|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
|
Na każdy temat, nic o punku... - Ulubione WINO
Zwierz@k - Nie 25 Lis, 2007
SzarQ napisał/a: | Nieważne jakie wino, ale jak pije je dziesięciu |
to od razu wiadomo ze to gowniarze - polowe rozleja, polowe zarekwiruje policja, a wszyscy najebani.
Gajor - Pon 26 Lis, 2007
Najlepszy w smaku jest keleris ^^. No może jeszcze komandos jabłkowy (powala znienacka). Ale wiadomo, jak tych dwóch nie ma to się pije, te które są w sklepie (grunt ,żeby zawierało SO2 i nie przekraczało 5 złotych...Bo wtedy to już burżujstwo ; p) ; p.
heroina - Pon 26 Lis, 2007
u mnie ostatnio komandos zdrożał do 5,05zł. skandal!
Gajor - Pon 26 Lis, 2007
Keleris na wakacje podrożał o 15 groszy, a teraz znowu wrócił do poprzedniej ceny (4.60). Skurwysyny nie wiedzą co to znaczy 15 gorszy więcej ; p
Suchar - Pon 26 Lis, 2007
Cholera wszystko teraz drożeje. Nawet wino. Ulubionego nie mam, raz se wypiję burżujską nalewe(już za całe 5.20!) albo leśny dzban , a innym razem byka czy jakiegoś patyka.
evilsid - Wto 27 Lis, 2007
Bezsprzecznie czerwony Komandos, no i kelerisem nie pogardzimy
punkroker - Śro 19 Gru, 2007
byle zawierało SO2
review - Czw 20 Gru, 2007
widze ze temat dotyczy tanich win jak dla mnie to sophia-dobre i tanie wino
ambiwalentna - Czw 20 Gru, 2007
Ja preferuję Leśny Dzban (drogi...) najbardziej przypadł mi do gustu-ten klimat.
slayr - Czw 20 Gru, 2007
Komandos wymiata . Pierwszy łyk = smak soku jabłkowego. W połowie jest już niestety gorzej - ale cóż - uroki SO2.
smutny pies - Czw 20 Gru, 2007
Jakieś dobre .W młodości komandos i leśny dzban
Jabol Oi! Destroy - Czw 20 Gru, 2007
slayr napisał/a: | Komandos wymiata . Pierwszy łyk = smak soku jabłkowego. W połowie jest już niestety gorzej - ale cóż - uroki SO2. |
a po dwóch komandosach juz nie liczy sie smak
jak pierwszy raz za gówniaża piłem wino Gruszkowe to było takie pyszne aż sie dziwiłem ze takie tanie a dobre haha
pierwsze miejsce w winach to Leśny Dzban
2.Komandos
3.Keleris
Mecenas - Pią 21 Gru, 2007
jakieś niemieckie za 12, chyba się liebfraumilch nazywa, na etykietce jest chyba matka boska, dobre słodkie białe wino
Stanzberg - Pią 21 Gru, 2007
Mecenas: to było pewnie reńskie, rewelacyjny winiacz.
Rezo - Śro 23 Kwi, 2008
Komandos, Domator, Leśny dzban i wino marki Wino
Turio - Śro 23 Kwi, 2008
Wina raczej nie preferuję. Jak już mi się zdarzy napić to najczęściej jest to Komandos. Ewentualnie jakieś droższe wino raz na pól roku z dziewczyną. Ostatnio Kadarkę piłem to nawet była niezła.
magdalenik - Śro 23 Kwi, 2008
ostatnio kocham wino portugalskie moscatel de setubal.jest koloru rozowo pomaranczowego,ma 17%,jest dostepne tylko w najlepszych winiarniach i kosztuje 55 do 70zl pilam tylko 2 razy na razie,ale jest wysmienite
Mecenas - Śro 23 Kwi, 2008
Cytat: | ostatnio kocham wino portugalskie moscatel de setubal.jest koloru rozowo pomaranczowego,ma 17%,jest dostepne tylko w najlepszych winiarniach i kosztuje 55 do 70z |
w portugalii kosztuje 6,5 euro, wytrąbiłem całą flachę na ulicy, potem poszliśmy na piwo
Frytka - Śro 23 Kwi, 2008
Vitoscha jest dobre...czy jak to się tam pisze...Ostatnio z kumpelką se zakupiłyśmy ale nie miałyśmy ani korkociągu ani niczego czym dałoby się wyciągnąć korek,więc poszłyśmy do sklepu z ekskluzywnymi winami(tak ze 200 zł za butelkę)i tam nam babka otworzyła...
Dobre,słodkie ale nie za bardzo i pije się jak kompocik.
Jeden minus:droższe niż te najtańsze
Bejb - Śro 23 Kwi, 2008
Najlepsiejsze są wina t a n i e !
Droższe są mdłe, drogie i niedobre!
Aneta - Śro 23 Kwi, 2008
nazik napisał/a: | Tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie |
ile razy żeś to napisał w tym temacie ?
Frytka - Śro 23 Kwi, 2008
no jeśli chodzi o patykiem pisane to ranking wygląda następująco:
1.Komandos
2.Cherry Special
3.Kochanica Dziedzica
Ale to było dawno i nieprawda Tera to ino te lepsiejsze(tak do 15 zł) albo wódka z colą,rum z colą i wszystko z colą prócz samej coli.
Aha była taka nalewka o smaku coli kiedyś-tyż dobro
Kaczma - Śro 23 Kwi, 2008
Frytka napisał/a: | nalewka o smaku coli |
o kurde jakbym gdzies spotkal to chyba sproobje
Frytka - Śro 23 Kwi, 2008
to była chyba nalewka XXL o smaku coli,ale głowy nie dam sobie uciąć.Można spotkać w wielu monopolowych.Jak już była na moim zadupiu z którego pochodzę to w wielkim mieście tym bardziej
Turio - Śro 23 Kwi, 2008
nazik napisał/a: | Pamiętam nawet kokosową nalewkę |
coś takiego przekroczyłoby moje możliwości.
Dziś sobie miodek pinty wypiłem, lepsze od wina a cenowo nie dużo droższe.
|
|