PUNK FORUM
Forum Punkowe

Polityka - Za Koszulki z Guevarą do pierdla?

gooy - Czw 08 Paź, 2009

Kontrol Mind napisał/a:
Na stronach zrzeszających narodowców całkiem na poważnie prowadzi się rozkminy typu : czy możliwe jest w Polsce przejęcie władzy poprzez zamach stanu.

kraj opanowany przez internetowych wojownikow, faktycznie strach sie bac.
jesli masz az taka paranoje to rozumiem Twoje stanowisko w tej sprawie.

Mechanik - Czw 08 Paź, 2009

gooy napisał/a:
Mechanik, wez Ty mi powiedz jakie Ty stosujesz kryteria w ogole. ile pobic na przestrzeni ilu lat musi miec miejsce, zeby cos uznal za na tyle niebezpieczne, zeby odpowiednia symbolika musiala zostac zabroniona?
Jak wcześniej napisałem:
Cytat:
Też jestem za tym żeby wszelkie symbole itd. były legalne, ale aktualna sytuacja prawna też nie jest zła.
A dlatego uważam że obecna sytuacja nie jest zła, ponieważ (według mojej interpretacji tekstu z linku który wkleiłem), zależnie od kontekstu, żaden symbol nie jest zakazany.

Stanzberg napisał/a:
No właśnie nie bardzo. Ile masz ugrupowań jawnie neonazistowskich?
Określenie "naziole" dotyczy w olbrzymim stopniu agresywnych i fanatycznych prawicowych skinów, ale ich ideologią zazwyczaj jest tylko polski nacjonalizm... Prawdziwi NS to jest margines.
Zazwyczaj tym polskim "nacjonalistom", ten ich rzekomy nacjonalizm jakoś nie przeszkadza wielbić Hitlera, więc na jedno wychodzi.

Stanzberg napisał/a:
To ja przypomnę, że ostatnie ofirary komunizmu dostały tę wzmiankowaną kulkę już po jego upadku....
A coś więcej o tych ofiarach komunizmu w Polsce po 89?

Stanzberg napisał/a:
No właśnie - tylko, że to nie jest w zasadzie kwestia ideologi - bo obie są równie zbrodnicze - tylko praktyki! Komuniści obecnie odpuścili sobie walki uliczne, ale to nie znaczy, że to co proponują jest mniej groźne.
A co proponują?? I co to za zagrożenie??


r27 napisał/a:
głupku! na naszych oczach tworzy się światowy rząd a ty straszych jakimiś leśnymi "nazistami"?
głupku! na naszych oczach tworzą się oddziały leśnych nazistów a ty straszysz jakimś światowym rządem?
;) Można i tak.

Stanzberg - Pią 09 Paź, 2009

Kontrol Mind napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
No właśnie nie bardzo. Ile masz ugrupowań jawnie neonazistowskich?
Określenie "naziole" dotyczy w olbrzymim stopniu agresywnych i fanatycznych prawicowych skinów, ale ich ideologią zazwyczaj jest tylko polski nacjonalizm... Prawdziwi NS to jest margines.

Stan skończ się wygłupiać. Jawnie nazistowskie ugrupowanie byłoby zdelegalizowane zanim by ktoś je zdążył utworzyć. Nie znasz ustawy zasadniczej.
Co to za polski nacjonalizm co walczy z antyfaszyzmem.
Znam ten fragment "ustawy zasadniczej" (BTW: co za punk by tak powiedzial o konstytucji?! :shock: ), i może masz rację, że taka grupa zostałaby szybko zdelegalizowana.
Ale pośrednio przyznajesz, że w takim razie ugrupowań neonazistowskich NIE MA w ogóle.

Ani NOP, ani ONR, ani nawet MW nie walczy z żadnym antyfaszyzmem, przynajmniej statutowo. Podobnie jak antifa nie walczy z polskością i Dmowskim, tylko ze swoją wizją wroga, którym jest ogolony, radykalny prawicowiec.
To jest problem niedopasowania teorii do praktyki, a raczej kompletnego zamieszania pojęciowego po obu stronach! A wszystko po to, żeby usprawiedliwić bezmyślną przemoc, która nie ma żadnego znaczenia politycznego.
Opowieści o tym jak to napierdolenie czterem skinom jest walką z faszyzmem mnie zajebiście śmieszą - to czyste bzdury. Samo pojęcie "antyfaszyzm" jest jakąś grubą manipulacją, ja tylko raz widziałem prawdziwego faszystę - był nim Gianfranco Fini - jeśli tylko można by go tak nazwać.
To jest stalinowski termin, i fałszuje rzeczywistość w podobny sposób jak życzyłby sobie tego Stalin. Na poziomie logicznym jest nie do obrony.

Podobnie zresztą nie rozumiem wydziaranych w statki wikingów bydląt, którzy uważają się za większego patriotę ode mnie, bo ja farbuję włosy. :lol:
Ale historii Polski już nie znają zazwyczaj, i kiepsko posługują się polszczyzną.

Mechanik napisał/a:
Zazwyczaj tym polskim "nacjonalistom", ten ich rzekomy nacjonalizm jakoś nie przeszkadza wielbić Hitlera, więc na jedno wychodzi.
Kolejny mit. "Normalni" nacjonaliści wcale nie wielbią Hitlera, a często wręcz pogardzają ns'ami. Zainteresuj się trochę tematem, to się zorientujesz.

Mechanik napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
No właśnie - tylko, że to nie jest w zasadzie kwestia ideologi - bo obie są równie zbrodnicze - tylko praktyki! Komuniści obecnie odpuścili sobie walki uliczne, ale to nie znaczy, że to co proponują jest mniej groźne.
A co proponują?? I co to za zagrożenie??
Twoim zdaniem budowa państwa totalnego pod hasłami walki klas jest zupełnie OK? :roll:
Kontrol Mind - Pią 09 Paź, 2009

r27 napisał/a:
głupku! na naszych oczach tworzy się światowy rząd a ty straszych jakimiś leśnymi "nazistami"?

Sam jestes kretyn pierwszej wody. Jesli nie dopuszczasz mozliwosci ze w tym rzadzie jak i w polskim kiedys moga zasiasc ludzie ze skrajnej prawicy.czyt. np.Ci co najebali 2 czeczenki w Łomży. Jak masz paranoje zwiazana z UE to zaloz osobny temat. Bo widze chetnie zakazalbys rowniez flagi UE.
Stanzberg napisał/a:
"Normalni" nacjonaliści wcale nie wielbią Hitlera, a często
nosza koszulki WSZYSCY ROWNI -KAZDY BIALY. A wszyscy z tego forum sa dla nich brudasami no moze pozatymi ktorzy chodza z nimi na piwo.

gooy internetowy wojownik ktory np.zostaje poslem albo prezesem TVP wyglada tak

Mechanik - Pią 09 Paź, 2009

Stanzberg napisał/a:
Kolejny mit. "Normalni" nacjonaliści wcale nie wielbią Hitlera, a często wręcz pogardzają ns'ami. Zainteresuj się trochę tematem, to się zorientujesz.
Ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego że "normalni" nacjonaliści wcale nie wielbią Hitlera, ale jest ich bardzo niewielu, a zazwyczaj jest tak jak pisałem. I nie pisałbym tego, gdybym się choć trochę nie orientował.

Stanzberg napisał/a:
Twoim zdaniem budowa państwa totalnego pod hasłami walki klas jest zupełnie OK? :roll:
Ehh... To dopiero jest jakiś mit. Ale jak masz jakieś linki to chętnie o tym poczytam.
r27 - Pią 09 Paź, 2009

Cytat:
Jesli nie dopuszczasz mozliwosci ze w tym rzadzie jak i w polskim kiedys moga zasiasc ludzie ze skrajnej prawicy.czyt. np.Ci co najebali 2 czeczenki w Łomży. Jak masz paranoje zwiazana z UE to zaloz osobny temat. Bo widze chetnie zakazalbys rowniez flagi UE.


a kto "najebał czeczenki w łomży"?

wiesz?

WIESZ KTO?

poważnie pytam

a falgi ue nie da się zakazać gdyz coś takiego jak "flaga ue" w myśl ostatniej wersji traktatu z lizbony NIE ISTNIEJE

rozumiem że chodzi ci o tzw. logo unii europejskiej..logo które po uwagach wniesionych przez rzad holenderski nie mozę byc traktowana na równi z flagami państw członkowskich

ps. przepraszam...ze powyższe teksty..gdyz przygłup wierzący w "nazistowskie zagrozenie" i tak ich nie zrozumie

gooy - Sob 10 Paź, 2009

Mechanik napisał/a:
Ehh... To dopiero jest jakiś mit. Ale jak masz jakieś linki to chętnie o tym poczytam.

dzieła zebrane stalina.
poszukaj w bibliotece

100% Hate - Sob 10 Paź, 2009

Mechanik napisał/a:
"normalni" nacjonaliści wcale nie wielbią Hitlera, ale jest ich bardzo niewielu

Co to znaczy "niewielu"? 5, 10, 15? Robiłeś jakieś badania w tym temacie? A może jest jakaś fachowa literatura na ten temat?

Póki co, to są wyłącznie twoje urojenia.

Mechanik - Nie 11 Paź, 2009

gooy napisał/a:
dzieła zebrane stalina.
poszukaj w bibliotece
Ehh... Ręce opadają...

100% Hate napisał/a:
Co to znaczy "niewielu"? 5, 10, 15? Robiłeś jakieś badania w tym temacie? A może jest jakaś fachowa literatura na ten temat?

Póki co, to są wyłącznie twoje urojenia.
Na początek polecam portale społecznościowe.
Poza tym na pewno nie jest moim urojeniem to, że w przeciwieństwie do tych drugich, jakoś nigdy nie spotkałem na żywo tych "normalnych" nacjonalistów.

Mecenas - Pon 12 Paź, 2009

Cytat:
Poza tym na pewno nie jest moim urojeniem to, że w przeciwieństwie do tych drugich, jakoś nigdy nie spotkałem na żywo tych "normalnych" nacjonalistów.

zapraszam do Warszawy, zbiore kumpli pójdziemy na piwo :wink:

Stanzberg - Pon 12 Paź, 2009

Mechanik napisał/a:
gooy napisał/a:
dzieła zebrane stalina.
poszukaj w bibliotece
Ehh... Ręce opadają...
Może nie być Stalin - są inni klasycy: Marks, Engels, Lenin, Andropow, Dzierżyński, Trocki - z drugiej strony Mao, Kim Ir Sen... Same światłe umysły.
Wśrod tzw. zachodnich intelektualistów swojego czasu nie brakowało piewców komunizmu; wystarczy poszukać (np. Sartre i jego piękna broszura "Huragan nad cukrem" :-D ).

KaeF - Czw 15 Paź, 2009

Ja bym jeszcze zakazał rozpowszechniania symboli religijnych, wlicza się w to też obrazy chrystusa, matki boskiej i krzyży. Przecież one nawołują do nienawiści takiej samej jak podczas wypraw krzyżowych! Księży i zakonnice do pierdla zamknąć - obroni nas to przed całym złem. I kraj będzie jakoś się lepiej prezentował w świecie.
Anonymous - Pią 16 Paź, 2009

Ja bym jeszcze zakazal rozpowszechniania glupoty... ale to chyba nie przejdzie
Stanzberg - Pią 16 Paź, 2009

Tak, ale nie dlatego, że byli katolikami, tylko dlatego, że byli skurwysynami.
Morderstwa w imię religii to problem morderców - nie religii.
Podobnie, jak z faktu istnienia narodów nie wynika fakt czystek etnicznych.

Może roztrzelajmy wszystkich białych za zbrodnie niewolnictwa, apartheidu i czego chcesz jeszcze.
Albo od razu zagazować całą ludzkość za niszczenie i eksploatację planety.

Ryszard - Pią 16 Paź, 2009

Stanzberg napisał/a:
Albo od razu zagazować całą ludzkość za niszczenie i eksploatację planety.

:!: :!: :!:

Old Crewman - Pią 16 Paź, 2009

:!: :!: :!:
Mechanik - Pią 16 Paź, 2009

Stanzberg napisał/a:
Tak, ale nie dlatego, że byli katolikami, tylko dlatego, że byli skurwysynami.
Morderstwa w imię religii to problem morderców - nie religii.
Podobnie, jak z faktu istnienia narodów nie wynika fakt czystek etnicznych.
A co z morderstwami w imię ideologii?
Przecież dokładnie ten sam schemat możny by zastosować do komunizmu, który z założenia, tak jak i religia chrześcijańska, nie był zły.

QkiZ - Sob 17 Paź, 2009

Cytat:
Tak, ale nie dlatego, że byli katolikami, tylko dlatego, że byli skurwysynami.
Morderstwa w imię religii to problem morderców - nie religii.

nawet kiedy popełniali zbrodnie z bogiem na ustach :?:

Old Crewman - Sob 17 Paź, 2009

To już problem boga :)
heroina - Sob 17 Paź, 2009

Ryszard napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
Albo od razu zagazować całą ludzkość za niszczenie i eksploatację planety.

:!: :!: :!:


cierpliwości... jak już zawładnę światem (opcjonalnie z małżonkiem) to rozwiążę ostatecznie kwestię ludzkości

globalna wojna termonuklearna się zbliża :twisted:

gooy - Sob 17 Paź, 2009

Mechanik napisał/a:
Przecież dokładnie ten sam schemat możny by zastosować do komunizmu, który z założenia, tak jak i religia chrześcijańska, nie był zły.

komunizm ma wiele znamion religii. i do tego ma wiele zbieznosci z nowotestamentowymi wynurzeniami.

Stanzberg - Nie 18 Paź, 2009

Mechanik napisał/a:
Przecież dokładnie ten sam schemat możny by zastosować do komunizmu, który z założenia, tak jak i religia chrześcijańska, nie był zły.
Tak, komunizm nie był zły. Niezły absurd. :roll:
Jakby się przyjrzeć, to w Mein Kampf też nie ma nic o holokauście. :roll:

Marks i Engels może nie pisali o strzelaniu w potylicę w lasach pod Katyniem, za to Lenin i Trocki już sobie nie odpuszczali.
Komunizm o ile pamiętam polega na ogólnoświatowej rewolucji, która nie opiera się na jakiś szczególnych względach wobec ludzi, którzy by jej nie chcieli. Obaj panowie pisali o tym otwarcie - eliminacja "wrogów klasy pracującej" i "narodów stojących na drodze zwycięstwu rewolucji" to przecież wymysł teoretyków komunizmu. :roll:

W teorii, w religiach (chyba w każdych, nie tylko w chrześcijańskich) w ogóle mało jest stosowania zasady "cel uświęca środki", która jest pierwszym symptomem zbrodniczych ideologii takich jak komunizm np. To była często praktyka ludzi wykorzystujących religię do popełniania zbrodni.
Najlepszy przykład jest taki, że mamy rok 2009, spisane fundamenty chrześcijaństwa się nie zmieniły, a wojny religijne się skończyły... dlaczego? Bo jedno nie implikuje drugiego.

gooy - Nie 18 Paź, 2009

za to syjonizm wrecz zaleca ludobojstwo.
Mechanik - Pon 19 Paź, 2009

Stanzberg napisał/a:
Tak, komunizm nie był zły. Niezły absurd. :roll:
Jakby się przyjrzeć, to w Mein Kampf też nie ma nic o holokauście. :roll:

Marks i Engels może nie pisali o strzelaniu w potylicę w lasach pod Katyniem, za to Lenin i Trocki już sobie nie odpuszczali.
Komunizm o ile pamiętam polega na ogólnoświatowej rewolucji, która nie opiera się na jakiś szczególnych względach wobec ludzi, którzy by jej nie chcieli. Obaj panowie pisali o tym otwarcie - eliminacja "wrogów klasy pracującej" i "narodów stojących na drodze zwycięstwu rewolucji" to przecież wymysł teoretyków komunizmu. :roll:
Ok. Jak chcesz można doprecyzować - komunizm w pierwotnych założeniach, tak jak i religia chrześcijańska, nie był zły. Ale to doprecyzowanie, wg mnie, uwidacznia tylko jeszcze bardziej trafność tego porównania - później, tak w jednym jak i w drugim przypadku, różni ludzie, różnie interpretowali te "pierwotne założenia" i powychodziło, tak jak powychodziło. Tak w wielkim uproszczeniu.

BTW:
Czytałeś coś np. Lenina, czy tylko czytałeś że...?

Stanzberg - Pon 19 Paź, 2009

Tak, czytałem Lenina, czytałem Marksa i Trockiego, a nawet Stalina. Tych dwóch pierwszych i ostatniego oczywiście mocno wybiórczo, trzeba być masochistą żeby się katować tymi bzdurami.
Ale wspomnienia Trockiego np. są niezłe, i warto je polecić, oczywiście nie dla zachwytów ideolo, bo to zbrodniarz i mitoman.
Cytat:
komunizm w pierwotnych założeniach, tak jak i religia chrześcijańska, nie był zły.
Tak, w takim razie może doprecyzujmy co znaczy "dobry", a co "zły". Dobry ponieważ nie zakładał zbrodni jakie zostały popełnione pod czerwonym sztandarem? To dla mnie trochę za mało.
Komunizm podobnie jak nazizm zakładał segregację, a to jest podstawowy powód, żeby nazwać go zbrodniczym systemem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group