyny punkrock (i nie tylko) puszczają na vh1 w programach "vh1 legends" i "greatest hits", polecam heroina - Wto 04 Mar, 2008 a mi sygnał cyforwy polsat zablokował, a zatem nie mam dylematu czy to oglądac czy nie
mqrcin - Wto 04 Mar, 2008 a ja nie mam telewizora anteny ani sygnalu
zbyt duze koszty w stosunku do otrzymywanych programow
Majewiak - Czw 17 Kwi, 2008 Miami Vice czyli Policjanci z Miami , wypas serial 5 sezonów, nakrecono go w latach 84-89. Nash Brodges z Donem Johnsonem (ten który grał głowna role w Miami Vice) panna15 - Śro 11 Cze, 2008 Żadne. Nie mogę znieść tych wszystkich Plebanii, Pierwszych Miłości itp. To jest tak głupie, że aż żałosne. Och, co się stanie w następnym odcinku? Czy pani X dowie się że pan Y zdradza ją z panną U, chociaż ta jest jego siostrzenicą i kocha się w panu B, a że chce, aby był zazdrosny, kocha się z panem Y. Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Dev - Śro 11 Cze, 2008 puchar za suchar... seriale nie koncza się na plebanii i pierwszej miłości. ------ http://furtv.pl/ - fajna rzecz 
Zwierz@k - Śro 11 Cze, 2008 AAAAAAAAAA!!!!! Kocham Cie Dev!  Myślałem ze tego tylko 3 odcinki są a Ty mi tu takiego surprajsa montujesz! DZIĘKI!
heroina - Śro 11 Cze, 2008 guj, łajdak jeden, kazał mi pełnic honory domu i wypomniec Wam kolejny ROMANS ROMANS ROMANS
(a swoją drogą fajoski serial )
Zwierz@k - Śro 11 Cze, 2008 guj jest przechujem. na dokładkę jedzie na dwa fronty - z Toba i nazikiem 
xkrzysiekx - Śro 11 Cze, 2008 forum.loveservice.oi!
ale swoja droga serial wymieniony przez dev i zwierza - konkret! heroina - Śro 11 Cze, 2008
też się nie ograniczam do jednego 
Aneta - Śro 11 Cze, 2008 burton??
Rocky - Sob 21 Cze, 2008 Pitbull, Pitbull i jeszcze raz Pitbull w najbliższą niedziele ostatni odcinek 
gooy - Wto 15 Lip, 2008 Code Monkeys jest zajebiaszcze. 
bnr - Śro 04 Mar, 2009 Ostatnio wchłonąłem: Deadwood - niesamowita rzecz i fajny klimat dzikiego zachodu. Oczywiście przerwany przez HBO kiedy się rozkręcił. Polecam sympatykom whiskey, pistoletów, złota, wulgaryzmów i burdeli. Carnivale - trochę długo się rozkręcał, ale ogólnie podobał mi się klimat Ameryki początku dwudziestego wieku pomieszany z fantastyką. HBO zrobiło to co robi najlepiej, czyli urwało serial właśnie wtedy, kiedy mogło być najciekawiej. Jericho - właściwie nic niesamowitego, ale trafiłem na to w okresie oczekiwania na nowego Fallouta, więc klimatycznie było ok. Fajna sprawa, bo kumpel namówił mnie na Pit Bulla i obejrzałem dwa pierwsze sezony i calkiem mnie wciągnął. The Corner - miniserial o dragach w amerykańskim Baltimore. Właściwie trudno mi w dwóch zdaniach opisać. Ciekawe czy w Polsce kiedyś dragi będą na tyle tanie, że zamiast meneli zachlanych wódą mieć będziemy starych wyjadaczy hery. Trochę dołująca rzecz. Oglądałem też Dextera i oglądam House Md. (właściwie wciągnął mnie pierwszy sezon, resztę oglądam ot tak dla zasady) Jestem komercyjny na maxa. Jestem też fanem Da Ali G Show, wszystkie trzy sezony wymiatają i za każdym razem jak oglądam, to nie mogę czasem uwierzyć co widzę. Jeden przypadkowy odcinek powala pełnometrażowego Borata i Ali G Indahouse razem wzięte na kolana. Przede mną Wire in the Blood i Bleak House. Ogląda ktoś? Zwierz@k - Śro 04 Mar, 2009
o czym to wlasciwie jest:? obejrzalem kilka odcinkow i za chuja nie kleje. bnr - Śro 04 Mar, 2009 Chodziło o to, że niedaleko wybuchła bomba atomowa i chodziło o życie w miasteczku, które przeżyło. W praktyce wyszło na to, że bardziej było to o wszystkim innym niż o tym, o czym być powinno itp. Z perspektywy czasu - raczej cienizna. Zwierz@k - Śro 04 Mar, 2009 zaintrygowales mnie tym falloutem bo do drugiej czesci zagrywalem sie w to niemilosiernie, taktyczny mnie nie ruszyl, a 3 chyba jest jakas dziwaczna... bnr - Śro 04 Mar, 2009 Największy minusem trójki było dla mnie to, że przeszedłem ją w trzy czy cztery dni (a nie grałem po 10 godzin na dzień). Poza tym grafa fajna (co zamulało trochę na moim kompie), świat zrobiony fajnie i winteresująco. Niemniej jednak - za krótko i trochę zbyt płytko (NPCs jacyś tacy niedorobieni, dialogi raczej biedne, ewidentnie nie wykorzystali potencjału itp.) Czekałem na grę parę lat, doczekałem się, kupiłem i przeszedłem w trzy dni. Trochę lipa. Gdyby nazywała się inaczej, to powiedziałbym, że fajna gierka w klimacie Fallouta. Natomiast jako kontynuacja Fallouta - spodziewałem się czegoś więcej. |
