|   | 
								PUNK FORUM Forum Punkowe | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Na każdy temat, nic o punku... - Twój stosunek do Boga i wiary 
						
												 ZUZA - Sob 15 Maj, 2004
  Wierzę, że Bóg jest. Jednak jestem antyklerykałem.obojętne czy to Bog katolicki, Allah czy Jahwe - dla mnie to jest jeden Bog a to, że tyle jest wyznań to tylko wpływ kultury danego narodu na sprawy wiary.
 
"Rozłup drewno; Ja tam jestem. Podnieś kamień, a znajdziesz mnie tam".... Boga szukam w innych ludziach i naturze, a nie w kościele. Instytucja kościoła jest niepotrzebna bo wbrew pozorom ogranicza nasz kontakt z Bogiem. Ludzie zamiast samemu szukać chodzą do kościołów i mają prawdę jak na tacy...
 
Jest Jah i Ja - i nie ma pośredników!
 
To jest mój stosunek do wiary. Amen.
												 bigi - Sob 15 Maj, 2004
 
  	  | ZUZA napisał/a: | 	 		  | Podnieś kamień, a znajdziesz mnie tam".... . | 	  
 
 
 
a czy wiesz skad pochodzi ten cytat ? a jak wiesz to czy czytalas calosc ? bo tam jest spoooooro rzeczy ktore by Ci sie nie spodobaly, chodzi o wywyzszanie mezczyzn w stosunku do kobiet  
												 geerwazy - Sob 15 Maj, 2004
 
  	  | bigi napisał/a: | 	 		   	  | ZUZA napisał/a: | 	 		  | Podnieś kamień, a znajdziesz mnie tam".... . | 	  
 
 
 
a czy wiesz skad pochodzi ten cytat ? a jak wiesz to czy czytalas calosc ? bo tam jest spoooooro rzeczy ktore by Ci sie nie spodobaly, chodzi o wywyzszanie mezczyzn w stosunku do kobiet    | 	  
 
Ja ogladałem film Stygmaty no i tam to było, a to chyba jets z ewangelii jezusa, a niewiem czy to jest to, a skad ty to znasz i daj namiary jak moglbys
												 bigi - Sob 15 Maj, 2004
  namiarow nie mam, ale chodzi o ewangelie wedlug tomasza, radze poszukac na necie jak nie znajdziesz daj znac, poszukam gdzies na plytkach to Ci na emila wrzuce
												 geerwazy - Sob 15 Maj, 2004
  w stygmatach byla mowa o ewangelii pisanej przez samego Jezusa a o ewangelii tomasza to tez slyszalem, ale podobno ja nie dali do tych "oficjalnych" bo tomasz dawal swoje przemyslenia, oceny
												 bigi - Sob 15 Maj, 2004
  w wersji ktora krazy po  necie, masz caly wstep  na ten temat, nie chce klamac bo czytalem to kilka lat temu,  a wersja ta  jest zeskanowana ksiazka, ktora zostala kiedys wydana, tylko wydawnictwo dziwnie padlo zaraz po jej wydaniu  
												 geerwazy - Sob 15 Maj, 2004
  tutaj cos znalazlem http://zeus.polsl.gliwice...kryfy/index.htm szczegolnie zainteresowało mnie to: http://zeus.polsl.gliwice...fy/a_oxy655.htm
												 geerwazy - Sob 15 Maj, 2004
  Mówi Jezus: "Gdziekolwiek byłoby 
 
trzech bogów, są oni bogami, i 
 
gdziekolwiek jest sam jeden 
 
dla niego ja jestem z nim. 
 
Podnieś kamień, 
 
i tam mnie znajdziesz. 
 
Rozetnij drzewo, i ja 
 
tam jestem". 
 
Także bardzo ciekawy kawałek.
												 Ślepy Kojot - Nie 16 Maj, 2004
  Macie racje i ja mam podobne zdanie, ale czy zauwazyliscie moze, ze wiele jest osob, ktore predzej zaufaja filmowi "Stygmaty" niz Biblii?     A odpowiedz jest prosta: Bo wiara to cos, czego trzeba szukac i drazyc w niej, az sie znajdzie prawde. A takie filmy to wylozenie kawy na lawe. Poza tym zauwazcie czy przypadkiem ktos nie zarobil na tym filmie...     A moze tu nie chodzilo o pokazanie ludziom prawdy, a raczej o zbicie kasy? Sam nie wiem...
												 geerwazy - Nie 16 Maj, 2004
 
  	  | Ślepy Kojot napisał/a: | 	 		  [...]ale czy zauwazyliscie moze, ze wiele jest osob, ktore predzej zaufaja filmowi "Stygmaty" niz Biblii?      | 	  
 
A mnie to tak było, ze nie miałem co oglądać to sobie obejrzałem, a potem już zaczełem nad tym myśleć.
												 bigi - Nie 16 Maj, 2004
  a ja chyba dorwalem wczesniej ta ewangelie, juz nie pamietam, ale powiem ze film mi sie podobal bo go klechy zakazywali poczatkowo   , a tresc nie zrobila wiekszego wrazenia  
												 Ślepy Kojot - Nie 16 Maj, 2004
  Ja filmu nie ogladalem, a z checia bym to zrobil... Mialem co prawda juz kiedys plyte z tym filmem od pewnej metalki, ale sie zacinala... (ciekawe dlaczego)   
												 ZUZA - Nie 16 Maj, 2004
 
  	  | bigi napisał/a: | 	 		  
 
a czy wiesz skad pochodzi ten cytat ? a jak wiesz to czy czytalas calosc ? bo tam jest spoooooro rzeczy ktore by Ci sie nie spodobaly, chodzi o wywyzszanie mezczyzn w stosunku do kobiet    | 	  
 
 
wiem skąd pochodzi i wiem co tam jest napisane....    
 
 
ale ten cytat co geerwazy zapodał mi sie podoba i o niego mi chodzi
 
to napisał św. Tomasz a Kościół nie uznał tego za święte bo okazałoby sie ze cała instytucja Kościoła nie jest potrzebna, żadnych kościołow ani kleru nie potrzeba, nie musismy chodzić do kościoła aby spotkać się z Bogiem, bo Bóg jest wszędzie wokoł nas i w każdym z nas. 
 
 
Właśnie po obejrzeniu Stygmatów przeczytałam tą ewangelie i zaczęłam sie zastanawić nad tym...polecam każdemu     Nie obchodzi mnie ile kasy zrobili na filmie i czy robili to dla kasy. Ważne że film daje do myślenia.
												 bigi - Nie 16 Maj, 2004
  wobec tego przejdzmy do tematu ewangelii,  jest ich podobno ponad 100, KK wybral z tego 4 a reszte odrzucil, gdyz nie pasowala im  do reszty, a tym co lubia myslec polecam  przeczytanie wszystkich heheheh chociarz pewnie sa niedostepne dla ludzi    bo skoro po jednej  ludzie takie rzeczy zaczynaja myslec to co by bylo po wszystkich    ewangelia tomasza akurat  mi nie pasi, a jesli chodzi o ten  jeden cytacik to mysle ze on obrazuje to co mysle od dluuuuuuuuugiego czasu, jeszcze daleko przed filmem  
												 MS - Pon 17 Maj, 2004
  Wiekszosc ewangelii apokryficznych powstala pare wiekow po Chrystusie albo i w sredniowieczu, wiec i nie dziwi, ze KK ich nie akceptuje. A niektore apokryfy sa rownie kompromitujace jak opowiesci o cudach towarzyszacych narodzinom Kim Ir Sena. Po takiej lekturze chyba nawet najtwardsze owieczki nabraly by watpliwosci!
 
Oczywiscie jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze. Np. te, ktore moze zarobic kler, a ktorych by nie zarobil, jak by wyznawcy sie odwrocili. Choc o tym sie niewiele mowi, autentycznosc tych wybranych czterech tez budzi kontrowersje. Z drugiej strony trzeba im przyznac, ze ucza na lekcjach religii "gdzie dwoch lub trzech zbiera sie w imie moje, tam i ja jestem", mimo ze takim postawieniem sprawy strzelaja sobie samoboja. 
 
 
Co do watku mootyl i po$piech: Oczywiscie, gdyby kler katolicki przestrzegal nauki Chrystusa, a nie tylko stukal na niej kase, to cala zawartosc skarbcow koscielnych powinna pojsc dla ludzi potrzebujacych. Ale oni wola tym biednym ludziom zabierac ostatnie grosze na tace. Czysta hipokryzja.
												 bigi - Pon 17 Maj, 2004
  te pieniadze sa dla bOGA, bo tak to u nich powinno brzmiec     heh bylem wczoraj w kosciele i az sie ksiezulo zdziwil jak nie dalem na tace    po prostu zdebial, az dziwne, chyba nie przyzwyczajony ze ktos nie rzucil, chyba bede czesciej tam chodzil to sie przyzwyczai  
												 geerwazy - Pon 17 Maj, 2004
 
  	  | bigi napisał/a: | 	 		  te pieniadze sa dla bOGA, bo tak to u nich powinno brzmiec     heh bylem wczoraj w kosciele i az sie ksiezulo zdziwil jak nie dalem na tace    po prostu zdebial, az dziwne, chyba nie przyzwyczajony ze ktos nie rzucil, chyba bede czesciej tam chodzil to sie przyzwyczai    | 	  
 
niewiem ile tam w choszcznie ejst kosciolów ale chyba jeden, byles na tym na rynku na pczeciwko fontanny (chyba dobrze pamietam) ? ja tam bylem na slubie mojego kuzynka hehehe
												 bigi - Pon 17 Maj, 2004
  wiec tak, bylem wczoraj w tym duzym przy rynku, do tego jest mniejszy kosciolek juz ponad 10 lat  ma, do tego buduje sie 3-ci kosciol we wsi, bo ludzie bogaci sa, a chcialbym zauwazyc ze kosciol bedzie tez duuuuuuuuzy, a plebania bedzie prawie wielkosci kosciola hehehhhe 
 
ksiadz juz po domach pieniadze zbieral i kazdemu kto nie dal mowil "panstwo na nowy kosciol nie dali!!!", teraz juz nie chodzi tylko rozsyla imienne przekazy pocztowe    ale jak to kumpel powiedzial: niech buduja, bedzie gdzie zboze skladowac  
												 geerwazy - Pon 17 Maj, 2004
  a to wiem w jakim obok jest chyba pks ale mniejsza z tym tam jak bylem chyba z 3 razy to zawsze byla taka grubka babcia stara co miała piskliwy głos i spiewala glosniej od wszystkich. niezla breche mielismy z kuzynem
												 Nancy_ - Pon 17 Maj, 2004
  chyba juz mniejwięcej wszystko zostąło tu powiedziane, nie chce mi się rozpisywać, więc napiszę tylko tyle: BOG TAK, KOŚCIÓŁ NIE  
												 Elvis_18 - Pon 24 Maj, 2004
  Ja do boga nie mam nic ale kleru nie lubie i chyba nawet Armia mnie zabardzo nie rusza
												 dem - Pon 24 Maj, 2004
  stosunek do Boga??? Mam pozytywny, poki co odczuwam jakas wiez :S co do kosciola to mam mieszane uczucia. Osobiscie znam paru fajnych ksiezy odemnie z parafii, ale z tego co widze jakie dzieja sie zeczy: ksieza>kasa>pedolfila>etc. to mowie NIE dla zjebanych debili ktorzy wykorzystuja wiare innych     Albo te motywy z sredniowiecza co kosciol skazywanie palenie na stosie... zjebane    tak jak wszedzie znajda sie jakies debile  
												 Blekit - Pon 24 Maj, 2004
  kurde, za późno zabrałem się do tego tematu, nie mam po co się już do kogoś przy[pieprzać w celu ciekawej dyskusji, bo wszystyko juz paraktycznie zostało napisane     pech to pech.... ale napiszę tak: wierzę w Boga, w kościół  nie
 
wierzę w Boga, ale wiara ta nie jest, że tak to ujmę- wielka, wierzę w niego bo czasem wydaje się on być jedynym ratunkiem, ostatnią deseczką, która jednak zawsze może zawieśc... uważałem się swego czasu za ateistę, później za agnostyka, a treaz za kolesia, który niewiele rozumie, bo póki żyje, niewiele może tak naprawdę na ten temat zrozumieć... kiedy dwa lata temu mój zajebisty kumpel trafił do szpitala w stanie śpiączki, jedną z pierwszych rzeczy, którą zrobiłem to była modlitwa, bo to było jedyne co mogłem zrobić...w śpiączce był przez miesiąc i umarł...ale to nie może przecież znaczyć, ze Boga nie ma, można to tak sobie tłumaczyć, owszem, ale można i tak, że On nie może pzrecież pomóc każdemu,a może takie było po prosru przeznaczenie mojego kumpla... bo tak się składa, że w pzreznaczenie wierzę jak najbardziej, ale nie w "jednmo konkretne", że będzie tak a nie inaczej. Wierzę, że może być wielo milionów opcji dla każdego człowieka i od niego zależy, która wybierze, jednak wszystkie one są już "gdzieś zapisane"
 
kilka dni temu dowiedziałem się, że moja dobra koleżanka a była dziewczyna mojego kumpla trafiła do szpitala- 45 tab;letek Nospa doprawionych ganją w przerwie między lekcjami, chwilę póxniej zasłabnięcie i nie wiem czy się do tej pory obudziła      i pierwszą rzeczą, która zrobiłem to była modlitwa...
 
co do samej modlitwy- nie uznaję regółek, każda modlitwa to moja osobista rozmowa z Bogiem i nikt nie będzie mi nakazywał jak ma ona przebiegać
 
kościół- wiele rzeczy mógłbym napisać, ale to już zostało tu napisane przez kilka osób, dlatego napiszę krótko i na pewno nie o wszystkim- podstawą tej jakże wspaniałomyślnej instytucji jest Biblia- może ktoś się dziwi czemu kościół pełen jest "dziwnych" rzeczy- przecież sama Biblia jest jedną wielką sprzecznością- z jednej strony tolerancja, pacyfizm po prostu, z drugiej np porównanie innowierców do zwierząt, na które nalezy polować i zabijać (konkurencja      ) czy hasła zniewalające ludzi, każące im być wiernymi sługusami wielbiącymi swych własciecieli bez względu na ioch postępowanie wobec nich (przeważnie mało sympatyczne), albo jeszcze fragmencik, w którym dowiedzieć się mozna, że każda władza od Boga jest przekazana i każdy władca jest Jego pośrednikiem, pzredstawicielem- kłaniajmy się Stalinom, Htlerom i innym Bushom      czy też np zakazanie gniewu ludziom, z przyzwoleniem na gniew boży czy już w następonym Testamencie na gniew Jezusa
 
ale to tez właściwie można wytłumaczyć- przecież Biblię pisał człowiek ze wszystkimi swoimi słąbościami i przemysleniami, interpretacjami- a skoro kościół na owych spzrecznościach i niedorzecznościach się opiera, to jak się spodziewać, iż będzie szczery i sprawiedliwy
 
a dlaczego tylu ewangelii nie chcą przyjąć do wiadomości albo raczej do świadomościm chrześcijańskich mac na całym swiecie- to już zostało tu napisane      jak i wiele rzeczy, które mógłbym napisać
 
pamiętam, że zuza w którymś poście bardzo trafnie (przynajmniej z moim myśleniem) o tym napisała, aż uwierzyć nie mogłem, bo nigdy się z nią niczym nie zgodziłęm do tej pory- niezależnie czy dałem na jakiś temat komentarz czy nie
 
a film "stygmaty" to film kapitalny i dający do myślenia
 
szukajcie a znajdziecie   
												 Dezerter - Pon 24 Maj, 2004
  Jestem chyba dość dobrym przykładem powiedzonka Bóg tak Kościół nie!!
 
Wierze... staram się żyć opierać swoją wiare na biblii - a marks powiedział... jeżeli boga by nie było to należało by go wymyśleć
 
Każda religia opiera się na czynieniu dobra na świecie... tylko sama instytucjonalność już ją niszczy.
												 Raven1 - Nie 20 Cze, 2004
 
  	  | geerwazy napisał/a: | 	 		  Mówi Jezus: "Gdziekolwiek byłoby 
 
trzech bogów, są oni bogami, i 
 
gdziekolwiek jest sam jeden 
 
dla niego ja jestem z nim. 
 
Podnieś kamień, 
 
i tam mnie znajdziesz. 
 
Rozetnij drzewo, i ja 
 
tam jestem". 
 
Także bardzo ciekawy kawałek. | 	  
 
 
JESTEM WSZEDZE JAK JEZUS CHRYSTUS SEX I NARKOTYKI <lol>
												 
					 | 
				 
			 
		 |