Biały - Sob 13 Lis, 2010 Temat postu: Apatia na winylu - 100% vegetarian band - reedycja http://pasazer.pl/index.p...domoci&Itemid=9 "100% VEGETARIAN BAND" Apatii ma ukazać się na winylu i cd. Jest to o tyle ciekawe, że to pierwszy winyl Apatii, a poza tym panuje niedobór pierwszej edycji 
Rotten82 - Sob 13 Lis, 2010 zawsze mnie rozpierdalała nazwa tej płyty 
BadMotherfucker - Sob 13 Lis, 2010 A ja chyba kupie 
100% Hate - Sob 13 Lis, 2010 Nazwa płyty faktycznie nie mogła być gorsza. Chociaż sama zawartość, to chyba najlepsze dzieło Apatii. Przede wszystkim bardzo fajne brzmienie, przez co płytka ma moc. Jedynie ten cover Nocnych Szczurów na maksa zjebany. Też rozważam zakup. A tak w ogóle, to dobrze, że Bezkoc już się pozbierał po tej powodzi. Niedługo nowy Pasażer, Dezerter na LP - jest dobrze! 
Rotten82 - Nie 14 Lis, 2010 zawartość zajebista. ogólnie w chuj lubię apatię, ale nazwa płyty to tak jakby na siłę zmuszenie wegetarian do zakupu xD Biały - Nie 14 Lis, 2010 ja myślałem, że po prostu nazwa oddaje lajfstajl członków bandu, a nie zmusza do zakupu wegetarian 
Na cd też to ma wyjść, ale poza nagłówkiem nie ma żadnego info. I więęcej zdjęć winyla by się przydało
Stanzberg - Pon 15 Lis, 2010 Jeden z zespołów których nie trawię kompletnie. 
xkrzysiekx - Pon 15 Lis, 2010
no dokladnei. Apatia jest od poczatku 100% vegetarian band i tyle Rotten82 - Pon 15 Lis, 2010
super, ale chwalenie się tym w tytule płyty brzmi dla mnie śmieszne i tak jakby był to wegetarianizm na pokaz. wege się jest bo się chcę, czy żeby nazwać płytę w ten sposób? Biały - Pon 15 Lis, 2010 1) myślę, że nie jest to chwalenie się. To tak, jakbyś zarzucał kapeli The Business, że chwalą się piciem i jazdą, albo Minorom, że są Straight Edge. 2) spójrz przez pryzmat lat 90'. Myślę, że dziś by tak płyty nie nazwali. Co by o tym nie powiedzieć, to materiał jest ważny dla polskiej sceny pankowej i warto mieć. Ja tam łykam większość rzeczy Apatii, więc chyba się skuszę... |
