Stanzberg - Pon 28 Sie, 2006
Nieee no, "Prawdziwie wolny" to faktycznie kaszanka po pomorsku z iście kinderpankowymi tekstami. Ale słuchało się, nie powiem....ha, ha, ha! Do czasu...... Stanzberg - Pon 28 Sie, 2006
Nasłuchałem się swego czasu o niezmiernie zaangażowanych postawach i zachowaniach owych pań i panów od osob, które miały okazję z nimi przebywać. Nie będę tego wywlekał na forum, bo nie mnie to dotyczy. Ale warto zapoznać się z biografią grupy, aby się dowiedzieć w jaki sposób zostali anarchistami, a potem nieomal z dnia na dzień przestali  To rzuca pewne światło na ich poglądy. Rzeczywiste.
Nikodem15 - Pon 28 Sie, 2006 Biografia na stronie GYL jest dość mętna i "poetycka", także za wiele faktów z niej wyciągnąć nie można. Stanzberg - Pon 28 Sie, 2006
Tu mnie zagiąłeś, bo nie pamiętam gdzie czytałem biografię zespołu - na pewno nie w necie, bo ten w momencie rozpadu kapeli raczkował. Prawdopodobnie zamieścili ją w jakimś zinie, albo dołączyli do płyty....nie pamiętam, sorry. Ale przeczytam tę ze strony i sprawdzę, czy to nie ta sama czasem. amen - Pon 28 Sie, 2006 Robi się temat o GYL... Swoją drogą na "Wszystkie sztandary..." (i nie tylko) jest kilka zajebistych tekstów, więc nie mogę się zgodzić, że to "kaszana". Stanzberg - Pon 28 Sie, 2006
Znowu mylicie płyty, mości panowie. Kaszaną została nazwana arbitralnie kasetka "Prawdziwie wolny...". Kończmy ten off-topic GYL. ciocia gienia - Sob 02 Wrz, 2006 chce powiedziec, ze ... no wlasnie co chce powiedziec o wlochatym? otoz generalnie nie przepadam i nie czuje tej kapelki, ale z malym ale ... jak bylem malolatem, kilkanascie lat temu rozpierdalaly mnie kawalki typu credo czy uderzaj teraz. dzis madrzejszy o te kilkanascie lat twierdze ze to bzdety ... ale czasem jak mnie szef wkurwi wpadne se do chaty, otworze browca i (czasem) wracam do czasow gdzie byly 2 winka, uderzaj teraz i kolesie z gitarami i powiem Wam tak: przestancie pierdolic  kazda kapelka miala swoj zloty czas  przypomne tylko strummera, kiedys byl z nim wywiad, reporter przychodzi do jego chaty i widzi jakas dziewczynke, pyta o strummera, a dziewczynka mowi: "tatuś wyszedł z psem" pozdro (czy kwalifikuje sie do nagrody debilizm miesiaca, bo cosik mi sie zdaje zd troche niespojne to wszystko)
ciocia gienia - Sob 02 Wrz, 2006 a poza tym to moje miasto 
ciocia gienia - Sob 02 Wrz, 2006 no i wiecie co. walnalem sobie kawalek raaf i powiem Wam tak: zajebista masakra ! ale o nowszych plytach wole sie nie wypowiadac
miqal - Sob 02 Wrz, 2006
i co z tego? sory, ale ja nie rozumiem tej całej nagonki na Włochatego. Każdy słucha a nikt się nie przyznaje... O co wam właściwie chodzi? 
ciocia gienia - Sob 02 Wrz, 2006
lans kolego, lans Stanzberg - Sob 02 Wrz, 2006
Nie przesadzajmy, nie każdy. Może większość SŁUCHAŁA, co najwyżej. 3-4-5 - Nie 03 Wrz, 2006
nie sluchalem Wlochatego i nie slucham, slyszec-slyszalem a nawet dwa razy widzialem podczas festivalu w Jarocinie drSic - Nie 03 Wrz, 2006 a ja Włochatego lubie. Najlepsza plyta wg mnie to Dzień Gniewu Zwierz@k - Nie 03 Wrz, 2006 guerniki nigdy nie sluchalem. Nasluchalem sie zbyt wielu nieprzychylnych komentarzy, by samemu sprobowac. Kudłatych skatowalem "for sale", "Zmowe" i jakąs tam koncertowke - kaszana textowa, zupelnie nie dla mnie. Muzycznych patentow kilka jest fajnych - ale tylko kilka. Budyń - Pon 04 Wrz, 2006 ja słucham i się przyznaję. Choć z perspektywy czasy GYL cenię bardziej, choć słucham mniej, taki paradoks... burton - Pią 15 Wrz, 2006 Pieprzony włochaty cały czas nagrywa rewelacyjny materiał.Dla mnie osobiście ,dzień gniewu'' jest świetny i ciesze sie widząc zespół w tak znakomitej formie 
Stanzberg - Pią 15 Wrz, 2006 Witaj Burton, brakowało mi Cię
Taaaaaak, włochaty i farben lehre to zajebiste zespoły, oby jak najdłużej grały, bo jak nie to pankrok umrze i nie bedzie sie opłacało być pankiem. W dniu w którym włochaty się rozpadnie zjem swoje glany, nie będą dłużej potrzebne, bo itak nie będzie po co jechać na łudstok itp. pozdrowienia z Inowarszawa. Hank Chinasky - Sob 16 Wrz, 2006 kiedyś słuchałem, nawet bardzo lubiłem ten zespół, ale z czasem chyba wyrosłem
a jeśli chodzi o porównianie GYL i Włochatego: GYL >..............> lata świetlne > .............> Włochaty Stanzberg - Sob 16 Wrz, 2006
Tzn. co Twoim zdaniem jest lepsze? Bo z wykresu niekoniecznie wynika, że Włochaty. maciek333 - Sob 16 Wrz, 2006 sXe forever !!! 
Hank Chinasky - Sob 16 Wrz, 2006
no bo właśnie tak ma wynikać. > - znak większości. szoper - Czw 26 Paź, 2006 "wojujacy ekopacyfista" zgadzam sie
texpolar - Nie 29 Paź, 2006 makdonald jest zły, chronmy drzewka...- smieszne, chociaz muzycznie nie moge im niczego zarzucic Stanzberg - Nie 29 Paź, 2006 Muzycznie można im zarzucić, że uprawiają muzykę dla polityki, nie dla muzyki. Tak to widzę. |
