PUNK FORUM
Forum Punkowe

Koncertowe Archiwum - POGORAUSCH - FESTIVAL - Monachium 15/16.01.10

wawrzon - Wto 13 Paź, 2009
Temat postu: POGORAUSCH - FESTIVAL - Monachium 15/16.01.10


CRIMSON GHOST... W końcu może uda mi się na nich dostać...
o i zobaczę perkeli przy okazji... no i resztę składu...

ko0niu - Wto 13 Paź, 2009

Te twoje horrorpanki to najmniejsza jak dla mnie podjara na tej imprezie biorąc pod uwagę perkeli, bad Co. towerblocks i evil conduct. Casualties mnie specjalnie by nie zajarało bo jakoś nigdy mi ich muza nie wchodziła, choć może nawet warto oblookać koncertowo, sam nie wiem.
Foxy 68 - Wto 13 Paź, 2009

Kill Baby Kill też zagra? Widzę ich logo na plakacie.
wawrzon - Wto 13 Paź, 2009

ko0niu napisał/a:
Te twoje horrorpanki to najmniejsza jak dla mnie podjara na tej imprezie biorąc pod uwagę perkeli, bad Co. towerblocks i evil conduct. Casualties mnie specjalnie by nie zajarało bo jakoś nigdy mi ich muza nie wchodziła, choć może nawet warto oblookać koncertowo, sam nie wiem.


bad co i evili już widziałem :roll:
Perkele - chętnie no ale nie przebijają krimzona... ale są barodz miłym pkt festiwalu i kapela godna uwagi. Zastanawiam sie na powazniw nad wyjazdem - wiem ze jezeli o perkeli chodzi ot odpsuzczam wwa... dlaczego by sie nie wybrac

wawrzon - Wto 13 Paź, 2009

Tickets:
Festivalticket ca. 38€+VVK

Stanzberg - Wto 13 Paź, 2009

O, maj gaad, ale faszystowski plakat!

Lewak napierdalający prawicowca, żałosne w chuj. :?

ko0niu - Wto 13 Paź, 2009

To są Niemcy przecież, co się dziwisz. U nich panki zlewaczały jak tylko to możliwe ponoć.

Wawrzon - spoko, cena jest dla mnie nie do przyjęcia jeśli chodzi o ot taki fescik. Jedna kapelka którą naprawde bym się zajarał (perkele), wybieram jednak wawe. Taniej i nie będę musiał wybulić chorych kwot na przejazdy i około 150 zł na bilet wstępu :lol: Jak widziałeś bad co. i evil conduct to ja naprawdę nie wiem po co wyjebać takie kwoty. PRZECIĘTNEGO Crimson Ghosta może sobie zobaczysz kiedyś tam za mniej niż kilkaset złotych wszystkich kosztów. :P

wawrzon - Wto 13 Paź, 2009

Przeciętna to była wczoraj Twoja stara :kiss:
Moim zdaniem Crimson to najmocniejszy point festiwalu, do teog dochodzą inne ciekawe perełki.
Jestem spokojnie w stanie zapłacić 150 zł za bilet wstępu na koncert, zwłaszcza taki. Po coś się pracuje - by mieć jakieś przyjemności.

Polskim festiwalom jest baaardzo daleko to np niemieckich. Widać na przykładzie tego zwykłego "przeciętniaka". Mam bliżej niż do Warszawy, za podróż autem zapłacę mniej albo i tyle samo - ja widzę same plusy.

Mam już chętnych na podróż - wszystko stoi na bardzo dobrej drodze. Wszystko koszta czyli przejazdy i wstępy to max 250 zł - MAX - czy ot dużo ?

...
ciekawi mnie skład berlińskiego "PUNK & DISORDERLY" ... rok temu miód i malina ale nie udało mi się tam dotrzeć. Tak na dobrą sprawę to zagraniczne wyjazdy kosztują podobnie a są o niebo lepsze - zobaczymy czy tak będzie dalej.

Mecenas - Śro 14 Paź, 2009

Cytat:
Lewak napierdalający prawicowca, żałosne w chuj.

po czym poznajesz który jest który :?:

gooy - Śro 14 Paź, 2009

Mecenas napisał/a:
po czym poznajesz który jest który :?:

naszywki z kategorii 'rock against communism', 'punk's not red', irokez w kolory kajzerowskiej rzeszy...

swoją drogą nigdy w rajchu nie widzialem takich antylewackich punkow...

Mecenas - Śro 14 Paź, 2009

naszywki nie dojrzałem, a z irokezem kombinowałem ale nie wiem jakie sa kolory "kajzerowskiej" rzeszy, a do IV mi nie pasowały
ko0niu - Śro 14 Paź, 2009

wawrzon napisał/a:
Przeciętna to była wczoraj Twoja stara :kiss





Mamy nie mieszaj do swoich niespecjalnych podniet muzycznych, Karolu. :roll:

Stanzberg - Pią 16 Paź, 2009

gooy napisał/a:
Mecenas napisał/a:
po czym poznajesz który jest który :?:

naszywki z kategorii 'rock against communism', 'punk's not red', irokez w kolory kajzerowskiej rzeszy...

swoją drogą nigdy w rajchu nie widzialem takich antylewackich punkow...
Dokładnie, od razu po irokezie widać o co kaman.
BTW, to jakaś fantazja pana rysownika; widzieliście, żeby ktoś sobie gdziekolwiek zrobił irokeza w kolorze flagi, jak na okładce The Jinx? :lol:

W WWA sporo osób obnosi się z naszywkami "Punx not read", przekreślonym sierpem i młotem etc., ciekawe czy byli by mile widziani na tym feście? :roll:
Dzisiaj nawet Pasażer wydał t-shirty z przekreślonym Che Guevarą: czysty nazizm, a jak nie - to chociaż wredna prawica! :lol:

rozwal - Pon 19 Paź, 2009

zalosc nie plakat. widac niemiecka lewica juz nie nawoluje do odpierania nazizmu czy zlych skinow, ale propaguje napinki miedzy pankami plakatami z cyklu "napierdalaj prawicowych punkow". ciekawe czy bym dostal wpierdol za swoja naszywke z zachodniopomorskim gryfem -> "o nie, on ma na ramieniu symbol wyrazajacy przywiazanie do waskich faszystowskich kregow zachodniopomorskich monarchistow".
Ryszard - Pon 19 Paź, 2009

pierdole, wam się nie da dogodzić :lol:
Stanzberg - Wto 20 Paź, 2009

Nakręcanie takich napinek jest żalosne w chuj, już widzę tę przelewającą się po trzewiach frustrację autorów plakatu! :lol:
Pewnie jakiś punk z irokezem w cesarskie pasy nie chciał łyka jabola obstawić. :lol:

Zwierz@k - Wto 20 Paź, 2009

o kurwaaa, ale się uśmiałem :lol: łan handred percent hejtu :lol:
xkrzysiekx - Wto 27 Paź, 2009

o co chodiz z tym "fuck off grauzone"? jebanie "szarej strefy", jako uderzajacej w zrodlo zarobku panstwa, to tez wyraz komunizmu? pytam bo kompletnie nie wiem o co chodzi
Biały - Śro 28 Paź, 2009

ten z irokezem-flagą to naziol, bo ma jakieś runy starogermańskie ponaszywane ;)
a nie wiem skąd założenie, że napierdalający to lewak. może po prostu chłopak nie lubi nazistów albo nie chciał się podzielić tymi trunkami, które są w tle?

skład na feście zajebisty.

Stanzberg - Czw 29 Paź, 2009

Biały napisał/a:
ten z irokezem-flagą to naziol, (.....) nie wiem skąd założenie, że napierdalający to lewak
:lol:
Jeśli autor bawi się do tego stopnia symboliką (gruby idiotyzm, powinien się wziąć za malarstwo renesansowe raczej), to chyba oczywiste, że jeśli irokez w barwy flagi=naziol, to czerwony=lewak. ;-)

xkrzysiekx - Sob 31 Paź, 2009

no a kopiacy ma na ramieniu napisane/wydziarane "nazi punx fuck off" :) prawe punki, ktorych uczucia zostaly tym urazone, beda palic plyty DK? ;)
Stanzberg - Pon 02 Lis, 2009

Ja w życiu nie widziałem na oczy nazi-punka.
Ale oczywiście i Ty, i autor plakatu uważacie, że to zajebisty problem godzien full-colorowej propagandy, czy tak? :P

Wiadomo kurna, że nie o nazi-punków tu chodzi, chyba, że jestem idiotą.

ko0niu - Pon 02 Lis, 2009

Ja podejrzewam, że to "nazi punks fuck off" na ręce "dobrego panka" wynika z ignorancji i wąskich horyzontów myślowych pomysłodawcy tegoż plakatu który stawia zapewne znak równości pomiędzy nazizmem i antykomunizmem. Oczywiście, nazipunki nie śpią, są ich tysiące w niemczech i wszystkich innych krajach europejskich.
Biały - Sob 07 Lis, 2009

jak ma runy ponaszywane i naszywe RAC, to pewnie jest faszi-cwelem, a nie po prostu "antykomunistą".

jak zwykle - poruszamy się od uogólnienia do uogólnienia i grząźniemy w terminologii.

gooy - Sob 07 Lis, 2009

ale tacy faszi-cwele istnieja gdziekolwiek poza tym plakatem :?:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group