PUNK FORUM
Forum Punkowe

Miłość & Seks - DZIEWCZYNY czego nie lubicie w facetach..?

alfa - Wto 18 Gru, 2007

"Mój" facet był 2 lata z wege panną co ryby jadła i też jej nie przeszkadzało, że je mięso. Mnie to rani, może się przyzwyczaję, nie mam pojęcia.
Frytka - Wto 18 Gru, 2007

sorry a ryba to nie mięso?
Co do wege-albo się nim jest i nie ma czegoś takiego że dopuszczasz jedzenie ryb,albo nie-i wtedy wpierdalasz wszystko co się rusza :roll:
To taka poboczna uwaga.

Anonymous - Wto 18 Gru, 2007

Czemu piszesz :
alfa napisał/a:
"Mój"

:?:

magdalenik - Wto 18 Gru, 2007

ja wiem!ja wiem!

bo nie chce aby ktos pomyslal,ze uwaza go za swoja wlasnosc. mimo ze kazdy uzywa sformulowania moj/a facet/chlopak/dziewczyna i nie ma na mysli aktu wlasnosci to jednak alfa musi podkreslic ta wolnosc jaka mu daje na kazdym kroku.no chyba ze zobaczy go z miesem w ustach :lol:


alfa napisał/a:
wege panną co ryby jadła

to nie wege panna w takim razie. tyle lat pankowa i wegetarianka a nie wie ze jak ktos je ryby jest jaroszem a nie wege? :lol:

heroina - Wto 18 Gru, 2007

Browar napisał/a:
Czemu piszesz :
alfa napisał/a:
"Mój"

:?:

dokładnie o to samo chciałam zapytać

alfa - Wto 18 Gru, 2007

Napisałam wege panna z przekąsęm, w sumie powinnam dać w " " ale czułam, że załapiecie, że jak je ryby to oczywiście nie jest wege, tylko tak o sobie myśli... :wink: bo oczywiście ryba jest mięsem. Ma serce, mózg, żyje i trzeba ją zabić...Nikt nie musi mi tego mówić, bo po pierwsze jestem wege, po drugie miałam z powodu diety mojego dziecka sprawę w sądzie. Dyrektorka przedszkola napisała do sądu, że głodzę dziecko, a młoda jadła wtedy ryby, więc wege nie była o czym doskonale wiedziałam. Napisałam wtedy na ogólnopolskim wege forum, że pozdrawiam z mojego ciemnogrodu, gdzie ryba to taki rodzaj sałaty...
JAROSZ jest staropolskim określeniem wegetarianina. Wiele osób myśli ,że to ktoś kto je tylko ryby, no też tak kiedyś myślałam 8)
A czemu "mój" ? no właśnie dlatego, że nie myślę o nim w sensie mojej własności. Szanuję jego niezależność.

Anonymous - Wto 18 Gru, 2007

alfa napisał/a:
A czemu "mój" ? no właśnie dlatego, że nie myślę o nim w sensie mojej własności. Szanuję jego niezależność.

Alfa, .

Blekit - Śro 19 Gru, 2007

Alfa, uwielbiam cie :) :!: :!: :!:
Marguz - Śro 19 Gru, 2007

Blekit napisał/a:
uwielbiamy cie

Stanzberg - Śro 19 Gru, 2007

Na stos kurwa, na szafot. :evil: :x :idea:
Dev - Śro 19 Gru, 2007

...i karpi!!!

po raz enty powtórzę - nie lubię, jak drapią się po jajach w miejscach publicznych. Z drugiej strony czasem, jak uda mi się przyuważyć takiego delikwenta, to razem ze znajomymi paniami podnosimy niezły rwetes i wtedy.... zaczyna być śmiesznie 8)

xkrzysiekx - Śro 19 Gru, 2007

alfa napisał/a:
"Mój" facet był 2 lata z wege panną co ryby jadła i też jej nie przeszkadzało, że je mięso. Mnie to rani, może się przyzwyczaję, nie mam pojęcia.

jak jadła ryby to nei dziwne że jej nei przeskadzało ze jej facet je też inne zwierzaki...

Zwierz@k - Śro 19 Gru, 2007

Devothka napisał/a:
po raz enty powtórzę - nie lubię, jak drapią się po jajach w miejscach publicznych. Z drugiej strony czasem, jak uda mi się przyuważyć takiego delikwenta, to razem ze znajomymi paniami podnosimy niezły rwetes i wtedy.... zaczyna być śmiesznie Cool


jakbys miała jaja, to byś wiedziała, że czasem to silniejsze od Ciebie :)

alfa - Nie 06 Sty, 2008

jak mają fochy :twisted:
Marguz - Nie 06 Sty, 2008

Zwierz@k napisał/a:
jakbys miała jaja, to byś wiedziała, że czasem to silniejsze od Ciebie

u jednego z moich sąsiadów (48-50lat) jest to tak notoryczne, że aż mnie to przeraża...przychodzi na herbe i praktycznie cały czas napierdala się po jajach. no ale ja tam nie wnikam

review - Nie 06 Sty, 2008

oj nie zawsze uczucia czasem sie wypalają z róznych przyczyn czasmi mamy na to wpływ ,a czasami nie .wiele rzeczy dzieje sie bez naszego przyzwolenia np.zauroczenie,milosc i takie tam ,a na siłe nie mozna z kims byc ,kogo juz sie nie kocha,a to czy laska łatwiejsza to jest jej wybor ,a jezeli za przyczyna tych slow''nigy cie nie zostawie''daje sie manipulowac jest poprostu idiotką
:lol:

review - Nie 06 Sty, 2008

moje są prawdziwe jezeli komus je mowie :lol: :lol:
alfa - Nie 06 Sty, 2008

Cytat:
a to czy laska łatwiejsza to jest jej wybor ,a jezeli za przyczyna tych slow''nigy cie nie zostawie''daje sie manipulowac jest poprostu idiotką

wczoraj rzuciły mi się w oczy wyryte napisy na pewnej ławce : Paulina kocha Miśka, na zawsze... :lol: pomyślalam, że to jakaś zabujana nastolatka, choć ja nigdy nie miałam poczucia trwałości, nawet w mlodości :lol: zaczynając chodzić z facetem nie byłam w stanie powiedzieć ile to potrwa. Takie jest życie, nawet prawdziwa miłość czasem się wypala. Nie możemy dać nikomu gwarancji na wspólne zestarzenie się i sami ich też nie dostaniemy 8) a jeśli dostaniemy to będą to tylko słowa

alfa - Nie 06 Sty, 2008

miałam tak kiedyś, chodziłam z jednym punkowcem, a gdy odeszłam prosił byśmy spróbowali jeszcze raz, ponoć nie mógł żyć beze mnie, obiecywał poprawę. Słowa tak łatwo przychodzą... rozstaliśmy się ostatecznie, a po jakimś krótkim czasie może dwa, trzy tygodnie patrzę a on z jakąś dosłownie "rudą paskudą" :evil: w dodatku z mojego miasta, więc zamieszkał w okolicy i widywałam go latami :evil: tak już czasem jest. Luz. Każda rana w końcu się goi :wink:
Painful_Hands - Nie 06 Sty, 2008

teraz tos kobito pojechala po bandzie
alfa - Nie 06 Sty, 2008

Cytat:
sobie tatuaz z moimi inicjałami zrobił
no właśnie dlatego uważam, że to głupota. Jeśli już tatuaż to jakiś uniwersalny, nie dający się tak łatwo zębowi czasu. Ja np rozważam tatuaż Crassa 8)
wiesz tak poza tym to rozumiem co czujesz. mam jedno zdjęcie pleców faceta z którym się spotykam, z fragmentem jego tatuażu, a na nim dłoń innej kobiety i choć to do potrzeb zdjęcia i ogólnie stara historia to ciężko mi na to patrzeć.

Painful_Hands - Nie 06 Sty, 2008

Dalila napisał/a:
miał na brzuszku tak niziutko motylka


wyrazy wpolczucia.....

pogadajcie sobie z alfa na gadu, bo cos czuje ze bedziecie miec wiele wspolnych tematow

alfa - Nie 06 Sty, 2008

Cytat:
moje było i jest:(
co było a nie jest nie pisze się w rejestr...to jest na jego skórze, nikt nie jest naszą własnością, nikogo nie zmusisz by chciał z Tobą być jeśli to co do Ciebie czuł wypaliło się...a co do czyjejś atrakcyjności to jest to rzecz względna. Widocznie ma coś innego w sobie.
Marguz - Nie 06 Sty, 2008

Cytat:
Gorzej jak naprawde go kochałam:( a on był taki słodki:( i nawet sobie tatuaz z moimi inicjałami zrobił i tylko ja go widziałam.. a teraz tamta mnie na jego ciele ogląda... A ja juz nie mam siły walczyc... Przeciez ona nawet ladna nie jest:(

miziu miziu rety rany ojojoj
kobieto miażdżysz

alfa - Nie 06 Sty, 2008

Za dobra byłaś i tyle, to się nudzi i to w obie strony 8) Jak przez faceta rezygnujesz ze swoich pasji, to co zostaje ? Pomyśl.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group