zachariasz - Nie 12 Gru, 2010 Temat postu: Homoseksualiści bez szans na własne potomstwo? http://wiadomosci.gazeta...._potomstwa.html 
Co o tym myślicie? 
bladaczka - Nie 12 Gru, 2010 coraz częściej mam wrażenie,że jestem bohaterem filmu science fiction i nie wiem co o tym myśleć.
BadMotherfucker - Nie 12 Gru, 2010 NO WAY 
suchy693 - Nie 12 Gru, 2010 Bez komentarza bo nie ma o czym gadac  
Nuclear Winter - Nie 12 Gru, 2010 Coraz bardziej zastanawiam się nad upadkiem naszej cywilizacji. Być może coś lub ktoś wytępi to plugastwo, a przy okazji nas, bo na to pozwalamy. Biały - Pon 13 Gru, 2010 Jeśli myślisz o homoseksualistach, mówiąc "plugastwo", to chyba się mylisz 
Nuclear Winter - Pon 13 Gru, 2010
Nie piszę o homoseksualistach, chociaż ich nie trawię tylko o grzebaniu w genetyce itp. Biały - Pon 13 Gru, 2010 spoko. ja myślę, że to raczej jednak nie przyczyni się do jakiegoś boomu w tym kierunku, tak jak po owcy Dolly nie klonuje się masowo ludzi. Chyba, że gdzieś tam w laboratoriach pod pustynią Nevada, a my o tym nie wiemy
100% Hate - Pon 13 Gru, 2010
Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz.... Domagasz się tolerancji, samemu nie tolerując poglądów innych (w tym przypadku wintera). Więc teraz sam sobie powinieneś wypłacić ostrzeżenie. Gdybym był złośliwy, to bym napisał, że z takimi poglądami musisz być członkiem SLD. Po drugie czytaj ze zrozumieniem - jasno jest napisane, w jakim kontekście zostało użyte owo słowo na p. Rotten82 - Pon 13 Gru, 2010 100% zgody z użytkownikiem 100% Hate ! suchy693 - Pon 13 Gru, 2010
Biały - Pon 13 Gru, 2010 Ja tam wiem, jakie ma Winter poglądy i byłbym na pierwszej linii obrony, jeśli zaistniałaby szansa wprowadzania ich w życie, jednak póki nikogo nie obraża i jest kulturalny, to ma prawo być tutaj. I to mówi człowiek, który jeśli musiałby się sklasyfikować, powiedziałby "wolne lewo"
BadMotherfucker - Pon 13 Gru, 2010 100% Hate - o prowokacjach, ironii i dystansie do świata słyszałeś pan  
A miało być o homo 
Nuclear Winter - Pon 13 Gru, 2010
Nie jestem w żadnej organizacji bo cenię sobie niezależność poglądów. W swoim czasie kiedy uważałem się za narodowca walczyłem z oportunistami z "Myśli Polskiej". Na łamach "Nowego Państwa" przypomniałem założycielowi Prawicy Narodowej dr Krzysztofowi Kawęckiemu co deklarował w chwili założenia partii, a co odrzucił aby dostać się do AWS i sprzedać za stanowisko wiceministra. W tej chwili nie uważam się za narodowca bo to ograniczyłoby mnie do ideologii postendeckiej, a ja czerpię ze wszystkiego co mi odpowiada, nawet z Aryjskiej doktryny walki i zwycięstwa Evoli. Jestem po prostu prawicowym radykałem.
Nie byłoby tak źle. Na początek państwo cenzusowe, ograniczające prawa wyborcze dla osób będących na garnuszku tegoż państwa i JOW. Mimo, że jestem szczerym antydemokratą popracowałbym nad upgradem demokracji. Nie jestem też taki straszny, skoro po 4 banach zadomowiłem się na FŻP i jakoś mnie tam zaakceptowali, mimo iż wiedzą , że kiedyś byłem skinheadem. Nie ukrywam tego. Piszę na paru forach pod trzema nickami fiamma, outremer i Nuclear Winter A i dzięki mojej grupie wsparcia. Салют бойцы Biały - Pon 13 Gru, 2010 Z całym szacunkiem dla ciebie - prawicowy radykalizm jest dla mnie całkiem nie do zaakceptowania, począwszy od form organizacji (tj. skrajny antydemokratyzm), po sferę obyczajową. Może i czasem patrzymy na te same problemy i nawet byśmy mogli się czasem zgodzić, jednak już na wejściu mamy inne optyki. Ja i mój skrajny demokratyzm (jednak nie w dominującym obecnie wydaniu) nakazuje mi właśnie szukać konsensusu i zaprotestować w chwili, w której dostałbyś bana. to chyba wsio... Nuclear Winter - Pon 13 Gru, 2010 Tak jak dla mnie lewactwo. Byłem anarchistą, socjalistą i narodowym socjalistą. Byłem, ale że człowiek myśli i szuka odrzuca coś na rzecz innego. Rozumiem jednak, że są różne kierunki rozwoju. 100% Hate - Pon 13 Gru, 2010
I te wszystkie rzeczy twoim zdaniem możemy znaleźć w poście nazika? Musisz mnie w takim razie podszkolić z umiejętności interpretacji słowa pisanego, bo czytam go po raz enty i za chuja nie mogę odnaleźć choćby grama ironii, prowokacji, o dystansie do świata nie wspominając. 
BadMotherfucker - Wto 14 Gru, 2010 Wystarczy że znajdziesz jedną z nich 
Gdzie jest Łoli
Stanzberg - Wto 14 Gru, 2010 Nie rozumiem co złego jest w krytycznym podejściu do manipulacji genetycznych, zwłaszcza tych kontrowersyjnych etycznie...? Dla mnie sprawa jest skomplikowana za bardzo, żeby wypowiadać się jednoznacznie, ale jeśli ktoś uważa, że to przegięcie, to jeszcze nie robi z niego naziola. Biały - Wto 14 Gru, 2010 Nikt tak nie napisał, Stan. Stanzberg - Wto 14 Gru, 2010 Nazik wyjechał mu od razu z LPR-em i pochodnymi i zarzucił nietolerancję, więc jakies nerwowe ruchy jednak były. 
Biały - Wto 14 Gru, 2010 LPR to pewnie dla kolegi za mało radykalnie na prawo ;P Co nie zmienia faktu, że jeszcze słowo 'naziol' nie padło. A z resztą nieważne już... Tak czy inaczej cieszę się, że nazik potrafiłby zareagować, gdyby miały kiedyś na forum miejsce jakieś szowinistyczne jazdy. Rotten82 - Wto 14 Gru, 2010
a seksizm? co z seksizmem ? 
Marchin - Wto 14 Gru, 2010 Przecie wiadomo o co Białemu chodzi, nie staraj się być śmiesznym na siłę.
Rotten82 - Wto 14 Gru, 2010 dlaczego śmieszny na siłę? przecież to ironia widoczna gołym okiem z księżyca. szowinizm to nic innego jak synonim dyskryminacji, więc czy dyskryminowanie kogoś ze względu na inne poglądy polityczne nie jest przejawem szowinizmu? dlaczego ma być na forum narzucana miłość do homoseksualistów? powie się, że się ich nie lubi to od razu zarzuty, że nietolerancyjny i że z lpru. wielcy kurwa naprawiacze świata z szyldem "tylko ja mam rację". narzucanie innym ludziom swoich poglądów to jest faszyzm |
