|   | 
								PUNK FORUM Forum Punkowe | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Na każdy temat, nic o punku... - Knajpa w wawie. 
						
												 lolek - Sob 28 Sie, 2010 Temat postu: Knajpa w wawie. Siema,
 
 
Zanosi się na to że najbliższy czas spędze w wawie. Gdzie mozna znaleźć tam jakąś przyjemna knajpe do posiedzenia i najebania sie?
 
 
pzdr
 
 
lolus.
												 Yacek - Sob 28 Sie, 2010
  T U T A J   
												 suchy693 - Sob 28 Sie, 2010 Temat postu: Re: Knajpa w wawie.
  	  | lolek napisał/a: | 	 		   Gdzie mozna znaleźć tam jakąś przyjemna knajpe do posiedzenia i najebania sie?
 
 
 
 
 | 	   Zalezy jaka cie interesuje cenowo i muzycznie . Moim zdaniem dobra jest DOBRA KARMA /RADIO LUXEMBURG/MANDALA i jak się nie boisz zapuścic na Pragie to W OPARACH ABSURDU/ ŁYSY PINGWIN .        Na polach Mokotowskich tez jest duzy wybór LOLKI/BOLKI/TOLE /MERLIN. Więcej jakos nie moge sobie teraz przypomniec .Piwo praktycznie jest po 6/7 zeta.
												 Mecenas - Sob 28 Sie, 2010
  indeks przy krakowskim, na tyłach nowego świata jest kilka małych i przyjemnych knajpek, rock` n`roll naprzeciwko remontu, plan b na placu zbawiciela, na starówce tez się znajdzie kilka niedrogich pubów np u pana michała
												 SantaClaus - Sob 28 Sie, 2010 Temat postu: Re: Knajpa w wawie.
  	  | suchy693 napisał/a: | 	 		   	  | lolek napisał/a: | 	 		   Gdzie mozna znaleźć tam jakąś przyjemna knajpe do posiedzenia i najebania sie?
 
 
 
 
 | 	   Zalezy jaka cie interesuje cenowo i muzycznie . Moim zdaniem dobra jest DOBRA KARMA /RADIO LUXEMBURG/MANDALA i jak się nie boisz zapuścic na Pragie to W OPARACH ABSURDU/ ŁYSY PINGWIN .        Na polach Mokotowskich tez jest duzy wybór LOLKI/BOLKI/TOLE /MERLIN. Więcej jakos nie moge sobie teraz przypomniec .Piwo praktycznie jest po 6/7 zeta. | 	  
 
 
 
6/7 zł za piwo    
 
Ciesze si,ze mieszkam w malym miasteczku,gdzie piwo w barze jest po 5 zl max....
												 ko0niu - Sob 28 Sie, 2010
  to cię dziwi? W wawie 6-7 to jest cena średnia drogo wychodzi 8, 9, 10 i więcej. W krk jest nieco taniej ale bez zastanowienia zaprowadziłbym cię do 2 knajp gdzie zwykłe lane tyskie 12 zł kosztuje   
												 SantaClaus - Nie 29 Sie, 2010
 
  	  | ko0niu napisał/a: | 	 		  to cię dziwi? W wawie 6-7 to jest cena średnia drogo wychodzi 8, 9, 10 i więcej. W krk jest nieco taniej ale bez zastanowienia zaprowadziłbym cię do 2 knajp gdzie zwykłe lane tyskie 12 zł kosztuje     | 	  
 
 
 
U nas otworzyli knajpe to lane bylo za 3 zl ale to moze tylko chwilowa promocja byla...
												 BadMotherfucker - Nie 29 Sie, 2010
  My mamy nalewakowe za 3.50, niezmiennie od paru ładnych lat   
 
 
JEBAĆ MASOWY KONSUMPCJONIZM  
												 suchy693 - Nie 29 Sie, 2010
 
  	  | BadMotherfucker napisał/a: | 	 		  My mamy nalewakowe za 3.50, niezmiennie od paru ładnych lat   
 
 
 | 	   CHOLERNI SZCZEŚCIARZEEEEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!1111      
												 michał ze wsi 2 - Nie 29 Sie, 2010
 
  	  | ko0niu napisał/a: | 	 		   W krk jest nieco taniej ale bez zastanowienia zaprowadziłbym cię do 2 knajp gdzie zwykłe lane tyskie 12 zł kosztuje     | 	  
 
Pewnie powiesz że się ciebie czepiam,ale nie.
 
Taka cena jest ceną spokoju od biednych,ale zawsze można wziąć jedno ,a wino z siatki pod stołem do kufla dolewać.
												 Lolitta - Nie 29 Sie, 2010
  piwo 6-7-12 zł     gdzie Wy żyjecie, a wódka pewnie jeszcze droższa...
												 Mecenas - Nie 29 Sie, 2010
  wóda do 8 zł, w droższych knajpach nigdy nie piłem, ale za to driny mogą być nawet do 5 dych  
												 suchy693 - Nie 29 Sie, 2010
 
  	  | Lolitta napisał/a: | 	 		  piwo 6-7-12 zł     gdzie Wy żyjecie, a wódka pewnie jeszcze droższa... | 	   Hmmmmmmm zawsze mozna sobie przelac wodix do kartoniku z sokiem jabłkowym 2 litry i pójśc do parku na ławeczke   
												 BadMotherfucker - Nie 29 Sie, 2010
  OOOO właśnie - wcale nie trzeba siedzieć w zadymionym barze gdzie po wypiciu 5 piw nie stać nas na bułki z rana    
 
 
NIECH ZYJA CALODOBOWE SKLEPY MONOPOLOWE  
												 ko0niu - Nie 29 Sie, 2010
  z kumplem czasem tak robię że kupujemy 0,5 wódzi, 1 L Pepsi, odpijamy pepsi dolewamy wódy i takim drinem 50/50 raczymy się na samym ryneczku w Krk. Taniej i przyjemniej na świeżym powietrzu niż w knajpie gdzie dym i muzyka często nieciekawa i za głośna
												 Mecenas - Nie 29 Sie, 2010
  no to samo ja, ale jak sie kiedyś zrobiliśmy z gościem, to ja ledwo co mówiłem a on nie wiedział gdzie mieszka 
 
to już wolę w knajpie gdzie za drogo jest żeby się tak urżnąć
												 suchy693 - Nie 29 Sie, 2010
 
  	  | Mecenas napisał/a: | 	 		  ja, ale jak sie kiedyś zrobiliśmy z gościem, to ja ledwo co mówiłem a on nie wiedział gdzie mieszka 
 
to już wolę w knajpie gdzie za drogo jest żeby się tak urżnąć | 	   haaaaaaaaa BO PIĆ TO TRZEBA UMIĆ      
												 BadMotherfucker - Nie 29 Sie, 2010
  Mec jest out of control  
												 lolek - Nie 29 Sie, 2010
  hehe thx. Obacze to i owo. Cena 6-7 zł jest bolesna ale do przejścia. U mnie też po tyle browar chodzi.  
 
 
Jeszcze jedno pytanie, jest gdzieś w Wawce knajpa gdzie można pograć w piłkarzyki na czas, a nie na "gole?" Warto przed sezonem trochę poćwiczyć.   
 
 
pzdr
 
 
lol
												 suchy693 - Nie 29 Sie, 2010
 
  	  | lolek napisał/a: | 	 		  
 
 
jest gdzieś w Wawce knajpa gdzie można pograć w piłkarzyki na czas, a nie na "gole?" Warto przed sezonem trochę poćwiczyć.   
 
 
 
 
lol | 	   Chyba w Merlin na Polach mokotowskich ale dawno tam nie byłem to na 100% nie wiem.
												 Zigi - Wto 07 Wrz, 2010
  W Łdz jest pełno knajp na mieście ze srednią ceną 5zł za browar, jest kilka mniejszych tańszych ale i tak najlepsze są osiedlowe bary których mamy multum z piwkiem po 3-4zł w butelce i gratis niezapomniany klimat czyli stare barmany chlejące wódke z meblami.
 
Nie trzeba sie nawet zapuszczać daleko od centrum żeby do takich dotrzeć.
 
No i troche jest tzw pijalek czyli sklep monopolowy z pomieszczeniem w którym mozna sie nakuć
												 suchy693 - Śro 08 Wrz, 2010
  Łódz mnie przeraza nie lubie tego miasta ,ostatnio jak byłem zapierdalalismy z koncertu w nocy na pociag do stacji Fabrycznej chyba przez bałuty nowe ,co krok to zadyma z dresami dobrze ze nas bylo z 20 to czuli respekt         Wogóle to ciagle wydawało mi sie ze jestem na Pradze Północ w stolicy taka zabudowa  
												 Zigi - Śro 08 Wrz, 2010
  Jak szliscie z dekompresji całą droge na piechote to przez moje okolice moze szliscie    
 
A chłopaki zobaczyli 20 osób to pomyśleli że jakaś ekipa szuka awantury, to działa w tą strone na bałutach    
 
Jak chcesz bezpieczny powrót z deko wsiadasz w autobus nocny tam zdaje sie N2 jeździ w strone centrum, wysiadasz na strefie autobusów nocnych i przez ulice zieloną prosto jak w morde strzelił idziesz aż dojdziesz do dworca, każdy na strefie pokaże ci w którą to strone.
												 suchy693 - Śro 08 Wrz, 2010
 
  	  | Zigi napisał/a: | 	 		  | Jak szliscie z dekompresji całą droge na piechote to przez moje okolice moze szliscie  | 	   No zgadza sie z Dekompresji szlimmmm  
												 
					 | 
				 
			 
		 |