PUNK FORUM
Forum Punkowe

Wydarzenia & Demonstracje - Jak wyglądajądzisiejsze punki ?

deathrone - Sob 30 Mar, 2013
Temat postu: Jak wyglądajądzisiejsze punki ?
gdzie sie podziały nasze irokezy i śmieszne skóry? gdzie wyeksponowanie ochydności naszych mord ? gdzie nasze buciory ?
rok temu jak byłem tylko studentem to chodziłem sobie z 3-4 cm punkowym czubem ubrany w skórę... niektórzy krzyczeli "patrz jaki pank" i się smiali - pozdrawiałem ich środkowym palcem... fajnie było..., ale większość, ludzie się mnie bała, zwłaszcza kobiety, albo "metalowcy" inteligenci...
Potem zgoliłem się na łyso i ludzie już się nie bali, myśleli chyba, że jestem po chemioterapi... no moze poza jednym murzynem, który nadchodzac z naprzeciwka wyraznie sie denerwował i zakrywał rękami twarz :D

W ogóle nie widzę takich ludzi we wro, co jest z Wami ? Wczorajsi anarchiści, dzisiaj komformiści ?
btw, pracuje teraz w centrali banku, co myslicie o tym, zeby pierdolnac sobie puknowego fryza ? chyba mnie za to nie wypierdola

Pozdrawiam :)

sHo - Sob 30 Mar, 2013

Cytat:
W ogóle nie widzę takich ludzi we wro, co jest z Wami ? Wczorajsi anarchiści, dzisiaj komformiści ?


wyjdź na jakiś koncert, może jakiegoś punka spotkasz ...

zasiej ziarno anarchii w centrali banku! :lol:

ZŁY PUNKS - Sob 30 Mar, 2013

Widac że system bankowy już cię pożarł i nie ma dla ciebie ratunku A takiego fajnego irokeza miałeś jak Beckham :wall:
deathrone - Sob 30 Mar, 2013

hah nie no co Ty... łysa pała po boku (dogolony żyletką) i wąski pasek włosów na łbie... tak beckham chyba się nie ścinał... jakbym miał dłuższe to musiałbym używać sprayu a mi się nie chce... czemu system banowy mnie pożarł ? przecież wychodząc z pracy jestem dalej tym samym człowiekiem... mamy w firmie rodzinną atmosferę, nie ma prania móżgu, wszyscy są dla siebie mili i uprzejmi, starzy i młodzi, ładni i brzydcy, głupi i mądrzy.
sHo - Sob 30 Mar, 2013

rodzinna atmosfera w centrali banku :lol:

chyba że to jest bank spółdzielczy hehehe

deathrone - Sob 30 Mar, 2013

no stary, na prawdę... co chwila ktoś przynosi ciasta, żeby wszyscy pojedli, radzą sobie wszyscy nawzajem wżyciowych sprawach, żartujemy, kurwujemy sobie czasem, chodzimy na herbatki, na obiady, wszystko powoli , bez stresu... nie jest to spółdzielczy ,a bank uniwersalny z reklamami w TV ;p jest częścią europejskiej grupy inwestycyjnej
sHo - Sob 30 Mar, 2013

zajebiście masz!

u mnie w robocie to pijemy kawe inkę i jemy ciepłą kaszankę jak sobie sami zrobimy w kanciapie.... eh ten dziki kapitalizm!

a kupisz jabola jak będę w twoim mieście ?

ZŁY PUNKS - Sob 30 Mar, 2013

Rodzinna atmosfera mówisz heheheh i nie ma wyścigu szczurów to naprawdę ewenement na polskim kapitalistycznym rynku No dobra to pracuj tam sobie w spokoju i daj jakąś wplate na biednych czasami .
deathrone - Sob 30 Mar, 2013

gdyby w polsce był dziki kapitalizm to byśmy mieli jak w ameryce w latach 80, my mamy socjalistyczny kapitalizm, ogromne podatki i armie urzędników, których trzeba utrzymywać z naszych pensji... dlatego zarabiamy tak chujowo.

a w sumie to wolałbym żreć kaszanki niż te słodkie ciasta i muffiny bleee

A na biednych to cały czas daję z podatków...

sHo - Sob 30 Mar, 2013

hahahahahahaha ale pro społeczny jesteś z dawaniem na biednych z podatków - prawie tak samo ja rząd :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

jakby było więcej takich jak ty to problem biedy w polsce by nie istniał a ludziom żyło się dostatniej

michał ze wsi 2 - Sob 30 Mar, 2013

deathrone napisał/a:
no stary, na prawdę... co chwila ktoś przynosi ciasta, żeby wszyscy pojedli, radzą sobie wszyscy nawzajem wżyciowych sprawach, żartujemy, kurwujemy sobie czasem, chodzimy na herbatki, na obiady, wszystko powoli , bez stresu... nie jest to spółdzielczy ,a bank uniwersalny z reklamami w TV ;p jest częścią europejskiej grupy inwestycyjnej

No to może byś tutaj zorganizował nam jakieś SKO czy PKO?Może jakąś ofertę oszczędzania nam przedstawisz?Tak się rozmarzyłem kiedy opowiadasz o swoim raju,że chętnie bym się przyłączył.Tylko czy jest tam tyle miejsca dla mnie,choćby kibel czyścić.

ZŁY PUNKS - Sob 30 Mar, 2013

deathrone napisał/a:


A na biednych to cały czas daję z podatków...
i sprawa załatwiona jeszcze tylko wciśnij lubie to na fejsie i git :mrgreen:
Rotten82 - Sob 30 Mar, 2013

Jestes z wroclawia i nie widujesz punkow?
Sorry ale tak jak juz napisal ktos wyzej, wybierz sie na jakis koncert, spotkasz tam wiecej punkow niz na studiach

deathrone - Sob 30 Mar, 2013

sHo napisał/a:
hahahahahahaha ale pro społeczny jesteś z dawaniem na biednych z podatków - prawie tak samo ja rząd :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

jakby było więcej takich jak ty to problem biedy w polsce by nie istniał a ludziom żyło się dostatniej

oczywiście ! bo w Polsce pracuje tylko 1/3 ludzi. 2/3 utrzymywane jest z podatków do tego klikuset tysieczna armia urzednikow. Na zachodzie dla porównania pracuje 1/2 społęczeństwa i nie są rozkradzeni przez obcy kapitał.
może się mylę i jestem głupi, ale moim zdaniem dając biednym spowoduje się tylko stagnację i ciągnie się w dół wszystkich. Trzeba dawać wędkę a nie rybę. ZYSK MUSI BYĆ WYPRACOWANY !
Weźmy np. taki zawód rzeźnika i założmy że zarabia średnią krajową 2600 na łapę.
Pracodawca tymczasem musi za niego zapłacić 4500 !!! zabierają rzeźnikowi 2000 zl na
-ZUS (emerytury i tak miec nie bedzie, system emerytalny opadnie w przeciagu kilku lat)
-NFZ (i tak trzeba leczyc sie prywatnie)
-podatek (marnowany na urzędasów)
-składki rentowe (ubezpieczajac sie w prywatnej firmie wyszloby to taniej)
-pozostałe (nie wiem dokladnie na co tam jeszcze kradna).

Z 4500 zostaje 2600zł.

Gdyby zlikwidować przerośnietą administracjęw kraju, sprywatyzowac szpitale , pozbyc sie socjalizmu i wprowadzic dziki kapitalizm to nie dość, że rzeźnik dostanie 4000 to zaczną powstawać nowe przedsiębiorstwa, pkb ruszy, konsumpcja ruszy , ceny spadną, a szef rzeźnika zarobi więcej i będzie mógł dać podwyżkę rzeźnikowi, tak że w efekcie
z 2600 zrobi się 4500 na łapę.

niechcielibyście tak ? wystarczyłoby się pozbyć socjalizmu, wprowadzić wolność gospodarczą i nasze pensje brutto zamieniłby się w netto.

k_u_dlaty - Sob 30 Mar, 2013

Ładnie pierdolisz. Rynek, pkb, kapitalizm, konsumpcja.... A idzie w tym wszystkim czas na życie?
deathrone - Sob 30 Mar, 2013

Po pracy... W Polsce pracuje się przewaznie tylko po 176 godz./mies. , w krajach rozwinietych to jest 160 godzin. W Kapitaliźmie pracownik jest wyzyskiwany, ale dzięki temu po pracy jest konsumentem i może wyzyskiwać prace innych. Jeden napedza drugiego i jest rozwój bogactwo, żarcie, samochody, mieszkania, dobre alkohole, wyksztalcenie, sprzecik. To jest życie.

Tymczasem socjalizm zakłąda że wszystko się człowiekowi należy za nic. Ma dostać hajs bo jest biedny. Małe dzieci tak myślą.
Dorosły człowiek bierze sprawe w swoje rece i sam zdobywa to czego chce.

Old Crewman - Sob 30 Mar, 2013

deathrone napisał/a:
jest rozwój bogactwo, żarcie, samochody, mieszkania, dobre alkohole, wyksztalcenie, sprzecik. To jest życie.


Punk jak skurwysyn.

michał ze wsi 2 - Sob 30 Mar, 2013

deathrone napisał/a:
Po pracy

Panie pan dobrze gadasz.Jak pan chcesz dokonać tych cudownych przemian?I co skłoniło,że akurat tu pan głosisz?

ZŁY PUNKS - Sob 30 Mar, 2013

deathrone napisał/a:
W Kapitaliźmie pracownik jest wyzyskiwany, ale dzięki temu po pracy jest konsumentem i może wyzyskiwać prace innych. Jeden napedza drugiego i jest rozwój bogactwo, żarcie, samochody, mieszkania, dobre alkohole, wyksztalcenie, sprzecik. To jest życie
i można żyć :old:
deathrone - Sob 30 Mar, 2013

wszędzie głoszę... najpierw musi zmienić się mentalność Polaków, stare pokolenie musi wymrzeć.
Ostatnio we Wrocławiu jak iw całej Polsce organizowano marsz pt. "obalic rzad tuska". Myślałem, że jacys anarchisci wreszcie spieli dupska, Polacy wyjdą na ulicę żeby pokazać ilu jest wkuriwonych Polaków... Ale nie dość, że wbiła się w to młodzież wszechpolska i wszystko popsula wymachujac jakimis zielonymi flagami i krzyczac "to my nacjonalisci" to z miliona mieszkańców Wrocławia przyszło tylko 400 ludzi. czaicie ? to jest 0,04%
czyli 99,96% Polaków jest zadowolonych z obecnych rządów albo jest im to obojętne.

k_u_dlaty - Sob 30 Mar, 2013

deathrone napisał/a:
Po pracy... W Polsce pracuje się przewaznie tylko po 176 godz./mies. , w krajach rozwinietych to jest 160 godzin. W Kapitaliźmie pracownik jest wyzyskiwany, ale dzięki temu po pracy jest konsumentem i może wyzyskiwać prace innych. Jeden napedza drugiego i jest rozwój bogactwo, żarcie, samochody, mieszkania, dobre alkohole, wyksztalcenie, sprzecik. To jest życie.

Tymczasem socjalizm zakłąda że wszystko się człowiekowi należy za nic. Ma dostać hajs bo jest biedny. Małe dzieci tak myślą.
Dorosły człowiek bierze sprawe w swoje rece i sam zdobywa to czego chce.
podziwiam Twój sposób myślenia... Zastanawiam się z jakiego pankroka czerpiesz inspiracje o.O
deathrone - Sob 30 Mar, 2013

bro, a nie sądzisz, że głupotą było by opierać swoje poglądy na temat gospodarki tylko o sztukę (muzykę) ?
powiedzcie co by było złe w kapitaliźmie, bo może ja tego nie rozumiem... w piosenkach punkowych śpiewają mi tylko o wyzysku i porownuja kapitalizm do kanibalizmu, ale nie ma konkretów, dlaczego niby. Chcącemu nie dzieje się krzywda.

Myślicie , że nie można pozostać punkiem z wypchanym portfelem i ciekawym zyciem zawodowym? ja mysle ze mozna... chcialbym kiedys zalozyc wlasna firme i dawac nie tylko miejsca pracy ludziom, ale przede wszystkim wytwarzac jakies dobra dla społeczeństwa, żeby było ich więcej i były tańsze i PKB rosło i byśmy mieli więćej hajsu i więcej wszystkiego. Biedni będą zawsze, ale ja chce mieć takich biednych w kraju których nie stać na nowe samochody a nie takich co nie maja co do garnka włożyć. I wierzę, że da się to wypracować jeśli pozbędziemy się gospodarczej ingerencji Panstwa i socjalizmu.

Polacy nie są miekkimi wackami na śpiącej mamie robieni !

spaf_antynazi - Nie 31 Mar, 2013

deathrone, daj sobie spokój z takimi wywodami w tym miejscu. Zobacz jaki offtopic się zrobił. Co do Punków we Wrocławiu... Rzeczywiście jest ich mało ale trafiają się imprezy gdzie jest bardziej kolorowo. Trafiają się nawet młode Punki które dają nadzieję na to, że zostaną starymi załogantami
michał ze wsi 2 - Nie 31 Mar, 2013

deathrone napisał/a:
bro,!

Panie ten wywód pachnie czymś jak rewolucja,mogą być ofiary,ja bym chciał tego uniknąć,nie da się inaczej tych zmian przeprowadzić?
Ps.Mówią,że będzie wolny kraj,kiedy śpiący rycerze w Tatrach wstaną,ja tam nie wiem,może to i prawda.

deathrone - Nie 31 Mar, 2013

Michał, ja nie wiem jak te zmiany przeprowadzić, mówię tylko jakie powinny być... Ze wszystkich liczących się partii tylko Korwin Mikke chce wolności gospodarczej, ale on nigdy nie wygra, bo zraża ludzi swoimi poglądami w innych sferach życia. (kara smierci, rozbudowana armia, szkoły z podziałem na męskie i damskie, nietolerancja dla pedałów).

Popatrzcie co dzieje się na Cyprze. Obecny system upadnie i wtedy albo zmienimy ustrój albo zasiedlą nas Chińczyki i Arabowie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group