Stanzberg - Wto 10 Mar, 2009 W tym temacie chodzi głównie o to, czy pank-rokersi wolą słuchać HC czy crusta, w końcu wiadomo, że czasem się słucha i tego, i tego. QkiZ - Wto 10 Mar, 2009
pankrockersi, pankowcy, pankowie (jak widziałem kiedyś w naukowej publikacji  )
Zwierz@k - Wto 10 Mar, 2009 i jeszcze panczaki QkiZ - Wto 10 Mar, 2009 pańczury Stanzberg - Wto 10 Mar, 2009
A "panczaki" to po czesku jest. 
Punčak. Zwierz@k - Wto 10 Mar, 2009 panczaki kojarzą mi się z jakimiś egzotycznymi skorupiakami
Aneta - Wto 10 Mar, 2009
mów za siebie - ja krasta ...patykiem nie dotknę, nie do strawienia koncert monstera - raz na cale zycie zalatwil sprawe ... uogolniajac
harcerzyku - hopsa do lasu 
xkrzysiekx - Wto 10 Mar, 2009 Monster to przeciez zadne crust...ale czego ja moge wymagac od kogos, kto zakladal topici o koncertach Farben Lehre Aneta - Wto 10 Mar, 2009 uwielbiam twoje szpile
Stanzberg - Wto 10 Mar, 2009
Spało się na gramatyce w podstawówce, co? xkrzysiekx - Wto 10 Mar, 2009 fakt ale sensu to nie zmienia: Monster ma z crustem tyle wspolnego, co Casualties ale w sumie nie wymagam takiej wiedzy od kogos kto czuje sie w obowiazku informowac o koncertach takich punkowych skupin jak Farben Lehre Stanzberg - Wto 10 Mar, 2009 Dobrze wiesz, że czasem zakłada się wątki na prośbę jakiś tam znajomych w celu reklamy; po co się tego czepiasz? 
Aneta - Wto 10 Mar, 2009 krzysiek = bieda rozluźnij poślady
zakłdam tematy o wiekszosci koncertow jakie znajde w sieci i nie tylko... a najbardziej cie wkurwia to ze uwazam krast za syf i wiekszosc rzygajacych "wokali" wrzucam do jednego wora i powiem ci ze dobrze mi z tym, ze sie irytujesz cytujac: zdrówka życzę xkrzysiekx - Wto 10 Mar, 2009 Wrzosek chociaz wie czym jest crust... o koncercie U2 tez zalozysz topic jak Cie znajomi poprosza? ale dobra, koniec napinki, bo akurat w tym wypadku jest juz ona bezcelowa Aneta - Wto 10 Mar, 2009
jak wszystkie twoje napinki
tak, na wszelki wypadek jakbys chcial sie przejsc na koncert jak normalnie ludzi leczysz - tu czesto na forum - tak ja mam z ciebie bekę pdk
Zwierz@k - Wto 10 Mar, 2009 sorry kris, z calym szacunkiem do Ciebie, ktorego wierz mi mam niemalo - opuść czasem przyłbice i pogalopuj w inną stronę, ta napinka wyszła Ci straszliwie chujowo
Foxy 68 - Wto 10 Mar, 2009
przypomniało mi się,aaa
Biały - Wto 10 Mar, 2009 jak głosowałem to nie było jeszcze [spierdalaj] 
Kaczma - Wto 10 Mar, 2009 jak na dzis
QBA - Śro 11 Mar, 2009 a wogole jakie sa kapele crustowe? wogole niech ktos mi powie co to za wynalazek???? Ryszard - Śro 11 Mar, 2009 widać słabe żołądki macie... dis - Czw 12 Mar, 2009
taka niesłuchalna chujnia, wymyślona przez angielskich skautów w latach '80, w celu wkurwienia ojowców i swoich starych; ich muzyka była inspirowana odgłosami przemysłu ciężkiego, wybuchami metanu w kopalniach węgla kamiennego i pijanych robotników, wyrzygujących swoje dusze po trzecim winie... pierwsze koncerty odbywały się na łonie natury* - stąd zajawki ekologią; zwykle kończyły się brutalnymi zadymami z wiewiórkami, skrzatami i leśniczym, których bojówki rozbijały gigi za pomocą gradu szyszek, żołędzi i gipsowych figurek przedstawiających pomniejsze chrześcijańskie bóstwa. do podstawowego instrumentarium szybko dołączyły: wiertarka, odkurzacz, młot pneumatyczny i pralka frania /obecnie whirlpool/. lepiej jechać na gitsów. * drugiego wyrazu nie jestem pewny, ale zdecydowanie było to łono! Stanzberg - Czw 12 Mar, 2009
Dawno się tak nie uśmialem  
Klasa. QkiZ - Czw 12 Mar, 2009
znaczy się w lasach, tak 
no wiadomo technika idzie do przodu gooy - Czw 26 Mar, 2009 krast jest zdecydowanie niekoszerny. hc wlasciwie tez. jak to sobie leci gdzies w tle to raczej jakos szczegolnie nie drazni, ale zdecydowanie nie mam powodu, zeby sluchac tego z wlasnej woli. pewnie znajda sie jakies wyjatki, ale nie mam dzis na tyle ekumenicznego humoru, zeby sie doszukiwac 
|
