PUNK FORUM
Forum Punkowe

Kultura & Sztuka - Kolejne doniesienie do prokuratury

wawrzon - Pią 10 Kwi, 2009

Polska to dziwny kraj... ale i tak dla mnie najlepsze są afery z obrazą uczuć religijnych... tak jak było z jajcami na krzyżu :D

Moim zdaniem to jest chore... tak jak i te homary. Iście polskie.

Mecenas - Pią 10 Kwi, 2009

dla niektórych religia to poważna sprawa, a te jajca to chuj a nie sztuka :lol:
heroina - Pią 10 Kwi, 2009

mi się tam ten pomysł podobał :oops:

tylko szkoda, ze wzięła smutnego siusiaka... ucieszone wyglądają lepiej :wink:

magdalenik - Pią 10 Kwi, 2009

Brodie napisał/a:
niech ci obroncy homara robia zamęt w restauracjach bo przeciez tam takie coś jest na porządku dziennym.
a show pana Garci wg mnie mialo pokazac tym konsumentom homarow co sie dzieje z homarem przed trafieniem do ich zoladka
podtapiania chomikow nie rozumiem, ale z tym homarem to cos jakby "czego oczy nie widza temu sercu nie żal" czy jakoś tak. pokazać to co sie dzieje w restauracji na scenie to od razu wielkie oburzenie obroncow zwierząt. chuj z takim czymś

z jednej strony racja,bo faktycznie niezbyt duzy procent konsumentow orientuje sie w jaki sposob"przygotowywane"jest ich jedzenie. moze na kogos to wplynie na zasadzie"juz wiecej homara nie zjem".

ale chcac byc konsekwentnym, wypadaloby przyklasnac tak samo np biletowanemu zazynaniu krowy czy innego"jadalnego"zwierzecia. tez bedziesz na tak? bo ja nie. i teraz zreszta tez nie jestem, bo jesli pan garcia czy jak mu tam, mialby na mysli dobro zwierzat i uswiadamianie ludzi w czymkolwiek, to 1.nie wiem po jaka cholere topi chomiki; 2.sa na pewno dostepne nagrania z gotowania homarow (z topienia tez by sie pewnie znalazly), wiec niech je rozpowszechnia, a nie za kazdym razem meczy/zabija kolejne zwierze. w ten sposob to zwykle skurwysynstwo i dziwie sie ,ze ma na to zezwolenie.

ciekawe czy jak jakis przyglup za kilka lat wpadnie na pomysl np dzgania ludzi nozem na scenie,bo cos tam, tez przejdzie... :roll:

Zwierz@k - Pią 10 Kwi, 2009

magdalenik napisał/a:
z jednej strony racja,bo faktycznie niezbyt duzy procent konsumentow orientuje sie w jaki sposob"przygotowywane"jest ich jedzenie. moze na kogos to wplynie na zasadzie"juz wiecej homara nie zjem".


Jest w tym recht, jednak twierdze ze niewiele osob generalnie jada homary - "foliowane" w jakichś sklepach z "żywnością egzotyczną" sa już koszmarnie drogie, w restauracji byłyby pewnie jeszcze bardziej.
Ale to już tylko moja wrodzona czepliwość. :wink:

magdalenik - Pią 10 Kwi, 2009

homara nigdy nie jadlam. w ogole im wiecej sie dowiaduje o "humanitarnych" sposobach zabijania, tym bardziej sie utwierdzam w postanowieniu, ze nigdy zadnego zwierzecia nie zjem!

Cytat:
Homar dostępny jest w sprzedaży żywy. Jeśli na jego ciele widoczne są pomarańczowe plamki, to znaczy, że jest już martwy. Martwy homar może być przyczyną zatrucia, dlatego nie należy takiego przygotowywać. Żywe homary nie powinny mieć żadnych uszkodzeń i śladów skaleczeń. Jeśli chcemy sprawdzić jego świeżość, trzeba chwycić go po obu stronach ciała i podnieść do góry, jeśli podwinie ogon, to znaczy że jest świeży. Warto też pamiętać, że samice mają więcej mięsa niż samce, dlatego lepiej kupować płeć żeńską.


Cytat:

Jeśli chcemy ugotować homara należy go wsadzić żywego do wrzącej wody. Gotowanie trwa ok. 2 minut, chyba, że okaz jest duży, to wtedy należy wydłużyć gotowanie nawet do 12 minut. Jednak przedtem musimy go związać, aby nie walczył. Jeśli ta metoda wydaje się nam niezbyt humanitarna, to rozwiązaniem jest wsadzenie homara na 20 minut do zamrażarki. Ostatnio popularne w sprzedaży są także urządzenia elektryczne, które porażają homara prądem. Ponoć mięso takiego skorupiaka jest później znacznie smaczniejsze.


Cytat:
Ugotowanego w wywarze lub upieczonego w piekarniku podaje się z sosami np. majonezowym.

kurwa,no co za niekompetencja autora. nie podal ile go trzeba trzymac w tym piekarniku :roll:


:crazy: :evil:

Wikipedia napisał/a:
[Homary]Poławiane gospodarczo na dużą skalę.


smacznego kurwa mac.

QkiZ - Sob 11 Kwi, 2009

Cytat:
a show pana Garci wg mnie mialo pokazac tym konsumentom homarow co sie dzieje z homarem przed trafieniem do ich zoladka
podtapiania chomikow nie rozumiem, ale z tym homarem to cos jakby "czego oczy nie widza temu sercu nie żal" czy jakoś tak. pokazać to co sie dzieje w restauracji na scenie to od razu wielkie oburzenie obroncow zwierząt. chuj z takim czymś

ale nikt nie robi z tego szoł w kuchni i nazywa tego sztuką

Zwierz@k - Sob 11 Kwi, 2009

brrrrrrr....
gooy - Pon 27 Kwi, 2009

ja pierdole kiedys publiczne egzekucje to byla normalka i jedna z wiekszych atrakcji, a teraz ludzie sie pierdola z podtopieniem chomika :roll:
mialem cztery lata, kiedy pierwszy raz zabilem chomika. dobrze, ze nie bylem na scenie, bo bym mial przejebane :roll:

QkiZ - Wto 28 Kwi, 2009

gooy napisał/a:
ja pierdole kiedys publiczne egzekucje to byla normalka i jedna z wiekszych atrakcji, a teraz ludzie sie pierdola z podtopieniem chomika

co nie znaczy że to było ok


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group