|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
|
Miłość & Seks - Sposob na zapoznanie sie...
szaber - Nie 15 Paź, 2006
albo forum
Marguz - Nie 15 Paź, 2006
QkiZ napisał/a: | riot napisał:
sciagaj gacie bedziemy sie calowac. |
jest jeszcze "e cipcie rombieta się?"
Co do zapoznawania się na gg, brejdak dzięki gg ma żonę teraz. Ja sam zazwyczaj poznaję ludzi na imprezach tudzież koncertach. No oprócz tych forumowiczów z którymi się spotkałem
QkiZ - Pon 16 Paź, 2006
no nas poznałeś przez forum a potem na imprezie na żywca. chociaż nie zdąrzyłem Cię poznać na początku imprezy, ponieważ policja zgarnęła Cię za spanie na ulicy Rynek Duży w Kazimierzu Dolnym. Pamiętny mandat
rozwal - Pon 16 Paź, 2006
no gg to dobry sposob, trudno mi nawet zgadywac ile ludzi poznalem po tym jak z nimi na gg zaczalem gadac
Marguz - Pon 16 Paź, 2006
QkiZ napisał/a: | no nas poznałeś przez forum a potem na imprezie na żywca. chociaż nie zdąrzyłem Cię poznać na początku imprezy, ponieważ policja zgarnęła Cię za spanie na ulicy Rynek Duży w Kazimierzu Dolnym. Pamiętny mandat Very Happy |
Człowiek na chwile się zdrzemnąć nie może już. Co za czasy
nerka - Pon 16 Paź, 2006
zdecydowanie znajomosci koncertowe ostatnimi czasy
Dev - Pon 16 Paź, 2006
Biskot napisał/a: | chyba najbardziej znany sporob na zapoznanie sie...gadu gadu |
Ja chyba jestem starej generacji i nie mogłabym w ten sposób szukać znajomych, przyjaciół
Ludzi najczęściej na ulicy się poznaje, w knajpie, na koncercie, na imprezie, ale przez gg? Najczęściej udają kogoś, kim nie są...
"Cześć jestem Maniek, dasz fotke, a ile wazysz, a spotkamy się, a loda zrobisz... itd"
Zwierz@k - Pon 16 Paź, 2006
gg jest swietnym sposobem do "poszerzania" znajomosci. jak sie kogos pozna na koncercie/imprezie/etc to zawsze mozna wziac gg i ponawijać.
ale w zyciu nie podlaczylem sie do kogos obcego z textem "siema, poklikasz?"
Marguz - Pon 16 Paź, 2006
no zgodzę się z przedmówcą, mimo tego że tak jak pisałem- brejdak i jego żona.
gooy - Wto 17 Paź, 2006
a zrobisz loda
Aneta - Wto 17 Paź, 2006
co co na gg poznaja ludzi to chyba juz desperaci
nerka - Wto 17 Paź, 2006
jest jeszcze motyw ,,zdobądz po pijaku numer telefonu i pozwól by twoi znajomi narobili obciachu w twoim imieniu"
ewentualnie pozwól znajomym by na gigu wrzucali sie na upatrzonego osobnika- nie da rady cie nie zauważyc
Zwierz@k - Wto 17 Paź, 2006
Marguz napisał/a: | no zgodzę się z przedmówcą, mimo tego że tak jak pisałem- brejdak i jego żona. |
no wiesz, roznie bywa. to ze ja bym tak nie zrobil, to nie znaczy, ze inni nie mogą.
Anonymous - Wto 17 Paź, 2006
nerka napisał/a: | jest jeszcze motyw ,,zdobądz po pijaku numer telefonu i pozwól by twoi znajomi narobili obciachu w twoim imieniu"
ewentualnie pozwól znajomym by na gigu wrzucali sie na upatrzonego osobnika- nie da rady cie nie zauważyc |
odpierdol sie ode mnie bo to juz przestaje byc smieszne albo nastepnym razem sama sobie zalatwiaj ruchanie!
nerka - Wto 17 Paź, 2006
spokojnie najti, ja bardziej do siebie samej mam żal niz do ciebie
sama sie skompromitowałam, ale co tam- jest alkochol- jest zabawa
Marguz - Wto 17 Paź, 2006
Zwierz@k napisał/a: | no wiesz, roznie bywa. to ze ja bym tak nie zrobil, to nie znaczy, ze inni nie mogą. |
masz rację mój brat jest conajmniej inny
Zwierz@k - Wto 17 Paź, 2006
Marguz napisał/a: | Zwierz@k napisał:
no wiesz, roznie bywa. to ze ja bym tak nie zrobil, to nie znaczy, ze inni nie mogą.
masz rację mój brat jest conajmniej inny Cool |
czy inny oznacza gorszy? przypatrzmy sie temu zagadnieniu biorąc pod uwage filozowie bla bla bla.....
Marguz - Śro 18 Paź, 2006
Zwierz@k napisał/a: | czy inny oznacza gorszy? |
w tym przypadku conajmniej
Zwierz@k - Śro 18 Paź, 2006
a. to spoko
rozwal - Śro 18 Paź, 2006
Devothka napisał/a: | Ja chyba jestem starej generacji i nie mogłabym w ten sposób szukać znajomych, przyjaciół
Ludzi najczęściej na ulicy się poznaje, w knajpie, na koncercie, na imprezie, ale przez gg? Najczęściej udają kogoś, kim nie są...
"Cześć jestem Maniek, dasz fotke, a ile wazysz, a spotkamy się, a loda zrobisz... itd" | hmm, ale chyba nikt nie ma na mysli tutaj siedzenia przed komputerem, przegladania katalogu uzytkownikow i szukania znajomych i przyjaciol czy tez zagadywania prymitywnymi tekstami. w moim przypadku po prostu gg bylo wielkrotnie impulsem do rozpoczecia realnej znajomosci poprzez np 'chodzmy jutro na bro'. wiele osob ma problemy z podejsciem bezposrednio do jakiejs osoby, latwiej im poprosic kogos o czyjes gg, pogadac pare razy i wowczas zapytac czy moze wyskoczymy gdzies pogadac na zywo. sam tez czasem widywalem interesujace osoby po roznych serwisach i zagadywalem, aby potem przy okazji gdzies sie spotkac naprawde. nie do konca rozumiem watpliwosci czesci z Was jezeli chodzi o rozpoczynanie znajomosci przez gg. chociazby z tego forum zanim poznalem pyze, cykcyka, putina, eh? czy centrale - gadalem z nimi na gg. pondato forum pozwala jeszcze mniej na poznanie ludzi, a tych to po wczesniejszym wspolnym pisaniu na punkserwisie poznalem pewnie kolo 20. podsumowujac nie widze zadnych problemow w poznawaniu sie wstepnie przez gg (raz nawet 3-4 lata z kumpela przez gg sie komunikowalem, zeby poznac sie w koncu zeszlego pazdziernika i bylo super).
Zwierz@k - Śro 18 Paź, 2006
rozwal napisał/a: | chodzmy jutro na bro' |
kurwa, ten rotterdam zle ci robi... zpaomniales jak sie mowi?:
Knur Szczeniurl napisał/a: | przypierdolic dziadem w klawikord tak,zeby az w kapsku zabulgotalo |
Dev - Śro 18 Paź, 2006
Rozwal masz właściwe podejście do tematu. Może teraz tak gadam, a potem sama się zadurzę w przystojnym, intjeligentnym koledze z forum czy tam giegie, chociaż wolałabym nie... Albo znajde "psiapsiółe od serca"
A ten trep, co mam na niego oko wcale mnie nie dostrzega(?) Chyba pójdę na całość, bo mi się cierpliwość powoli kończy
stuknieta - Czw 19 Paź, 2006
nerka napisał/a: | jest jeszcze motyw ,,zdobądz po pijaku numer telefonu i pozwól by twoi znajomi narobili obciachu w twoim imieniu" |
;P;p;P ojej złe wspomnienia z czymś podobnym mam ^^
Anonymous - Czw 19 Paź, 2006
po prostu chcielismy sie z kolega dowiedziec, czy obiekt zainteresowania jest aktywny sexualnie aby nela nie byla potem rozczarowana. zero kurwa wdziecznosci za chec pomocy...
nerka - Czw 19 Paź, 2006
nc napisał/a: | po prostu chcielismy sie z kolega dowiedziec, czy obiekt zainteresowania jest aktywny sexualnie aby nela nie byla potem rozczarowana. zero kurwa wdziecznosci za chec pomocy... |
nie no dziekuję bardzo
jeszcze kilka takich prób pomocy mej nieudolnej osobie, a wszyscy meżczyźni w promieniu kilku km beda uciekac na mój widok
|
|