PUNK FORUM
Forum Punkowe

Miłość & Seks - DZIEWCZYNY czego nie lubicie w facetach..?

Karola_anarch - Pon 30 Sty, 2006

juz mowie o co mi chodzi :) O kilka rzeczy. Na przyklad chodze z jakims kolesiem i spotykamy sie co dziennie. Nagle potrzebna mi jakas przerw3a. Jest to praktycznie nie do zrealizowania. Po drugie jesli chce z kims zerwac to zawsze jest wielka tragedia bo przyzwyczaja ze ze przy nim bylam, chwalilam, pomagalam, podnosilam ego (jesli byla potrzeba). Poza tym ogolnie zwykle co facetowi wejdzie w nawyk to ciezkogo odzwyczaic od tego :)
QkiZ - Pon 30 Sty, 2006

np. seks :mrgreen:
Putin77 - Wto 31 Sty, 2006

Karola_anarch napisał/a:
Po drugie jesli chce z kims zerwac to zawsze jest wielka tragedia bo przyzwyczaja ze ze przy nim bylam, chwalilam, pomagalam, podnosilam ego (jesli byla potrzeba).

a co ty myslalas ze jak zostawisz faceta to on bedzie lazil uradowany z usmiechem od ucha do ucha? to chyba logiczne ze gosc lapie dola skoro z toba byl to znaczy ze mu na tobie zalezalo wiec nie wiem w czym problem
kiełBacha napisał/a:
gabryśka napisał:
ja nie lubię w facetach tego ze nie chcą ze mną chodzić na sanki jak znajde faceta co ze mna na sanki pójdzie to chyba wyjdę za mąż

kurwa, no patrz, a mnie mój właśnie na sanki nonstop chce wciągnąć

zamiencie sie :wink:

Tp - Wto 31 Sty, 2006

puitin twoj avatar mnie rozjebal :lol:
Zwierz@k - Wto 31 Sty, 2006

Gauer napisał/a:
puitin twoj avatar mnie rozjebal Laughing


nie tylko ciebie :D

Karola_anarch - Śro 01 Lut, 2006

Cytat:
a co ty myslalas ze jak zostawisz faceta to on bedzie lazil uradowany z usmiechem od ucha do ucha? to chyba logiczne ze gosc lapie dola skoro z toba byl to znaczy ze mu na tobie zalezalo wiec nie wiem w czym problem


a mnie to denerwuje i juz. Chociaz uwazam to za zupelnie naturalna i normalna reakcje. Jak mnie facet zostawi to tez mam dola a jego tez moze to denerwowac

Agnes - Śro 01 Lut, 2006

Zwierz@k napisał/a:
Gauer napisał/a:
puitin twoj avatar mnie rozjebal Laughing


nie tylko ciebie :D


a mnie nie :P bo już go wcześniej widziałam (tzn nie jako avatar) u pewnej capoeirowej babeczki.

kiełBacha - Śro 01 Lut, 2006

Putin77 napisał/a:
zamiencie sie

nie ma mowy! :wink:

duch - Nie 19 Lut, 2006

a ja mam takie pytanko dla panow :

dlaczego mowicie co innego i robicie zupelnie co innego ??

QkiZ - Nie 19 Lut, 2006

duch napisał/a:
a ja mam takie pytanko dla panow :

dlaczego mowicie co innego i robicie zupelnie co innego ??

równie dobrze można w drugą stronę:
a ja mam takie pytanko dla pań:
dlaczego mowicie co innego i robicie zupelnie co innego ?

szaber - Pon 20 Lut, 2006

chyba macie na myśli jakieś fałszywe suki i fałszywych buraków....chyba nie wszyscy sa tacy.
askar - Śro 22 Lut, 2006

QkiZ napisał/a:
dlaczego mowicie co innego i robicie zupelnie co innego ?

Gdyz wy myslicie co innego a mowicie co innego...
i myslicie ze kobieta mowi co innego i mysli co innego.

niezla historyjka mi wyszla.

QkiZ - Pią 24 Lut, 2006

Ja już wiem czego nie lubię w kobietach, a moja kobieta ma tych nielubianych cech przeze mnie mase i zastanawiam się nad skończeniem tej telenoweli, bo znajomi mi zadają pytania jak ja z nią wytrzymuje. :roll:
Anonymous - Pią 24 Lut, 2006

nie lubię Twojej kobiety.
Putin77 - Pią 24 Lut, 2006

Natalia napisał/a:
nie lubię Twojej kobiety.

tez jej nie lubie :wink:
QkiZ napisał/a:
znajomi mi zadają pytania jak ja z nią wytrzymuje

zdaje sie ze to nie znajomym a tobie ma sie kobieta podobac

Zwierz@k - Pią 24 Lut, 2006

Bycie w związku to niezła szkoła przetrwania, wytrzymywania, przeczekiwania i znoszenia... i takie to juz zycie ze ni cholery nigdy nie będzie idealnie-sama w sobie przykra to świadomość/ Hod.
SOQL - Pią 24 Lut, 2006

Putin77 napisał/a:
Natalia napisał/a:
nie lubię Twojej kobiety.

tez jej nie lubie :wink:

nienawidze jej, ale bardziej nie lubie qukiza

pisze się "qkiza" //qkiz

QkiZ - Sob 25 Lut, 2006

Natalia napisał/a:
nie lubię Twojej kobiety.

a znasz ją w ogóle :?: ale nie tylko Ty masz takie zdanie
Putin77 napisał/a:
zdaje sie ze to nie znajomym a tobie ma sie kobieta podobac

tak, owszem, ale i mi zaczyna się udzielać stan znajomych. po prostu widzę co się dzieje i zaczynam im przyznawać rację. Jak to ktoś powiedział na forum już koledzy są ważniejsi :wink:
Zwierz@k napisał/a:
Bycie w związku to niezła szkoła przetrwania, wytrzymywania, przeczekiwania i znoszenia... i takie to juz zycie ze ni cholery nigdy nie będzie idealnie-sama w sobie przykra to świadomość/ Hod.

zgoda, ale muszę z nikim chodzić na siłe, skoro chujowo się czuje w tym związku i nie daje mi on satysfakcji.
SOQL napisał/a:
nienawidze jej, ale bardziej nie lubie qukiza

:kiss:

Anonymous - Sob 25 Lut, 2006

zrobmy ankiete "czy qkiz powinien dalej byc z d.?"

rozstrzygniemy to glosowaniem!

szaber - Sob 25 Lut, 2006

ja laski nie znam, ale czytając wypowiedzi musi mieć w sobie to "coś"
Putin77 - Sob 25 Lut, 2006

QkiZ napisał/a:
koledzy są ważniejsi

nie wazniejsi tylko NAJwazniejsi :wink:

nerka - Sob 25 Lut, 2006

qkiz ;) jestem ważnym kolegą, więc spierdalaj :P
QkiZ - Sob 25 Lut, 2006

najter napisał/a:
zrobmy ankiete "czy qkiz powinien dalej byc z d.?"

hehe dobre, takie demokratyczne. :mrgreen:
Putin77 napisał/a:
nie wazniejsi tylko NAJwazniejsi

tak jest, kolega cię nie zdradzi, kolega nie będzie się czepiał szczegółów jakiś i robił z nich problemu namber łan, kolega nie ma nic przeciwko jak pójdziesz z innymi kolegami, tylko się jeszcze przyłączy, no i w ogóle koledzy som zajebyści.

Jules Winnfield - Czw 02 Mar, 2006

to również u kobiet nie jest rzadsze ;)
nerka - Czw 16 Mar, 2006

jak siedzą takie szuje ze mną w barze przy stoliku i rozmawiają czego nie lubią w kobietach :P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group